Małe firmy poszkodowane przez powódź dostaną pożyczki
REKLAMA
"Pomoc skierowana jest do małych firm, zatrudniających do 50 osób, jak rodzinne sklepy, warsztaty usługowe, mające najczęściej charakter przedsiębiorstwa rodzinnego, stanowiącego jedyne źródło utrzymania rodziny. Często żywioł zabrał im dorobek całego życia" - powiedziała prezentując projekt wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska.
REKLAMA
Przepisy projektowanej ustawy skierowane są do firm prowadzących działalność gospodarczą wytwórczą, usługową lub handlową. Objęte są nią też m.in. gospodarstwa agroturystyczne. O pożyczkę mogą wystąpić te przedsiębiorstwa, które przed tegoroczną powodzią nie były w stanie upadłości.
"Na podstawie danych, jakie napłynęły od wojewodów do końca czerwca tego roku, szacuje się, że jest ok. 1,5 tys. poszkodowanych przez tegoroczną powódź firm i przedsiębiorców, a wyliczone dotąd straty wynoszą ponad 400 mln zł" - powiedziała Henclewska.
Jak wyjaśniła, pożyczki - w wysokości 50 tys. zł - będą udzielane przez wybrane fundusze pożyczkowe. Wnioski o ich udzielenie będą składane do wybranego funduszu w terminie do 6 miesięcy od daty wejścia w życie ustawy. Wsparcie ma być udzielane tylko raz.
REKLAMA
Zgodnie z projektem ustawy, pomoc nie może być przeznaczana na pokrycie szkód, na które przedsiębiorca wcześniej otrzymał inne środki publiczne, np. pomoc finansową na odbudowę domu, który jest jednocześnie miejscem prowadzenia działalności gospodarczej (prowadzi w nim warsztat lub sklep).
Aby otrzymać pożyczkę, poszkodowany będzie musiał zwrócić się do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta o wydanie zaświadczenia, że szkoda powstała w wyniku klęski powodzi. Zaświadczenie to będzie wydawane na druku, który stanowi załącznik do ustawy. Ponadto przedsiębiorca musi złożyć oświadczenie, że spełnia warunki uprawniające go do otrzymania wsparcia.
Zgodnie z projektem, szkoda powinna być oszacowana przez rzeczoznawcę, ale uwzględniany może być szacunek wykonany przez ubezpieczyciela, u którego poszkodowany był ubezpieczony. Wykorzystanie pożyczki musi nastąpić w terminie 6 miesięcy od daty podpisania umowy z funduszem (w szczególnych sytuacjach możliwe jest przedłużenie tego okresu o 3 miesiące). Rozliczenie pożyczki następuje na podstawie przedłożonych dokumentów: faktur, rachunków. Fundusz sprawdzi rzetelność wykorzystania pomocy.
W przypadku wykorzystania pożyczki na odtworzenie majątku trwałego i obrotowego oraz na pokrycie kosztów szacowania strat przez rzeczoznawcę - pożyczka będzie przez fundusz umarzana automatycznie.
Dla przedsiębiorców, którzy nie byli ubezpieczeni, przewidziano możliwość umorzenia 75 proc. kwoty pożyczki, czyli do spłaty pozostanie 25 proc. pożyczki (maks. 12,5 tys. zł). Pożyczki będą spłacane przez okres do 3 lat, z 9-miesięcznym okresem karencji. Pożyczka wykorzystana niezgodnie z przepisami musi zostać zwrócona wraz z odsetkami liczonymi od dnia podpisania umowy z funduszem.
Zwrot pożyczki, zgodnie z projektem ustawy, nastąpi także w sytuacji, gdy przedsiębiorca odmówi poddania się kontroli funduszu lub złoży nieprawdziwe oświadczenia.
Minister gospodarki wybierze fundusze w drodze konkursu ofert, bez stosowania przepisów ustawy o zamówieniach publicznych, co ma znacznie skrócić procedurę ich wyboru. Z wybranym funduszem minister gospodarki podpisze umowę. W celu maksymalnego przyspieszenia tempa udzielania pomocy, fundusze powinny rozpatrzyć złożony przez przedsiębiorcę wniosek w okresie nieprzekraczającym 14 dni.
Posłowie wszystkich klubów parlamentarnych podkreślili, że proponowany projekt jest bardzo oczekiwany przez przedsiębiorców i opowiedzieli się za dalszymi nad nim pracami w komisji. Marszałek skierował projekt do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat