Samochody. Unia żąda zmian
REKLAMA
Komisja Europejska wszczęła procedurę naruszeniową przeciwko Polsce w związku z pobieraniem przez polski aparat celno-skarbowy akcyzy od samochodów używanych sprowadzonych do Polski z innych państw UE w ramach nabycia wewnątrzwspólnotowego. Na podstawie art. 226 Traktatu WE, KE przesłała Polsce pierwsze pismo ostrzegawcze w sprawie naruszenia obowiązków traktatowych (więcej m.in. w „GP” z 11 i 12 lipca br.).
REKLAMA
Problem mają również Grecja i Holandia. Komisja podjęła bowiem decyzję o przesłaniu Grecji i Holandii formalnego żądania zmiany obowiązujących w tych państwach przepisów. W Grecji amortyzację samochodów używanych przywiezionych do kraju oblicza się w sposób niezgodny z art. 90 traktatu. Zasady obowiązujące w Grecji nie gwarantują, że podatek rejestracyjny nie będzie wyższy niż podatek końcowy od pojazdu w podobnym wieku, który został zarejestrowany w Grecji, w chwili gdy był nowy. W Holandii natomiast nakłada się podatek rejestracyjny na samochody wzięte w leasing i zarejestrowane za granicą, które są przeznaczone do użytku w Holandii przez mieszkańców Niderlandów w taki sposób, że swoboda świadczenia usług nie jest przestrzegana.
Żądania skierowane do Grecji i Holandii zostały wystosowane w formie „uzasadnionych opinii”, co stanowi drugi etap procedury naruszeniowej, natomiast Polsce przesłane zostało „wezwanie do usunięcia uchybienia”, stanowiące pierwszy etap tego postępowania. Jeżeli Komisja nie uzyska satysfakcjonujących odpowiedzi od państw członkowskich, może przekazać sprawy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat