Będzie decydowała kwalifikacja gruntu
REKLAMA
Dyrektor Izby Skarbowej utrzymał w mocy decyzję urzędu skarbowego, który odmówił stwierdzenia nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu sprzedaży nieruchomości. Podatnicy zbudowali dom, który po pięciu latach sprzedali. Od przychodu ze zbycia domu odprowadzili podatek i złożyli zeznanie PIT-23. Po zakupie niezabudowanych działek złożyli w urzędzie wniosek o stwierdzenie nadpłaty na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 126 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Urząd stwierdził jednak, że warunkiem uzyskania zwolnienia jest zakup gruntu pod zabudowę mieszkania lub domu, a podatnicy kupili działki rolne. Sprawa trafiła do WSA. Skarżący zarzucili decyzji izby naruszenie art. 21 ust. 1 pkt 126 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w związku z art. 10 tej ustawy, a także art. 122 w związku z art. 188, art. 227 w zw. z art. 172 par. 1 i art. 239 Ordynacji podatkowej. Wyjaśnili, że dla ustawodawcy nie jest ważna klasyfikacja gruntów, ale przeznaczenie gruntu pod zabudowę, a działki zakupione przez nich, mimo że w klasyfikacji zostały określone jako grunty rolne i sady, przeznaczone były pod zabudowę mieszkalną.
Skarżący wyjaśnił w sądzie, że burmistrz wydał oświadczenie, że działki m.in. zakupione przez skarżącego przeznaczone są pod zabudowę.
WSA uchylił decyzję organów powołując się m.in. na art. 46 kodeksu cywilnego, który określa, czym są nieruchomości. Sąd stwierdził, że plan zagospodarowania przestrzennego jest istotny, ale jeśli nie ma potrzeby zmiany kwalifikacji gruntu i wskazano, że grunt jest przeznaczony pod zabudowę, to ma to znaczenie. Dodał, że organy nieprawidłowo oceniły stan faktyczny. Ponadto cena 700 tys. zł, jaką zapłacili podatnicy za 300 metrów kwadratowych gruntu rolnego i sadów, byłaby ceną szokującą.
III SA/Wa 3352/06 i 3353/06
Łukasz Zalewski
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA