REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Konsolidacja zadłużenia, czyli jak wyjść z długów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Konsolidacja zadłużenia. Jak uniknąć zostania dłużnikiem?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Konsolidacja zadłużenia. Coraz wyższa rata kredytu hipotecznego, debet na koncie, spłata pożyczki zaciągniętej na zakup nowej lodówki i jeszcze ta karta kredytowa… Spłata zaciągniętych zobowiązań zaczyna Cię przerastać? Boisz się, że lada moment przestaniesz płacić na czas? Pomyśl o konsolidacji zadłużenia i połącz zobowiązania w jedno „nowe”. Dzięki wynegocjowaniu atrakcyjnych warunków spłaty kredytu konsolidacyjnego nierzadko udaje się obniżyć wysokość kwoty, którą co miesiąc musimy zwracać bankom. Skorzystanie z konsolidacji ułatwia panowanie nad domowymi finansami i pozwala uniknąć wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Czy jednak są sytuacje, w których sięgnięcie po konsolidację nie jest dobrym pomysłem? Podpowiadamy!

Co to konsolidacja zadłużenia?

Konsolidacja zadłużenia polega na tym, że łączymy w jedno zobowiązanie wcześniej zaciągnięte kredyty i pożyczki 
– warunkiem jest posiadanie przynajmniej dwóch takich zobowiązań. Nie muszą one być tego samego rodzaju (np. dwa kredyty gotówkowe) i udzielone przez ten sam podmiot.

REKLAMA

Autopromocja

Oprócz kredytów i pożyczek gotówkowych konsolidacji można również poddać kredyt ratalny, debet na koncie bankowym, zadłużenie na karcie kredytowej, kredyty celowe, np. kredyt samochodowy czy kredyt hipoteczny. Istnieje również możliwość konsolidacji pożyczek pozabankowych, o czym poniżej.

–  Dzięki dokonaniu konsolidacji, łatwiej jest panować nad dokonywaniem terminowych spłat, ponieważ musimy pamiętać o tylko o jednym zobowiązaniu. Unikamy ryzyka, że staniemy się nierzetelnymi płatnikami i trafimy na listę dłużników. Rata skonsolidowanego zobowiązania będzie prawdopodobnie niższa niż kilku kredytów i pożyczek spłacanych jednocześnie, oddzielnie. Może to wynikać z atrakcyjniejszych warunków spłaty niż dotychczas (np. obniżenie raty kapitałowo-odsetkowej), które zaproponuje nam bank, udzielając kredytu konsolidacyjnego, lub po prostu z wydłużenia okresu kredytowania. Warto pomyśleć o konsolidacji, gdy nie mamy możliwości negocjowania warunków spłaty wcześniej zaciągniętych zobowiązań i ich spłata przychodzi nam z coraz większym trudem – komentuje radca prawny Łukasz Piotrowski, ekspert Intrum.

Jedną z najważniejszych zalet konsolidacji zadłużenia, jest możliwość ustalenia nowych, atrakcyjniejszych warunków spłaty kredytu – obniżenie wysokości miesięcznej raty – co wiąże się ż również z wydłużeniem okresu spłaty. Jednak należy pamiętać, że wtedy mamy do czynienia ze wzrostem ogólnych kosztów kredytowania, ponieważ to nowe, skonsolidowane zobowiązanie będziemy spłacać przez dłuższy czas.

Przy zaciąganiu kredytu konsolidacyjnego warto również samodzielnie lub najlepiej z pomocą eksperta finansowego oszacować wysokość potrzebnych środków. Nie warto pożyczać wyższej kwoty niż rzeczywiście jest nam potrzebna do spłaty zobowiązań, ponieważ nie warto generować dodatkowych kosztów i powiększać sumy, którą będziemy musieli zwrócić bankowi. Kredyt konsolidacyjny stwarza możliwość pożyczenia dodatkowych środków na dowolny cel, ale podejdźmy rozsądnie do skorzystania z tej opcji, ponieważ konsolidacja ma poprawić naszą płynność finansową, a nie zwiększyć nasze zadłużenie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co trzeba wiedzieć o kredycie konsolidacyjnym?

Konsolidacja zadłużenia polega na zaciągnięciu nowego kredytu – chodzi o kredyt konsolidacyjny, który jest kredytem celowym i jest przeznaczony na spłatę innych zobowiązań. Dokonuje jej bank, który udzielił kredytu konsolidacyjnego. W praktyce oznacza to, że nie otrzymujemy na konto środków i nie możemy samodzielne dokonać spłaty naszych wcześniejszych zobowiązań.

Pod pojęciem „kredyt konsolidacyjny” kryje się kilka opcji. Mamy do wyboru:

• kredyt konsolidacyjny gotówkowy – to niezabezpieczone zobowiązanie, dzięki któremu możemy skonsolidować inne niezabezpieczone zobowiązania w jedno, np. kredyty gotówkowe,

• kredyt konsolidacyjny hipoteczny – jak sama nazwa wskazuje, pozwala skonsolidować zobowiązanie zabezpieczone (np. dwa kredyty mieszkaniowe, których zabezpieczeniem spłaty jest hipoteka), ale także połączyć spłatę kredytu hipotecznego z innymi zobowiązaniami gotówkowymi (np. kredytem gotówkowym),

• konsolidacyjna pożyczka hipoteczna – pozwala skonsolidować niezabezpieczone zobowiązania gotówkowe lub zobowiązania hipoteczne i dzięki temu, że spłata skonsolidowanego zobowiązania jest zabezpieczona na nieruchomości, można starać się o wyższą kwotę „nowego” kredytu i lepsze warunki kredytowania, ponieważ w tym przypadku bank ma większą gwarancję terminowej spłaty.

Którą opcję wybrać? – To zależy od indywidualnej sytuacji finansowej, preferencji i potrzeb kredytobiorcy. Pamiętajmy, że staranie się o kredyt, którego spłata jest zabezpieczona hipoteką, wiąże się z większą liczbą formalności i sam proces udzielania finansowania jest również nieco bardziej skomplikowany niż w przypadku zobowiązań niezabezpieczonych. Ta sama zasada będzie również obowiązywać w przypadku kredytu konsolidacyjnego hipotecznego czy konsolidacyjnej pożyczki hipotecznej. Jednak, gdy posiadamy zabezpieczenie spłaty zobowiązania w postaci hipoteki, jesteśmy dla banku wiarygodniejszym kredytobiorcą i prawdopodobnie będziemy mogli liczyć na dłuższy okres kredytowania (nawet 20-30 lat) i atrakcyjniejsze warunki spłaty. W przypadku konsolidacyjnego kredytu gotówkowego najczęściej możemy liczyć na 10-letni okres spłaty i bądźmy przygotowani na to, że oprocentowanie takiego kredytu będzie wyższe niż tego z zabezpieczeniem hipotecznym – wyjaśnia radca prawny Łukasz Piotrowski.

Konsolidacja zadłużenia polega na zaciągnięciu nowego kredytu, a to oznacza, że przed jego udzieleniem bank przeanalizuje zdolność i historię kredytową przyszłego kredytobiorcy. Ważna jest aktualna sytuacja finansowa osoby wnioskującej o kredyt. Dlatego warto starać się o kredyt konsolidacyjny wtedy, kiedy jeszcze nie zalegamy ze spłatą wcześniej zaciągniętych zobowiązań, (tych, które planujemy poddać konsolidacji), bo w przeciwnym razie nasz wniosek o kredyt może zostać odrzucony.

Spłata kredytu konsolidacyjnego może nam pomóc poprawić naszą zdolność kredytową. W oczach kolejnego kredytodawcy, który będzie ją analizować, będziemy spłacać tylko jedno zobowiązanie, co zawsze lepiej wygląda niż spłata kilku kredytów czy pożyczek jednocześnie.

Czy da się skonsolidować „chwilówki”?

Banki nieprzychylnie patrzą na konsolidację tzw. „chwilówek”, które są udzielne przez parabanki. Najczęściej sięgają po nie osoby, które ze względu na negatywną historię kredytową lub nieodpowiednią zdolność kredytową nie mają szansy na kredyt w banku. W związku z tym banki niechętnie udzielają im kredytu konsolidacyjnego, ponieważ mają podejrzenia, że i w tym przypadku klient nie podoła terminowej spłacie.

Gdzie zatem skonsolidować „chwilówki"? W instytucjach pożyczkowych i w parabankach, które ich udzielają 
i posiadają produkty dedykowane konsolidacji – kredyty i pożyczki konsolidacyjne. Bądźmy jednak przygotowani na to, że całkowity koszt takiego kredytu konsolidacyjnego będzie wyższy niż w banku – przede wszystkim ze względu na wysokie oprocentowanie. Trzeba zwrócić uwagę na wszystkie warunki zaciągania zobowiązania, bo też mogą znacząco odbiegać od tych, które są oferowane przez banki. Przyjrzyjmy się karom i wszelkim konsekwencjom za brak terminowej spłaty.  

Czy konsolidacja zadłużenia to zawsze dobry pomysł?

Lista zobowiązań, produktów, które możemy poddać konsolidacji, nie jest krótka, ale czy w każdym przypadku warto się na nią zdecydować? Powinniśmy myśleć o konsolidacji zadłużenia jak o rozwiązaniu, które poprawi naszą płynność finansową, będzie pomocą w spłacie tych zobowiązań, które są największym wyzwaniem dla budżetu.

– Dlatego, jeżeli mamy przed sobą spłatę jeszcze tylko np. 3 rat kredytu gotówkowego, to warto się zmobilizować 
i dokonać jej zgodnie w pierwotnym planem – dodaje radca prawny Łukasz Piotrowski. Nie warto również uruchamiać procesu konsolidacyjnego w przypadku małych zobowiązań, które możemy spłacić „od ręki”, gdy tylko zaciśniemy pasa czy tzw. kredytów „0%”, które nie są tak znaczącym obciążeniem dla domowego budżetu jak np. kredyt hipoteczny.

Aby konsolidacja zadłużenia była opłacalnym rozwiązaniem, przede wszystkim upewnijmy się, że rata zaciąganego kredytu konsolidacyjnego będzie rzeczywiście nisza niż kwota, którą obecnie co miesiąc przeznaczamy na spłatę naszych zobowiązań. Do zaciągnięcia kredytu konsolidacyjnego powinniśmy podejść jak do starania się o każdy inny kredyt czy pożyczkę – dokładnie zapoznać się z warunkami oferty (w tym bardzo ważne jest oprocentowanie) i listą wszystkich dodatkowych kosztów związanych z uruchomieniem finansowania (np. prowizja banku).

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy przez internet w roku? Twoje dane trafiły do urzędu skarbowego. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem opodatkowania

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Księgowy jest chroniony dopiero, gdy wykupi rozszerzoną polisę OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Będzie katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA