Ministerstwo rozważy zmianę przepisów
REKLAMA
O tym, że z ulgi podatkowej, związanej z zatrudnieniem pomocy domowej prawie nikt nie korzysta, pisaliśmy w GP z 9 lutego tego roku. Zdaniem Andrzeja Zybały, rzecznika prasowego Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, pierwsze wnioski na temat rzeczywistego zainteresowania ulgą będzie można wysnuć po zakończeniu 2006 roku.
– Tym niemniej resort prowadzi prace w celu ewentualnego zmodyfikowania dzisiejszych regulacji – poinformował GP Andrzej Zybała. Chodzi o zmiany w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz w ustawie o PIT.
Zarówno eksperci podatkowi, jak i urzędnicy z powiatowych urzędów pracy są zdania, że od ulgi odstraszają warunki, które muszą spełnić osoby zatrudniające pomoc domową, aby móc odliczyć od podatku wydatki na jej składki społeczne. MPiPS przyznaje, że korzyści z ulgi są stosunkowo nieduże. Podatnik pragnący legalnie zatrudnić nianię musi podpisać i zarejestrować w urzędzie pracy tzw. umowę aktywizacyjną z bezrobotnym (nie może być on najbliższą rodziną pracodawcy). Poza tym zostaje płatnikiem części składek społecznych i podatków pomocy domowej. To wiąże się z wieloma uciążliwymi obowiązkami, za których niewypełnienie grożą sankcje karne skarbowe.
Marcin Musiał
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat