REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Technologia NFT 2023 – sport, gry “fantasy”, tokeny jako nowe „prawa autorskie”. 20 mln USD tantiem LeBrona Jamesa z obrotu kartami NFT

Subskrybuj nas na Youtube
NFT
Technologia NFT 2023 – sport, gry “fantasy”, tokeny jako nowe „prawa autorskie”
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wykorzystanie technologii NFT w sporcie zdobywa kolejne przyczółki. W USA „momenty” zapisane w cyfrowej formie już potrafią przebić wycenę tradycyjnych kart kolekcjonerskich i kosztować ponad 200 tys. dolarów. Natomiast gry, które budowane są w blockchainie, mają za zadanie przykuć jeszcze więcej uwagi kibiców, którzy poszukują nowych bodźców i coraz trudniej o ich lojalność. 

Jak zatrzymać młodego kibica przed ekranem?

Angielska Premier League, najpopularniejsza liga piłkarska świata co chwilę bije kolejne finansowe rekordy. Zimą również to wyspiarskie kluby rozbiły transferowy bank (wydali 830 mln euro na nowych zawodników) deklasując pod tym względem o kilka długości pozostałe rozgrywki i to razem wzięte (łącznie przeznaczyli na zakup piłkarzy ok. 630 mln euro). Skąd na to wszystko pieniądze? Przede wszystkim z rekordowych kwot, które klubu dostają za prawa telewizyjne, a co za tym idzie również kontrakty reklamowe oraz od właścicieli, za którymi najczęściej stoją firmy wyceniane na miliardy dolarów. 

Sukces finansowy ligi idzie również w parze z ciągłym szukaniem sposobów, żeby zwrócić uwagę kibica na nieco dłuższą chwilę niż kilka minut. Badania wskazują, że niektóre mecze (i to te hitowe jak finały Ligi Mistrzów czy mecze otwarcia wielkich turniejów) mają nawet 25% mniejszą oglądalność niż parę lat wcześniej. 

Kibic coraz częściej dzieli swoją uwagę podczas oglądania spotkań. Niemal nie odrywa sie już od telefonu np. szukając opinii na Twitterze lub samemu bierze udział w dyskusji. Fani wyszukują statystyki, które z pozoru mają ubarwić im śledzenie meczu, a w tej kwestii przełom wprowadziły technologię oparte na Big Data, które w czasie rzeczywistym opracowują dane. Jednak najmłodsze pokolenie coraz trudniej utrzymać przed ekranem na którym leci mecz na dłużej niż kilka minut. Wolą obejrzeć bramki, inne ciekawe sytuacje w formie krótkich filmikach. Dotarcie do „nowego” kibica to wyzwanie – podkreśla Michał Jeska, prezes oyou.me, firmy wprowadzającej marki w świat web3.

REKLAMA

 

Sportowe gry „fantasy” oparte o NFT

REKLAMA

Pod koniec stycznia 2023 r. władze ligi angielskiej ogłosiły początek współpracy ze startupem Sorare NFT, która oferuje gry budowane w blockchain. Gracze Sorare działają jako menedżerowie piłkarscy, tworząc drużyny złożone z pięciu piłkarzy za pomocą wirtualnych kart reprezentowanych jako NFT na blockchainie Ethereum. Wirtualni zawodnicy punktują na podstawie prawdziwych zdarzeń meczowych jak bramki, asysty czy ujemne za żółte kartki i tracone gole. Gracze mogą zbierać, sprzedawać i wymieniać kolekcjonerskie karty piłkarzy wszystkich klubów Premier League.

Wcześniej na taki krok zdecydowała sie m.in. niemiecka Bundesliga czy hiszpańska Primera Division. To kolejny etap rozwoju tzw. gier “fantasy”, której tradycyjna wersja to właśnie w Anglii jest najpopularniejszą w Europie. 

Ta tradycyjna Fantasy Premier League oferuje zabawę w dwóch wymiarach - rywalizację w ligach ze znajomymi i walkę o kilka nagród w klasyfikacji generalnej. Koszulki, konsole, wizyty na meczach. Świetne, ale dostępne tylko dla nielicznych wystarczy bowiem powiedzieć, że jednym z czołowych graczy był wybitny szachista Magnus Carlsen. Jednak czy gracz walczy o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, czy tylko w rozgrywkach z przyjaciółmi podstawowy cel został spełniony - zainteresowanie realnymi rozgrywkami rośnie. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Gry oparte o NFT wnoszą dodatkową wartość do rozgrywek. Można też na nich zarabiać i to nawet wtedy, gdy nie mamy większych szans na wygraną w klasyfikacji generalnej. Wystarczy, że w swojej kolekcji mamy kartę zawodnika, która jest poszukiwana przez innych.  Gracz może ją sprzedać lub wymienić, a dodatkowo za wygrywanie poszczególnych etapów rozgrywek twórcy gier dorzucają do puli własne NFT – opisuje Michał Jeska z oyou.me.

Rynek sportowych NFT rozrasta się i w 2022 roku wart był już 2,6 miliarda dolarów, czyli zaledwie w ciągu roku podwoił swoją wartość. Według badania Market Decipher będzie rósł z każdym rokiem o ponad 30%, by za dekadę osiągnąć wynik przekraczający 40 miliardów dolarów. Natomiast rynek gier fantasy ma według najnowszego raportu Straits Research, osiągnąć wycenę zbliżoną do 80 miliardów dolarów. 

Wirtualne karty kolekcjonerskie. Rzut LeBrona pobije też rekord sportowego NFT

Nie może dziwić też to, że to liga angielska, tak mocno stawia na NFT w sporcie. Właścicielami aż ośmiu (z 20.) są Amerykanie lub firmy z kapitałem pochodzącym głównie z tego kraju. Pięciu kolejnych właścicieli to natomiast firmy brytyjskie, które nie po raz pierwszy bez trudno adaptują na swoim rynku to, co udaje się zrobić w USA. To właśnie zza Oceanem tak mocno postawiono na rozwiązania NFT w sporcie, a zawodowe ligi bejsbolu, hokeja, futbolu amerykańskiego czy koszykówki wyznaczyły trendy.  

Zbudowana przez Dapper Labs wirtualna platforma kart kolekcjonerskich NBA Top Shot działa na blockchainie i jest oficjalnie licencjonowana przez NBA Players Association, zrzeszającą wszystkich graczy najlepszej ligi koszykarskiej świata. NBA Top Shot NFT to krótkie filmy („moments”) prezentujące godne uwagi wsady, rzuty za trzy punkty i inne ekscytujące wydarzenia w trakcie spotkań i wielkimi krokami zbliżamy się do kolejnego rekordu finansowego NFT.

Bowiem na początku lutego 2023 r. LeBron James, ikona koszykówki w USA, pobił rekord wszech czasów w liczbie zdobytych punktów w NBA. Oprawa tego momentu przeszła najśmielsze  wyobrażenia. Mecz przerwano, by dokonać przekazania symbolicznej piłki, a nowemu królowi hołd oddał ten ustępujący - Kareem Abdul-Jabbar. W Europie taka celebra jest niemal nie do wyobrażenia. Kolejne rekordy bite przez Leo Messiego czy Cristiano Ronaldo kończą się zazwyczaj co najwyżej nieco dłużej trwającą „cieszynką”.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że chwila ta będzie w USA uznawana za legendarną. Niemal od razu sieć obiegło zdjęcie lekko odchylonego LeBrona, który wyrzucił już piłkę z rąk, a w tle widać jak niemal wszyscy na trybunach robią zdjęcia lub kręcą filmy. W lepszej lub gorszej jakości, ale chcieli mieć coś tylko swojego, pamiątkę na całe życie. Możemy się na to zżymać z oddali, chwaląc tych nielicznych, którzy cieszyli się chwilą bez telefonu, ale w życiu kolekcjonujemy takie sytuacje – podkreśla Michał Jeska z oyou.me.

Na oryginalny moment, stworzony w najlepszej jakości cyfrowej stać będzie bowiem tylko nielicznych. W NBA TOP SHOT aż siedem na dziesięć najdroższych sprzedanych momentów zapisanych w technologii NFT to akcje Jamesa. Najwięcej do tej pory (230 tys. dolarów) zapłacono za filmik obrazujący wsad z finałów NBA w 2020 roku. Cenę niewątpliwie podbiło też to, że z przyczyn restrykcji pandemicznych akcję tę widziała z trybun garstka ludzi. Rekordowy rzut LeBrona zapewne dotychczasową najwyższą wycenę w TOP SHOT przebije z łatwością. Już parę godzin po słynnym już trafieniu platforma rozpoczęła promocję pod hasłem „Droga do 38388 (punktów -red.)”, więc tylko kwestią czasu jest wypalenie nowego ikonicznego „momentu”.

USA to bowiem doskonały rynek dla kolekcjonerów. Zaczęło się przecież od kart z zawodnikami z ligi bejsbolowej. Te z lat 50 są dziś warte czasami nawet kilkanaście milionów dolarów, a pełne kolekcje nawet kilkadziesiąt razy więcej. Nie tylko jednak tam, np. w Argentynie piłkarskie albumy z naklejkami to relikwie, a i w Polsce przed wielkimi wydarzeniami są one bardzo popularne. Od tego zaczynają się kolekcje, które później są warte spore kwoty. Dziś zmienia się tylko technologia ich przetrzymywania, a wirtualne portfele oparte na strukturze blockchain są najbezpieczniejszą i najtrwalszą formą, a do tego technologia NFT daje nam pewność, że kolekcjoner posiada oryginalny przedmiot cyfrowy - zaznacza Michał Jeska z oyou.me.

Tokeny to nowe „prawa autorskie”

NFT zabezpiecza też zyski samych zawodników, przecież to oni tworzą momenty, które później pozostają w pamięci kibiców, a sentyment podbija ich cenę. Weźmy za przykład tradycyjną kartę baseballową przedstawiającą Mickey’a Mantle - legendę tego sportu, który w 1974 roku wszedł do „Galerii Sław” zawodowej ligi MLB. W sierpniu 2022 roku dom aukcyjny Heritage Auctions sprzedał kartę kolekcjonerską Mantle za 12,6 miliona dolarów, co czyniło ją na tamten moment najdroższą w historii. Ile z tego tytułu przypadło spadkobiercom? Nic. 

Natomiast karta stworzona w technologii NFT pozwala z łatwością kontrolować to, kto jest jej właścicielem i kiedy, i za ile ją odsprzedaje. Niepotrzebne do tego jest prowadzenie „ksiąg wieczystych” czy też nie trzeba do takiej transakcji używać notariuszy. Nie ma też problemu logistycznego z przekazaniem karty i na drugi koniec świata może przemieścić się w ułamkach sekundy. Dlatego władze zawodowych lig lub agencje menedżerskie tworzą unikalne karty NFT, bo to pozwala ich graczom na maksymalizację zysków z karier. Wytwarzają tokeny, zawodnicy dostają część zysku ze sprzedaży, a także tantiemy od kolejnych odsprzedaży, które bardzo łatwo jest wyśledzić – podkreśla Michał Jeska z oyou.me.

Przyjmując, że tantiemy od kolejnych transakcji kartami NFT osiągają między 3 a 10%, to rodzinna słynnego bejsbolisty mogłaby zainkasować od ok. 400 tys. do nawet 1,2 mln dolarów. Pouczający jest choćby przypadek LeBrona Jamesa, który jest nie tylko rekordzistą NBA pod względem liczby zdobytych punktów, ale też jego zarobek z tytułu NFT przekroczył już 20 mln dolarów. 

 

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zatrudnianie cudzoziemców - zmiany od 1 czerwca 2025 r. Dodatkowe przesłanki odmowy wydania zezwolenia, rejestr umów o pracę, legalność pobytu obywateli Ukrainy, cyfrowe wnioski i wyższe kary

Nowe przepisy dotyczące zasad zatrudniania cudzoziemców w Polsce zaczną obowiązywać od 1 czerwca 2025 roku. Regulacje określają warunki, na jakich możliwe będzie legalne powierzenie pracy obcokrajowcom. Sprawdzamy, czy nowe przepisy wprowadzają ułatwienia i w jaki sposób zmieniają procedurę zatrudniania cudzoziemców.

Kary umowne a koszty podatkowe – korzystny wyrok dla podatników

W wyroku z 6 maja 2025 r., sygn. II FSK 1012/22 Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z stanowiskiem, że kary umowne mogą być zaliczane do kosztów uzyskania przychodu, jeżeli niewykonanie dostawy - nie wynikało z winy spółki. Niepewność w tej sprawie wynikała z wykładni art. 16 ust 1 pkt 22 ustawy o CIT, w którym określono jakie kary umowne i odszkodowania nie mogą być uznane za koszty podatkowe. W orzecznictwie przepis ten jest interpretowany literalnie, uznając że pozostałe rodzaje wypłat odszkodowawczych niż wskazane w przepisie mogą być uznane za koszt podatkowy.

Czy zawód księgowego powinien być certyfikowany? Ministerstwo Finansów analizuje możliwe zmiany

Od 2014 roku w Polsce nie można już uzyskać certyfikatu księgowego wydanego przez Ministra Finansów. W wyniku przeprowadzonej wówczas deregulacji zawód księgowego został formalnie otwarty – obecnie nie wymaga żadnych licencji ani zezwoleń państwowych. Choć miało to na celu ułatwienie dostępu do zawodu, skutki tej zmiany do dziś budzą mieszane opinie w branży. Temat ten nie jest również obojętny dla Ministerstwa Finansów.

Kto i kiedy może ponieść odpowiedzialność karną za niezłożenie wniosku o upadłość spółki handlowej (np. sp. z o.o.)

Złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki handlowej to obowiązek, który spoczywa na barkach między innymi członków zarządu i likwidatorów. Niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki pomimo powstania warunków uzasadniających upadłość spółki jest przestępstwem, które zostało uregulowane nie w Kodeksie karnym, a w Kodeksie spółek handlowych.

REKLAMA

Komunikat ZUS: 2 czerwca 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców. Chodzi o zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina przedsiębiorcom, że do 2 czerwca 2025 r. należy zweryfikować i odesłać przez PUE/eZUS wniosek o zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej.

ZUS odbiera zasiłki za błędy dotyczące składek sprzed 2022 roku – Rzecznik MŚP interweniuje

Do Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców wpływa coraz więcej dramatycznych spraw dotyczących decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w których organ odmawia wypłaty świadczeń zasiłkowych, wskazując, że przedsiębiorcy nie podlegają ubezpieczeniu chorobowemu za okres sprzed 2022 roku.

Podatnik zapłacił zaległy podatek ale nie zatrzymało to egzekucji. Urząd skarbowy wykorzystał pomyłkę w przelewie. Winą obarczył podatnika i automatyzację systemu

Absurdów podatkowych nie brakuje. Dla przykładu można podać historię przedsiębiorcy, który nie uregulował w terminie podatku, za co otrzymał upomnienie z urzędu skarbowego. Dokonując wpłaty, popełnił niezamierzony błąd, który spowodował kolejne konsekwencje. W efekcie na jego koncie jednocześnie wystąpiła niedopłata i nadpłata podatku. Ministerstwo Finansów, komentując ww. sprawę, wskazuje obowiązujące przepisy, zaś eksperci przekonują, że urzędnicy mogli zachować się inaczej. Resort zaznacza, że proces obsługi wpłat podatników jest zautomatyzowany, a w opisywanej sytuacji nie można mówić o błędzie systemowym. Wśród znawców tematu nie brakuje opinii, że zbyt sztywne przepisy i procedury podatkowe mogą właściwie stanowić pułapkę dla przedsiębiorców.

PKWiU 2025 - nowa klasyfikacja statystyczna wyrobów i usług jeszcze w 2025 roku

W wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowano niedawno Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU). Nowa PKWiU 2025 zastąpi obecnie obowiązującą PKWiU 2015. Od kiedy?

REKLAMA

Bezpłatny webinar: Rozliczanie branży budowlanej i deweloperskiej. Jak uniknąć najczęstszych błędów?

Branża budowlana i deweloperska to sektory, w których każdy szczegół w rozliczeniach finansowych ma znaczenie, a konsekwencje popełnianych błędów mogą być daleko idące. Zarówno w księgach rachunkowych, jak i w rozliczeniach podatkowych precyzyjna klasyfikacja realizowanych prac jest kluczowa.

Usługi dietetyczne są zwolnione z VAT. Ale nie te dla osób zdrowych. Dlaczego?

Usługi dietetyczne, które nie korzystają ze zwolnienia przedmiotowego (związanego z celem medycznym), w szeregu przypadków nie mogą również korzystać ze zwolnienia podmiotowego (limit obrotów do 200 000 zł rocznie). Oznacza to, że dietetycy świadczący usługi doradztwa w zakresie dietetyki (konsultacji indywidualnych) opodatkowane VAT muszą zarejestrować się jako czynni podatnicy VAT, niezależnie od wysokości swoich obrotów i doliczać do ceny swoich usług netto podatek VAT w stawce 23%. Problem w tym, że wiele usług dietetyków ma charakter złożony (szkolenia z zakresu diet, podawanie w internecie pakietów diet dla osób zaliczanych do określonych kategorii wiekowych itp). Dlaczego usługi dietetyków świadczone na rzecz osób zdrowych nie korzystają ze zwolnienia z VAT wyjaśnił WSA w Gliwicach w wyroku z 29 stycznia 2025 r.

REKLAMA