REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatnik musi udowodnić, że przysługuje mu zwrot

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Matyszewska
Ewa Matyszewska

REKLAMA

Do uzgodnień międzyresortowych trafi ustawa o zwrocie akcyzy za auta sprowadzone z UE. Podstawą zwrotu podatku nie będzie cena katalogowa samochodu, ale jego wartość rynkowa. Podatnicy powinni zachować faktury i inne dokumenty potwierdzające cenę pojazdu.


Z informacji, jakie uzyskaliśmy w Ministerstwie Finansów wynika, że już dziś specjalna ustawa doprecyzowująca zasady zwrotu podatku za samochody używane sprowadzone z UE powinna trafić do uzgodnień wewnątrzresortowych. Umożliwia to pisemne uzasadnienie wyroku w sprawie Macieja Brzezińskiego.


Organy celne rozpatrując wnioski podatników o zwrot akcyzy od sprowadzonego do Polski po 1 maja 2004 r. używanego samochodu z państwa Unii Europejskiej będą musiały uwzględniać wartość rynkową tych pojazdów. Jednak wartość rynkowa nie oznacza ceny katalogowej, jak zapowiadało Ministerstwo Finansów. Jak już informowaliśmy wczoraj, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w pisemnym uzasadnieniu wyroku Macieja Brzezińskiego (sygn. akt III SA/Wa 254/07) wskazał, że podstawą do ustalenia kwoty podatku rezydualnego (krajowego) zawartego w cenie podobnego pojazdu krajowego stanowić będzie jego wartość rynkowa. Jak wyjaśnił sąd, oznacza to, że należy ustalić wartość rynkową podobnego samochodu używanego w Polsce posługując się narzędziami umożliwiającymi zobiektywizowane ustalenie jego wartości w oparciu o takie kryteria, jak: wiek, przebieg, stan ogólny, rodzaj napędu, marka lub model.

Sąd podkreślił także, że punktem wyjścia do określenia podstawy opodatkowania powinna być cena transakcyjna pojazdu, czyli cena wynikająca z faktur. Nie potwierdziły się zatem obawy, że faktury za kupione auta podatnicy mogą wyrzucić do kosza. Organy celne będą podczas weryfikacji wniosków o zwrot akcyzy uwzględniały te dokumenty, które są dowodem potwierdzającym m.in. cenę przywiezionego pojazdu. Dokumentami takimi są faktury.


Wytyczne dla fiskusa


Warszawski sąd nie opracował procedury zwrotu akcyzy, bo to należy do kompetencji organów administracji podatkowej. Podał jednak pewne wskazówki, którymi organy podatkowe powinny się kierować przy weryfikacji wniosków podatników.

Powinny przede wszystkim posługiwać się jawnymi i przejrzystymi kryteriami, na których opiera się metoda ustalania wartości rynkowej podobnego pojazdu na rynku krajowym oraz metoda wskazania podobnego samochodu na rynku krajowym. Niedopuszczalna jest dyskryminacja samochodów używanych sprowadzonych z innych państwa członkowskich przejawiająca się tym, że płacona od nich akcyza jest wyższa od tej, jaką należałoby zapłacić od podobnego auta krajowego. Zatem - jak podkreślił WSA - górną granicą akcyzy powinna być kwota podatku akcyzowego zawarta w wartości rynkowej podobnych pojazdów, które zostały wcześniej zarejestrowane w państwie członkowskim, które nałożyło podatek.

Wysokość podatku, którego mają prawo domagać się organy podatkowe od sprowadzonych samochodów, powinna być ustalona w ten sposób, by nie przekraczała wysokości podatku rezydualnego zawartego w wartości rynkowej pojazdów już zarejestrowanych w Polsce. Jeśli podatek od pojazdu nowego równy jest pewnemu ułamkowi jego ceny, to podatek krajowy zawarty w cenie późniejszej odsprzedaży uwzględniającej stopień utraty wartości pojazdu jest równy temu samemu ułamkowi. Trudność związana z tym obliczeniem wynika z określenia stopnia utraty wartości konkretnego pojazdu po upływie określonego czasu.

Stopień utraty wartości samochodów może być określany przykładowo w oparciu o takie zmienne jak: wiek, przebieg, stan ogólny, rodzaj napędu, marka czy model. Organy podatkowe powinny więc określić wartość rynkową podobnego samochodu używanego w Polsce i kwotę podatku krajowego zawartego w jego cenie, tak aby móc ustalić podatek akcyzowy od używanego samochodu sprowadzonego z zagranicy.


Czynny udział podatnika


Poza wytycznymi dla organów podatkowych Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wskazał na prawa podatników, którzy będą ubiegać się o zwrot akcyzy. Zdaniem sądu właściciele samochodów sprowadzonych do Polski powinni mieć zapewniony czynny udział w procedurze zwrotu podatku i prawo do kwestionowania czynności organów administracji podjętych w tej materii. Oznacza to, że osoby, które zamierzają walczyć o odzyskanie podatku, powinny zebrać wszystkie dokumenty potwierdzające wartość auta. Mogą to być: faktura, zeznania świadków, dokumenty, które potwierdzają np. naprawy, gdy samochód był uszkodzony. Czynny udział podatnika w całym postępowaniu oznacza m.in. to, że to na podatniku będzie spoczywał obowiązek udowodnienia wartości sprowadzonego auta oraz faktu, że zapłacona od niego akcyza miała charakter dyskryminujący i należy się jej zwrot.


Zwrot tylko częściowy


Podatnicy, którzy będą starali się odzyskać akcyzę od sprowadzonego auta, będą mogli ubiegać się o zwrot tylko jej części. Zwrot będzie należał się w takiej wysokości, w jakiej akcyza za zagraniczne auto przewyższa akcyzę, jaką właściciel musiałby zapłacić od podobnego samochodu zakupionego w Polsce. Porównywalny ma być podatek akcyzowy nałożony na pojazd sprowadzony z zagranicy i rezydualna kwota podatku zawarta w wartości rynkowej podobnego pojazdu zakupionego i już wcześniej zarejestrowanego w kraju.


Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Ważne! Rezydualna kwota podatku oznacza krajowy (miejscowy) podatek obciążający pojazdy krajowe. Podatek ten powinien być zawarty w wartości pojazdu


Ewa Matyszewska

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

REKLAMA

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

REKLAMA