REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Akcyza od energii z paneli słonecznych (fotowoltaicznych) - ewidencja i deklaracja

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Akcyza od energii z paneli słonecznych (fotowoltaicznych) - ewidencja i deklaracja
Akcyza od energii z paneli słonecznych (fotowoltaicznych) - ewidencja i deklaracja

REKLAMA

REKLAMA

Osoby fizyczne, które produkują prąd z paneli słonecznych, nie będą już musiały prowadzić ewidencji ani przesyłać fiskusowi odpowiednich deklaracji. Tak wynika z najnowszego projektu nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym. Chodzi o generatory o łącznej mocy nieprzekraczającej 1 megawata. Przy takiej skali produkcji prądu nie trzeba płacić akcyzy, ale – jak dopiero teraz się okazuje – są inne obowiązki, o których mało kto wiedział.

– Nie słyszałem, by do tej pory ktokolwiek spośród drobnych wytwórców prądu z paneli słonecznych poszedł do urzędu celno-skarbowego, by zatwierdzić ewidencję akcyzową bądź składał potem odpowiednie deklaracje podatkowe. Myślę, że nikt albo nieliczni dopełniali takiego obowiązku, a i fiskus do tej pory specjalnie ich nie egzekwował – komentuje Jacek Arciszewski, doradca podatkowy prowadzący własną kancelarię.
Podobne spostrzeżenia ma Krzysztof Wiński, ekspert z PwC. Zwraca jednak uwagę również na inny skutek tej zmiany.
– Wydawało się, że coraz popularniejszy zakup paneli słonecznych i produkcja na własne potrzeby energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii nie wiąże się z obowiązkami akcyzowymi. Najnowsza nowelizacja potwierdza jednak, że takie wymogi istniały, co może być złą wiadomością dla osób, które zaniedbały tych obowiązków, choćby nieświadomie – przestrzega ekspert.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Z uzasadnienia do projektu faktycznie wynika, że taki obowiązek do tej pory istniał. Czytamy w nim wprost, że „zmiana art. 138h ust. 2 ustawy wprowadza wyłączenie z obowiązku prowadzenia ewidencji przez osoby fizyczne produkujące energię elektryczną z generatorów o łącznej mocy nieprzekraczającej 1 MW”.

– Projektodawcy nie piszą o zmianie, że jest ona doprecyzowaniem obecnych regulacji, a jasno twierdzą, że znoszą istniejący obowiązek ewidencyjny. Nie był on wprawdzie egzekwowany, ale w dobie poszukiwania nowych wpływów do budżetu może się to zmienić – uważa Jacek Arciszewski.

Jakie kary

Skoro faktycznie do tej pory należało taką ewidencję prowadzić, to za jej brak mogły grozić kary z art. 60 i 61 par. 3 kodeksu karnego skarbowego.

REKLAMA

Pierwszy przepis penalizuje nieprowadzenie ksiąg wbrew takiemu obowiązkowi (ewidencja prądu byłaby taką księgą), drugi przewiduje karę za wadliwe prowadzenie księgi (w tym wypadku – brak zatwierdzenia ewidencji w urzędzie celno-skarbowym).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W obu przypadkach grozi grzywna do 240 stawek dziennych, a tylko przy mniejszej wadze czynu – kara za wykroczenie skarbowe.

Ewidencja prądu

Chodzi o ewidencję energii elektrycznej, o której mowa w art. 138h ust. 1 ustawy o podatku akcyzowym. Z przepisu wynika, że powinna ona zawierać m.in. dane niezbędne do określenia w okresach miesięcznych, z dokładnością do 0,001 megawatogodziny, łącznej ilości prądu zużytego na własne potrzeby.

W świetle art. 138h ust. 2 ustawy o podatku akcyzowym taki obowiązek nie dotyczy „podmiotów produkujących energię elektryczną z generatorów o łącznej mocy nieprzekraczającej 1 MW, która nie jest dostarczana do instalacji połączonych i współpracujących ze sobą, służących do przesyłania tej energii, lecz jest zużywana przez ten podmiot, pod warunkiem że od wyrobów energetycznych wykorzystywanych do produkcji tej energii elektrycznej została zapłacona akcyza w należnej wysokości”.

– Na ten przepis powoływało się do tej pory wielu producentów prądu z OZE, jak i sami urzędnicy fiskusa. Uważano, że wynika z niego brak obowiązków ewidencyjnych. Okazuje się teraz, że taka wykładnia była niesłuszna – mówi Krzysztof Wiński.

Jacek Arciszewski zastanawia się nad czym innym: – Jaki jest sens, aby niezarejestrowane osoby fizyczne składały deklaracje i prowadziły puste ewidencje, skoro Krajowa Administracja Skarbowa ma dostęp do danych dzięki analizie urządzeń pomiarowych dystrybutorów energii?

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Polecamy: INFORLEX Biznes

Nie ma podatku, są obowiązki

Do tej pory dominowało podejście, zgodnie z którym obowiązki akcyzowe dotyczą wyłącznie zarejestrowanych podatników prowadzących działalność gospodarczą. Nie bez racji.

Teraz okazuje się, że chodzi także o osoby, które wcale nie muszą płacić akcyzy od wyprodukowanego prądu. Potwierdziło to biuro prasowe Ministerstwa Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP. Zgodnie z art. 9 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku akcyzowym, w przypadku energii elektrycznej przedmiotem opodatkowania jest m.in. jej zużycie przez podmiot nieposiadający koncesji na wytwarzanie, przesyłanie, dystrybucję lub obrót energią elektryczną, który wyprodukował tę energię. Jednak zgodnie z par. 5 rozporządzenia w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego (Dz.U. z 2018 r. poz. 2525 ze zm.) zużycie energii elektrycznej wyprodukowanej z generatorów o łącznej mocy nieprzekraczającej 1 MW przez podmiot zużywający jest wolne od daniny. Dotyczy to m.in. prądu z paneli słonecznych – wyjaśniło MF.

– Odpowiedź ministerstwa potwierdza tylko, jak bardzo niepotrzebny byłby obowiązek prowadzenia ewidencji i składania deklaracji akcyzowych przez osoby produkujące prąd z paneli słonecznych – zauważa Jacek Arciszewski.

Apeluje o rozsądek urzędników fiskusa i niewszczynanie w związku z tym kontroli u wytwórców prądu z OZE za okresy przeszłe, które mogłyby skutkować nałożeniem grzywny za wykroczenia karnoskarbowe.

– Byłaby to marna promocja OZE – podsumowuje ekspert. ©℗

Etap legislacyjny

Projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym – czeka na zatwierdzenie przez Stały Komitet Rady Ministrów

Mariusz Szulc

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

REKLAMA

Od 2026 koniec faktur w Wordzie i Excelu. KSeF zmienia zasady gry dla wszystkich firm

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

Samofakturowanie w KSeF – jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces?

Samofakturowanie pozwala nabywcy wystawiać faktury w imieniu sprzedawcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces w systemie KSeF.

SmartKSeF – jak bezpiecznie wystawiać e-faktury

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) zmienia sposób dokumentowania transakcji w Polsce. Od 2026 r. e-faktura stanie się obowiązkowa, a przedsiębiorcy muszą przygotować się na różne scenariusze działania systemu. W praktyce oznacza to, że kluczowe staje się korzystanie z rozwiązań, które automatyzują proces i minimalizują ryzyka. Jednym z nich jest SmartKSeF – narzędzie wspierające firmy w bezpiecznym i zgodnym z prawem wystawianiu faktur ustrukturyzowanych.

REKLAMA

Integracja KSeF z PEF, czyli faktury w zamówieniach publicznych. Wyjaśnienia MF

Od 1 lutego 2026 r. wchodzi w życie pełna integracja Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) z Platformą Elektronicznego Fakturowania (PEF). Zmiany te obejmą m.in. zamówienia publiczne, a także relacje B2G (Business-to-Government). Oznacza to, że przedsiębiorcy realizujący kontrakty z administracją publiczną będą zobowiązani do wystawiania faktur ustrukturyzowanych w KSeF. Ministerstwo Finansów w Podręczniku KSeF 2.0 wyjaśnia, jakie zasady będą obowiązywać i jakie rodzaje faktur z PEF będą przyjmowane w KSeF.

Testy otwarte API KSeF 2.0 właśnie ruszyły – sprawdź, co zmienia się w systemie e-Faktur, dlaczego integracja jest konieczna i jakie etapy czekają podatników w najbliższych miesiącach

30 września Ministerstwo Finansów uruchomiło testy otwarte API KSeF 2.0, które pozwalają sprawdzić, jak systemy finansowo-księgowe współpracują z nową wersją Krajowego Systemu e-Faktur. To kluczowy etap przygotowań do obowiązkowego wdrożenia KSeF 2.0, który już od lutego 2025 roku stanie się codziennością przedsiębiorców i księgowych.

REKLAMA