Od 16 sierpnia podatnicy powinni przesyłać wszystkie deklaracje do urzędów skarbowych drogą elektroniczną. Może się to jednak opóźnić, jeżeli ministerstwo nie przygotuje na czas formatów technicznych deklaracji.
System e-podatki to obecnie jedno z największych przedsięwzięć w Ministerstwie Finansów. Oczekiwany od kilkunastu lat system elektronicznego przesyłania deklaracji podatkowych ma oficjalnie zacząć funkcjonować od 16 sierpnia tego roku. Tak wynika z Ordynacji podatkowej. Określa ona również, jakie podmioty będą miały obowiązek przesyłania deklaracji podatkowych już od 16 sierpnia – będą to podatnicy obsługiwani przez duże urzędy skarbowe oraz notariusze i administracja, a także sądy. Tak jest dziś, ale ministerstwo ma już projekt zmian w Ordynacji.
Obowiązki dla firm
Zgodnie z nim, obowiązek przesyłania e-deklaracji będą miały te podmioty, które w poprzednim roku podatkowym osiągnęły przychód 5 mln zł. Szacunki resortu wskazują, że chodzi o 7,5 tys. przedsiębiorstw. Celem wprowadzenia takiej zmiany miało być objęcie obowiązkiem przesyłania e-deklaracji od 16 sierpnia tych podmiotów, które będą mogły spełnić ten wymóg, a więc takich, które będą posiadały techniczne możliwości wysyłania deklaracji drogą elektroniczną. Jeśli jednak nie dojdzie do zmiany w Ordynacji podatkowej lub wynikną jakieś nieprzewidziane problemy z uruchomieniem części systemu (jak na razie nic na to nie wskazuje), ministerstwo ma pewną możliwość opóźnienia jej wdrożenia.
Może być opóźnienie
Chodzi o formaty techniczne deklaracji podatkowych, których w Polsce funkcjonuje dwieście. Minister finansów musi wydać rozporządzenie techniczne o formacie dokumentów. Jeśli więc resort będzie chciał opóźnić wejście w życie niektórych deklaracji, teoretycznie będzie miał taką możliwość. Z wdrożeniem systemu wiążą się jednak inne znaki zapytania. Chodzi np. o sytuację, gdy podmiot, który ma obowiązek przesyłania e-deklaracji nie zastosuje się do niego.
Resort finansów chce rozmawiać m.in. z dostawcami rozwiązań elektronicznych dla firm, na których będzie spoczywał obowiązek stosowania e-deklaracji, o przystosowaniu ich komputerowych systemów księgowo-finansowych i kadrowo-płacowych do systemu e-podatki. Zakłada, że przekaże dostawcom takich systemów rozwiązania odpowiednio wcześniej (2-3 miesiące), aby mogli przystosować swoje programy do obsługi e-deklaracji i wysłać jako poprawkę do programów użytkowanych przez firmy.
O ile przedsiębiorcy, którzy muszą składać zeznania miesięczne, kwartalne i roczne, będą musieli przesyłać formularze w wersji elektronicznej, o tyle osoby fizyczne, które mają obowiązek złożenia deklaracji rocznych dopiero od początku następnego roku, mogą nie mieć takiej możliwości.
Może się zdarzyć, że nie wszystkie formularze wejdą w życie od 16 sierpnia. Ponadto pewne elementy systemu mogą nie powstać do 16 sierpnia ze względu na planowane zmiany w prawie podatkowym. Ministerstwo doszło więc do wniosku, że niektóre elementy można wstrzymać, aby uniknąć w krótkim czasie poprawek.
Nie brak problemów
Z założenia jednak, od 16 sierpnia mają mieć możliwość przesyłania deklaracji wszystkie grupy podatników, a obsługę e-deklaracji mają prowadzić wszystkie urzędy skarbowe. Pilotaż, który wkrótce zostanie przeprowadzony, ma objąć wszystkie grupy podatników. Już obecnie jednak pojawiają się pewne problemy, np. techniczne dostosowanie systemu do wymogów prawnych. Kolejnym problemem może być e-podpis, którym e-deklaracje muszą być obowiązkowo podpisywane. Chodzi o to, że jest to rozwiązanie ciągle zbyt drogie i za mało upowszechnione.
