REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowelizacja ustawy medialnej - cenzura internetu czy poszanowanie prawa?

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Projekt nowelizacji ustawy o KRRiT, czyli tzw. ustawy medialnej, wywołał burzę. Branża medialna zjednoczyła się przeciwko rozwiązaniom proponowanym przez rząd. Zdaniem jej przedstawicieli ustawa miała narzucić cenzurę w internecie i przyczynić się do osłabienia polskich podmiotów gospodarczych wobec zagranicznych konkurentów. Z resztą nie tylko media były zaniepokojone proponowanymi zmianami, bo zdaniem przeciwników nowelizacji, ustawą mógł zostać objęty każdy, kto udostępnia w internecie treści wideo i prowadzi działalność gospodarczą, np. zarabiając na reklamie.

REKLAMA

Autopromocja

Z drugiej strony zaś, autorzy projektu nowelizacji twierdzili, że to nic innego, jak tylko proces dostosowania polskiego prawa do audiowizualnej dyrektywy unijnej, co powinniśmy byli zrobić już dawno.

Biorąc pod uwagę powyższe kontrowersje, jakie wywołał projekt nowelizacji ustawy, należy podkreślić, że brzmienie nowelizacji uchwalonej ostatecznie 25 marca 2011 r. przez Sejm po poprawkach Senatu i podpisanej 4 kwietnia 2011 r. przez Prezydenta znacznie różni się od jej pierwotnego brzmienia, które wywoływało wiele kontrowersji.

Podstawową różnicą, na którą warto zwrócić uwagę, jest usunięcie wszelkich regulacji budzących największe wątpliwości i obawy, a dotyczących audiowizualnych usług medialnych na żądanie, czyli video on demand - VOD. Usunięcie tych zapisów Senat uzasadnił koniecznością przeprowadzenia dodatkowej analizy niezbędnego zakresu wdrożenia do polskiego systemu prawnego dyrektywy unijnej i przeprowadzeniem debaty w tym zakresie.

Warto dodać, że termin wdrożenia dyrektywy upłynął 19 grudnia 2009 r. Wobec czego przyjęcie nowelizacji po poprawkach Senatu spowoduje, że dyrektywa nie zostanie w pełni wdrożona, co z kolei może narazić Polskę na kolejne zarzuty Komisji Europejskiej w tym zakresie i postępowanie przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Warto więc tym bardziej odpowiedzieć na pytanie, czy nowelizacja w pierwotnym brzmieniu (przed poprawkami Senatu) była rzeczywiście nadinterpretacją unijnych przepisów?

Z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/13/UE z dnia 10 marca 2010 r. wynika, że wszystkie audiowizualne usługi medialne muszą zostać skoordynowane co najmniej w stopniu podstawowym. Audiowizualne usługi medialne powinny obejmować każdy rodzaj działalności gospodarczej, poza działalnością niekomercyjną i niestanowiącą konkurencji dla rozpowszechniania telewizyjnego, taką jak prywatne witryny internetowe oraz usługi polegające na dostarczaniu lub dystrybucji treści audiowizualnej wytworzonej przez prywatnych użytkowników w celu jej udostępnienia lub wymiany w ramach grup zainteresowań. Celem dyrektywy jest więc objęcie regulacją jedynie usług świadczonych za wynagrodzeniem.

W związku z tym, wydaje się, że proponowana w projekcie nowelizacji definicja audiowizualnej usługi medialnej na żądanie wykraczała w pewnym stopniu poza intencję prawodawcy unijnego. Była ona zdefiniowana jako usługa medialna świadczona w ramach działalności gospodarczej umożliwiająca odbiór audycji audiowizualnych w wybranym przez odbiorcę momencie, na jego zamówienie, w oparciu o katalog ustalony przez dostawcę tej usługi. Przy czym, z brzmienia tej definicji oraz z definicji audycji zawartych w nowelizacji, a także katalogu wyłączeń przedmiotowych stosowania ustawy, nie wynikało bezpośrednio, że przez „audycje” rozumie się filmy pełnometrażowe, transmisje wydarzeń sportowych, seriale komediowe, filmy dokumentalne, audycje dla dzieci oraz filmy i seriale telewizyjne. Powyższe przykładowe wyliczenie zostało zawarte w dyrektywie i jedynie interpretacja nowelizacji w powiązaniu z przepisami dyrektywy, które miały zostać implementowane, jej celem oraz definicją usługi medialnej zawartej w nowelizacji, prowadziłaby do prawidłowego wniosku co do zakresu regulacji.

Podsumowując, nowelizacja ustawy, która została podpisana już przez Prezydenta, nie zawiera dotychczasowych przepisów budzących liczne wątpliwości i kontrowersje. Należy jednak dodać, że konieczne jest dostosowanie w przyszłości polskich uregulowań dotyczących audiowizualnych usług medialnych na żądanie do przepisów unijnych. Przy czym, w przyszłości definicja audiowizualnej usługi medialnej na żądanie oraz katalog wyłączeń przedmiotowych stosowania ustawy powinny być bardziej precyzyjnie określone tak, aby nie było wątpliwości, jakie usługi medialne mogą zostać zakwalifikowane pod tym pojęciem.

W szczególności biorąc pod uwagę fakt, że zgodnie z projektem nowelizacji, audiowizualne usługi medialne na żądanie wymagały zgłoszenia do wykazu prowadzonego przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, co wiązało się z kolejnymi obowiązkami (stosowanie zabezpieczeń technicznych, promowanie audycji europejskich).

Aneta Wrona-Kłoczko

aplikant radcowski

M. Szulikowski i Partnerzy Kancelaria Prawna

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
regulaminu i akceptuję jego postanowienia
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: M. Szulikowski i Partnerzy Kancelaria Prawna

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA