Dziesięć lat na liście dłużników za zaległości wobec ZUS
REKLAMA
Do Sądu Najwyższego wpłynęło pytanie prawne Sądu Okręgowego w Kielcach:
REKLAMA
„Czy złożenie przez ZUS wniosku o wpis do rejestru dłużników niewypłacalnych osoby fizycznej - płatnika składek na ubezpieczenie społeczne w rozumieniu ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74), której zaległości z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne zostały stwierdzone tytułem wykonawczym wydanym w trybie art. 27 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2002 r. Nr 110, poz. 18), mieści się w zakresie działalności ZUS określonej w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych?”
Dnia 9 września 2009 r. sprawa trafiła na wokandę Sądu Najwyższego (III CZP 59/09).
W ocenie Sądu Najwyższego złożenie wniosku przez ZUS o wpis osoby fizycznej, w tym przypadku Dariusza G., będącej płatnikiem składek na ubezpieczenie społeczne, do rejestru dłużników niewypłacalnych, mieści się w zakresie działalności ZUS określonej w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.
Dlatego też, poza sytuacjami przewidzianymi w art. 59 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym, sąd wykreśli przedsiębiorcę z rejestru dłużników dopiero po upływie dziesięciu lat od wpisania go do tego rejestru.
Zgodnie z przepisami ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, ZUS ma do wyboru dwie możliwości przymusowego ściągnięcia zaległych składek na ubezpieczenia społeczne, tj. administracyjną i egzekucję sądową. Tym razem ZUS wybrał drogę administracyjną, która została uregulowana w ustawie z 17 czerwca 1999 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. z 2005 r. nr 229, poz. 1954).
Adam Kuchta
adam.kuchta@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat