Fiskus szykuje Białą Księgę
REKLAMA
– Przygotowujemy Białą Księgę, która będzie zawierała dokumenty w tej wielowątkowej i trudnej sprawie – poinformował w ubiegłym tygodniu w Sejmie Paweł Banaś. Liczy, że Księga pozwoli wyjaśnić, „co się tak naprawdę stało”.
Roman Kluska uważa jednak, że opracowanie księgi tylko na podstawie dokumentów z MF jest sprzeczne z jej ideą. Sprawę należy potraktować całościowo, a nie wyrywkowo.
– Był w nią zaangażowany nie jeden resort, lecz cztery. Oprócz Ministerstwa Finansów także Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Sprawiedliwości i resort spraw wewnętrznych – mówi były prezes Optimusa. Jego zdaniem, Ministerstwo Finansów powinno natomiast ustalić, dlaczego przyjęto ustawę o VAT dyskryminującą polskich producentów komputerów, w przypadku zaopatrywania szkół w sprzęt. Bez wyjaśnienia tego powrót do sprawy Optimusa jego zdaniem nie ma sensu.
– Jestem przekonany, że takie, a nie inne brzmienie przepisu ustawy po prostu kupiono. Na przykład producenci sprzętu rehabilitacyjnego nie musieli pokonywać takich problemów – mówi Roman Kluska.
Przed laty inspektorzy skarbowi omal nie doprowadzili do upadłości Optimusa, firmy należącej wówczas do Romana Kluski. Podejrzany o wyłudzenie VAT w związku ze sprzedażą komputerów do szkół Roman Kluska trafił do aresztu, ale wyszedł po wpłaceniu wielomilionowej kaucji. Aby skorzystać z preferencyjnego VAT, firma produkowane przez siebie komputery musiała wysyłać za granicę i później importować. NSA, do którego poskarżył się Optimus, uznał, że spółka postępowała zgodnie z prawem. Razem z odsetkami firma dostała ponad 18 mln zł zwrotu podatku. Do dziś przedsiębiorca walczy o 1,5 mln zł odszkodowania od fiskusa. Sąd przyznał mu jedynie 5 tys. złotych zadośćuczynienia za niesłuszne aresztowanie. Ostatecznie o wyniku sporu ma przesądzić stanowisko Sądu Najwyższego.
Marcin Musiał
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat