Zięć musi zapłacić podatek
REKLAMA
Ustawodawca w nowym art. 4a ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 142, poz. 1514 z późn. zm.) zwolnił z podatku nieodpłatne nabycie majątku przez małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę.
- Z przepisu tego jednoznacznie wynika, że podatek od nieodpłatnego przekazywania majątku nadal płacą zięć, synowa i teściowie - mówi Anna Łuszcz, prawnik, ekspert podatkowy z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Ślązak, Zapiór i Partnerzy (zrzeszona w Consortio Lex).
Można to łatwo prześledzić na krótkim przykładzie. Załóżmy, że ojciec obdarowuje swoją córkę, która jest mężatką. Anna Łuszcz wyjaśnia, że w przypadku, gdy z umowy darowizny wynika, że obdarowana zostanie jedynie córka i darczyńca (ojciec) nie wskaże, że obdarowanym ma być również zięć (mąż) lub że darowizna ma wejść do majątku wspólnego małżonków, darowizna stanowi majątek osobisty obdarowanej (córki). W takiej sytuacji ani obdarowana, ani jej małżonek nie będą zobowiązani do zapłacenia podatku.
Majątek wspólny
Przekazanie darowizny tylko na rzecz zstępnego (dziecka, wnuka itd.), który pozostaje w związku małżeńskim, może jednak skutkować powstaniem obowiązku podatkowego po stronie jego współmałżonka. Stanie się tak, jeżeli darczyńca w umowie darowizny dokona zastrzeżenia, iż darowizna ma wejść do majątku wspólnego małżonków.
- Warunkiem uznania współmałżonka jako podatnika zobowiązanego do zapłaty podatku może być jedynie sytuacja, w której z umowy darowizny jednoznacznie będzie wynikało, że darowizna wejdzie do majątku wspólnego małżonków - potwierdza Anna Łuszcz.
Nasza rozmówczyni dodaje, że jeśli wolą darczyńcy było również obdarowanie zięcia poprzez wskazanie w umowie, iż majątek wchodzi do majątku wspólnego, wówczas małżonek zobowiązany będzie do zapłaty podatku na zasadach właściwych dla podatników I grupy podatkowej.
Będzie to podatek obliczony od nadwyżki majątku otrzymanego w darowiźnie ponad kwotę 9637 zł (kwota wolna od podatku) według progresywnej skali ze stawkami 3, 5 lub 7 proc. Przy braku takiego zastrzeżenia w umowie darowizny, zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego uznaje się, że darowizna wchodzi do majątku osobistego małżonka obdarowanego.
Zgoda małżonka
Przynależność darowizny do majątku wspólnego małżonków jest istotna również z punktu widzenia darczyńcy. W niektórych przypadkach będzie on bowiem musiał uzyskać zgodę współmałżonka na przekazanie darowizny. Jan Sluzalek, radca prawny, ekspert podatkowy z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Ślązak, Zapiór i Partnerzy w Katowicach (zrzeszona w Consortio Lex) wyjaśnia, że ustawodawca przewidział w art. 37 par. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego katalog czynności, dla dokonania których wymagana jest zawsze zgoda współmałżonka. Zgoda taka jest potrzebna dla dokonania wszelkich darowizn z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych.
- Pojęcie darowizny drobnej, zwyczajowo przyjętej jest pojęciem nieostrym, i w praktyce uzależnione będzie przede wszystkim od sytuacji majątkowej konkretnego darczyńcy i obdarowanego. Jeżeli zatem udzielona darowizna nie mieści się w powyższej kategorii, to dla jej ważności konieczne staje się uzyskanie zgody współmałżonka - mówi Jan Sluzalek.
Zwraca uwagę, że czynność dokonana bez takiej zgody nie jest od razu nieważna, albowiem w przypadku braku zgody współmałżonka w samej umowie darowizny, może on wyrazić ją w późniejszym czasie.
Ważne! Aby organy podatkowe nie uznały za podatnika zięcia, należy w umowie darowizny wskazać jako obdarowaną jedynie córkę
Magdalena Majkowska
REKLAMA
REKLAMA