W 2006 roku zaczęły obowiązywać nowe ulgi i zwolnienia. Skorzystanie jednak z niektórych z nich może okazać się ryzykowne. Najmniej wątpliwości budzi zwrot VAT na materiały budowlane. Do najbardziej kontrowersyjnych ulg można z pewnością zaliczyć ulgę na nianie, bo może wcale się nie opłacać.
Choć większość podatników jeszcze nie rozliczyła się z podatku za 2005 rok, wielu już myśli, co zrobić, żeby zapłacić jak najmniej w roku 2006. Ulgi i zwolnienia obowiązujące od lat nie powinny podatnikom sprawiać kłopotu. Są jednak także takie, które podatnicy odliczają od niedawna lub będą odliczać po raz pierwszy.
Ulga innowacyjna, sportowa czy ulga na nianie może pozwolić na oszczędność w podatku. Jednak – choć przepisy stanowiące podstawę do
odliczenia nie są skomplikowane – nie wiadomo, czy w praktyce nie przyniosą jakichś niespodzianek.
Ulga na nianie
Z roku na rok na podatkach można zarobić coraz mniej. Z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zniknęły w ciągu ostatnich kilku lat najbardziej intratne ulgi: stare ulgi budowlane, ulga remontowa czy ulga uczniowska.
W ustawie znalazły się jednak nowe odliczenia i zwolnienia. Od 2005 roku podatnicy mogą korzystać z odliczenia wydatków na
internet. W 2006 roku pojawiły się kolejne trzy ulgi: sportowa, innowacyjna dla przedsiębiorców oraz tzw. ulga na nianie. Ta ostatnia ulga obowiązuje od 1 listopada 2005 roku. i chyba budzi największe wątpliwości. Co prawda podatnicy mogą odliczyć od podatku wydatki poniesione z własnej kieszeni na opłacenie składek na ubezpieczenia społeczne pomocy domowych, m.in. niań, ale wiele wskazuje, że ulga będzie martwym odliczeniem. I to nie tylko z uwagi na to, że gosposię czy nianię dla skorzystania z ulgi trzeba przenieść z szarej strefy i podpisać z nią umowę, przede wszystkim, żeby z odliczenia skorzystać, najpierw będzie trzeba zapłać za gosposię
ZUS z własnej kieszeni. Dodając do tego inne warunki – zwłaszcza to, że umowa aktywizacyjna musi trwać nieprzerwanie 12 miesięcy – ulga na nianie staje się odliczeniem mało interesującym.
Kusząca ulga na sport
W tym roku po raz pierwszy będzie także można skorzystać z ulgi związanej z wydatkami na kluby sportowe zrzeszające juniorów. Posłowie uchwalili ją wbrew woli rządu. Konstrukcja ulgi może zachęcać do skorzystania z niej, ale jednocześnie budzi wiele wątpliwości. Najbardziej kusząca może okazać się dla właścicieli klubów sportowych, gdyż te ostatnie nie muszą opodatkowywać przekazanych im wpłat. To oznacza zwolnienie z podatku do 10 proc. dochodów właścicieli klubów. Przepisy nie nakazują żadnych szczególnych obowiązków dokumentacyjnych. I tu może być problem. Trudno bowiem przypuszczać, by intencją ustawodawcy było pozwolenie, by do skorzystania z ulgi uprawniało zwykłe oświadczenie klubu, że otrzymał pieniądze.
Zwrot VAT
Hitem 2006 roku może się okazać zwrot części VAT zawartego w cenie materiałów budowlanych. Ustawa, która weszła w życie 1 stycznia tego roku, ma zrekompensować inwestorom indywidualnym skutki podwyżki VAT na materiały budowlane, która nastąpiła po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku. Stawka VAT na te produktu wzrosła wtedy z 7-proc. do 22 proc.
Podwyżka VAT dotknęła w zasadzie tylko inwestorów budujących czy remontujących tzw. systemem gospodarczym. O ile w przypadku zakupu gotowego mieszkania inwestor płaci 7-proc. stawkę VAT, o tyle osobom, które budują wszystko same i same kupują materiały budowlane, musi do ich kosztów doliczyć 22 proc. To zdaniem niektórych ekspertów rodzi nierówność wobec prawa. Z ulgi będzie mógł skorzystać każdy (bez względu na to, czy jest podatnikiem czy nie), kto po 1 maja 2005 roku poniósł wydatki na materiały budowlane wykorzystane do budynku lub remontu lokalu mieszkalnego. Wydatki te trzeba będzie udokumentować fakturami. Z zasady zwrot wyniesie 68,18 proc. VAT zawartego w cenie materiałów budowlanych, ale w przypadku faktur wykorzystanych wcześniej do rozliczenia ulg mieszkaniowych mniej, bo 55,23 proc. Wątpliwości wiążą się z określonymi w ustawie maksymalnymi limitami zwrotu podatków. Na szczęście żądanie zwrotu w wyższej wysokości niż określają limity nie będzie skutkować sankcjami skarbowymi.
Darowizny bez limitu
Ulgą, która jeszcze przy rozliczeniu za 2004 roku budziła wiele kontrowersji, była tzw. ulga kościelna. Przez długi czas odliczanie darowizn nielimitowanych było jednak bardzo ryzykowne, bo wiele składów orzekających sądów administracyjnych uznawało, że ulga już dawno nie obowiązuje. W marcu 2005 roku. Naczelny Sąd Administracyjny podjął jednak uchwałę, w której przesądził o prawie podatników do odliczenia. Stanowisko zawarte w uchwale wiąże wszystkie składy orzekające i odliczenie darowizn kościelnych jest obecnie najkorzystniejszym odliczeniem. Przepisy ustaw kościelnych pozwalają na obniżenie dochodu o całą kwotę zarówno pieniężnej, jak i rzeczowej darowizny przekazanej na działalność charytatywno- -opiekuńczą kościelnych osób prawnych.
W 2006 roku życie podatników korzystających z darowizn bez limitu zostało jednak trochę skomplikowane. Ustawodawca zdając sobie sprawę z pokusy, jaką stanowi nielimitowane odliczenie, wprowadził przy darowiznach kościelnych dodatkowe warunki. Odliczając darowiznę kościelną w zeznaniu za 2006 roku nie wystarczy już zwykłe pokwitowanie od np. proboszcza. Konieczna będzie wpłata na konto i ujawnienie danych obdarowanego w PIT, tak jak przy darowiznach limitowanych. Cały czas nierozstrzygnięta zostaje też kwestia drugiego warunku przewidzianego w ustawach kościelnych, czyli szczegółowości sprawozdania, które podatnik musi uzyskać w ciągu 2 lat od przekazania darowizny.
Odliczanie darowizn kościelnych niesie ze sobą jeszcze jedno zagrożenie – kontrolę zeznania. Organy podatkowe bardzo skrupulatnie przyglądają się rozliczeniom podatników korzystających z odliczania darowizn kościelnych. Zwłaszcza przy dużych darowiznach mogą np. zainteresować się tym, czy podatnika było stać na tak dużą hojność. Nierozsądne korzystanie z nielimitowanego odliczenia może skończyć się w skrajnych przypadkach zarzutem uzyskiwania przychodów z nieujawnionych źródeł.
Trzeba uważać
To tylko najnowsze odliczenia, jakie mogą stać się podstawą do oszczędności dla podatników w 2006 roku. Ponadto nadal w ustawie funkcjonują dwa sposoby preferencyjnego rozliczenia: wspólnie z małżonkiem oraz dla osób samotnie wychowujących dziecko. Pozwalają one na obliczenie podatku w podwójnej wysokości, ale tylko od połowy dochodu. To bardzo korzystny sposób zwłaszcza dla małżeństw, u których występują duże różnice w zarobkach między małżonkami.
Odliczając ulgi i korzystając ze zwolnień, zawsze musimy być bardzo uważni. Przede wszystkim trzeba sprawdzić, czy spełniamy wszystkie warunki przewidziane dla odliczenia czy zwolnienia. Każdy podatnik musi liczyć się z tym, że korzystając z odliczenia, naraża się na możliwość kontroli. Im oszczędność większa, tym większe prawdopodobieństwo tego, że fiskus będzie chciał sprawdzić zeznanie.
Pamiętajmy, że każda ulga może budzić wątpliwości, albo dlatego że podatnik z niej nieumiejętnie korzysta albo dlatego że urzędnik nieumiejętnie przepis interpretuje. Z legalnych form obniżania podatku warto jednak korzystać, bo skoro ustawodawca taką możliwość przewidział, podatnik ma prawo z niej skorzystać.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.Kliknij aby zobaczyć ilustrację.Kliknij aby zobaczyć ilustrację.Ile odliczyliśmy w poprzednich latach?
Odliczenia od dochodu ulg podatkowych za 2004 rok
I przedział skali podatkowej – 2 290 612 tys. zł (87,84 proc.)
II przedział skali podatkowej – 218 697 tys. zł (8,39 proc.)
III przedział skali podatkowej – 98 371 tys. zł (3,77 proc.)
Ogółem 2 607 680 tys. zł
Odliczenia od podatku ulg podatkowych za 2004 rok
Podatnicy w I przedziale skali podatkowej – 3 097 115 tys. zł (76,64 proc.)
II przedział skali podatkowej – 717 959 tys. zł (17,77 proc.)
III przedział skali podatkowej – 226 111 tys. zł (5,59 proc.)
Ogółem 4 041 185
Odliczenia od dochodu ulg podatkowych za 2003 rok
I przedział skali podatkowej – 2 757 140 tys. zł (59,92 proc.)
II przedział skali podatkowej – 589 151 tys. zł (12,80 proc.)
III przedział skali podatkowej – 1 255 475 (27,28 proc.)
Ogółem 4 601 766 tys. zł
Odliczenia od podatku ulg podatkowych za 2003 rok
I przedział skali podatkowej – 3 801 089 tys. zł (72,39 proc.)
II przedział skali podatkowej – 939 705 tys. zł (17,90 proc.)
III przedział skali podatkowej – 510 149 tys. zł (9,71 proc.)
Ogółem 5 250 943 tys. zł
Dane: Ministerstwo Finansów
Aleksandra Tarka, Marcin Musiał, Wiesława Moczydłowska, Bogdan Świąder