REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek zapłacisz tam, gdzie mieszkasz

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Od 2007 roku do ustawy o PIT wprowadzona zostanie definicja miejsca zamieszkania. Polacy pracujący za granicą ponad pół roku będą mogli uniknąć podatku w kraju. Korzyści odczują głównie osoby, które muszą stosować metodę proporcjonalnego odliczenia.

Od przyszłego roku Polacy pracujący za granicą będą mogli łatwiej uniknąć zapłaty podatku w kraju od zagranicznych dochodów. Ułatwi im to definicja miejsca zamieszkania, która znajdzie się od 1 stycznia w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Dla osób pracujących za granicą podstawową kwestią jest właśnie określenie miejsca zamieszkania. Od tego zależy, jakiemu obowiązkowi podatkowemu dana osoba w Polsce podlega – czy nieograniczonemu (rozliczenie wszystkich uzyskanych dochodów) czy ograniczonemu (rozliczenie tylko dochodów osiągniętych w Polsce).

Aby nie płacić podatku od zagranicznych dochodów wystarczający będzie wyjazd z Polski przed upływem 183 dni i zabranie ze sobą rodziny. Wtedy miejsce zamieszkania i centrum interesów życiowych zostanie przeniesione za granicę. To z kolei oznacza, że osoba, która w danym roku będzie zarabiać tylko poza krajem, nie będzie już musiała rozliczać się z polskim fiskusem.

Największe korzyści z tych zmian odczują osoby, które pracują w krajach, gdzie umowa podpisana między Polską a tym krajem jako metodę unikania podwójnego opodatkowania przewiduje metodę proporcjonalnego odliczenia.

– W nieco mniejszym stopniu zmiany wpłyną na Polaków pracujących w krajach, z którymi Polska zawarła korzystne umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania (metoda wyłączenia z progresją). Zasadniczych zmian w swojej sytuacji podatkowej nie powinny natomiast oczekiwać osoby, których rodziny pozostają w Polsce – podkreśliła Joanna Narkiewicz-Tarłowska, menedżer, doradca podatkowy PricewaterhouseCoopers.

Zmienią się obowiązki

Omawiając nowe przepisy ustawy o PIT warto zacząć od tego, że wreszcie pojawi się definicja miejsca zamieszkania. Przypomnijmy: osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania na terytorium Polski, podlegają obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów (przychodów) bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów – nieograniczony obowiązek podatkowy. Natomiast osoby fizyczne, jeżeli nie mają na terytorium Polski miejsca zamieszkania, podlegają obowiązkowi podatkowemu tylko od dochodów (przychodów) osiąganych na terytorium RP – ograniczony obowiązek podatkowy.

Od 2007 roku miejsce zamieszkania będzie się określać, stosując bardziej obiektywne przesłanki zbliżone do tych, które już dziś są zawarte w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Obiektywne przesłanki

Zgodnie z nowym ust. 1a, dodanym do art. 3 ustawy o PIT, za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się osobę fizyczną, która posiada na terytorium Polski centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywa na terytorium Polski dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.

Katarzyna Serwińska, dyrektor, doradca podatkowy PricewaterhouseCoopers wskazała, że celem zmiany tych przepisów było uproszczenie ich interpretacji poprzez wprowadzenie zobiektywizowanych kryteriów, takich jak długość pobytu oraz ośrodek życiowych interesów, zgodnych jednocześnie z kryteriami miejsca zamieszkania zawartymi w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Problemy interpretacyjne

Warto przypomnieć, że dziś dla określenia miejsca zamieszkania należy stosować przepisy kodeksu cywilnego, które niestety nie są ani precyzyjne, ani obiektywne. Zgodnie z art. 25 kodeksu cywilnego miejscem zamieszkania danej osoby jest miejscowość, w której ta osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu. Jak udowodnienie faktycznego przebywania w danym kraju nie powinno być trudne, tak określenie zamiaru pobytu jest przesłanką subiektywną i w praktyce przysparza wielu problemów interpretacyjnych. Jest też polem sporów z fiskusem. To na podatniku spoczywa obowiązek udowodnienia, gdzie znajduje się jego miejsce zamieszkania. Wprowadzenie bardziej rozbudowanej definicji do ustawy podatkowej pozwoli usunąć dzisiejsze wątpliwości. Będzie też korzystne dla podatników. Szkoda tylko, że tych korzystnych zmian w podatkach na przyszły rok jest tak niewiele.

Ewa Matyszewska
Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA