REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podniesienie kwoty wolnej w PIT do 8 tys. zł - analiza skutków budżetowych

Subskrybuj nas na Youtube
Podniesienie kwoty wolnej w PIT do 8 tys. zł - analiza skutków budżetowych
Podniesienie kwoty wolnej w PIT do 8 tys. zł - analiza skutków budżetowych

REKLAMA

REKLAMA

Wzrost kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł - jak chce prezydent elekt Andrzej Duda - to koszt ok. 21,5 mld zł. Mniej więcej tyle, ile roczne wpływy z CIT. Państwo nie zaoszczędzi takiej kwoty, nikt nie odważy się podnieść danin, a ściągalności podatków nie da się poprawić z dnia na dzień. Jednak pieniędzy na znaczącą podwyżkę kwoty wolnej w PIT starczyłoby, gdyby państwo zlikwidowało oszustwa w VAT. Poza tym znaczna część pieniędzy uzyskanych przez podatników wskutek podniesienia kwoty wolnej wróciłaby zapewne do budżetu państwa w postaci podatków obrotowych: VAT i akcyzy.

Gdyby jednak podniesiona została kwota wolna do 8 tys. zł bez podnoszenia podatków, zmniejszenia wydatków lub błyskawicznego uszczelnienia systemu ściągania danin, wzrósłby deficyt budżetowy. To z kolei narażałoby nas na ryzyko objęcia unijną procedurą nadmiernego deficytu, na której zdjęcie w czerwcu oczekujemy. Ponadto deficyt trzeba by było sfinansować, zaciągając dodatkowy dług.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online

Niemal wszyscy eksperci, z którymi rozmawiała PAP, są zgodni, że niezmieniana od lat kwota wolna od podatku jest w Polsce za niska. Nikt nie kwestionuje też, że powinna wzrosnąć, bowiem gospodarstwa domowe o najniższych dochodach są w Polsce proporcjonalnie bardziej obciążone podatkiem dochodowym niż te bardziej zamożne, czy też gospodarstwa domowe w innych krajach rozwiniętych. Z kwotą wolną na poziomie ok. 3 tys. zł polski fiskus pobiera podatek od dochodów, które nie gwarantują nawet minimum egzystencji.

Na podniesieniu kwoty wolnej do 8 tys. zł państwo straci jednak grube miliardy złotych. Z raportu Fundacji Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA wynika bowiem, że podniesienie jej do ok. 8 tys. zł oznaczałoby dodatkowe koszty dla sektora finansów publicznych w wysokości ok. 21,5 mld zł. Na kwotę tę złożyłyby się niższe dochody z PIT o ok. 18,4 mld zł i niższe dochody ze składek na NFZ o około 3,5 mld. To uszczupliłoby wpływy do kasy państwa w sumie o 21,9 mld zł, ale wzrost dochodów Polaków pozwoliłby na oszczędności w świadczeniach rodzinnych o ok. 0,4 mld zł.

REKLAMA

Dla porównania zgodnie ze sprawozdaniem w wykonania budżetu za zeszły rok dochody fiskusa wyniosły 283,5 mld zł, wydatki - 312,5 mld zł, a deficyt – 29 mld zł. Wpływ z VAT to 124,2 mld zł; z akcyzy - 61,5 mld zł; z CIT 23,2 mld zł, a z PIT - 43 mld zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak jednak wskazuje ujawniony niedawno raport MFW, w naszym kraju mamy problemy głównie ze ściągalnością podatków, głównie CIT i VAT: "Przychody z CIT jako procent PKB w Polsce również spadały od 2008 r. Spadek procentowy poziomu pobieranego podatku CIT jest większy niż spadek pobieranego podatku VAT i wynosi 33 procent, co stanowi równowartość 0,9 procent PKB od roku 2007. Jednakże, w skali średnioterminowej, przychody z CIT są ogólnie bardziej zmienne niż przychody z VAT (ponieważ zyski są zazwyczaj bardziej zmienne niż konsumpcja). Ponadto, spadek odnotowany w Polsce wystąpił również w innych krajach europejskich. Pomimo wszystko, trwający spadek w zakresie podatku CIT jest znaczący i może wskazywać na potencjalny wzrost ryzyka w zakresie wypełniania obowiązków podatkowych przez podatników".

Raport Funduszu wskazuje, że "wydajność w zakresie poboru podatków pogorszyła się istotnie podczas kryzysu i nie uległa poprawie". Według MFW słabe wyniki wydajności są sprzeczne z wynikami innych krajów w Europie, w których poziom poboru podatków w stosunku do PKB powrócił do poziomów odnotowanych przed kryzysem.

Koszty pracy po zmianach - multipakiet: książka, program, CD, teleporadnia

Czy polskie finanse publiczne stać zatem na propozycję Andrzeja Dudy? Co prawda Polacy będą mogli wydać więcej, niemniej dla fiskusa to marne pocieszenie. Obcięcie wydatków o ponad 20 mld zł wydaje się tak samo trudne, jak możliwość zebrania dodatkowych pieniędzy z podatków. Tym bardziej w sytuacji, kiedy rząd - wbrew intencjom MF - zrezygnował z wprowadzenia stosowanej w niemal wszystkich cywilizowanych krajach tzw. klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania. Miała ona umożliwić skuteczne ściganie firm stosujących agresywną optymalizację podatkową. Resort finansów mówił, że w ten sposób budżet traci miliardy złotych rocznie.

Pieniędzy na znaczącą podwyżkę kwoty wolnej starczyłoby, gdyby państwo zlikwidowało oszustwa w VAT. Szybko to jednak nie nastąpi - konieczne jest bowiem wdrożenie - także na szczeblu UE - całego zestawu długofalowych i zakrojonych na szeroką skalę działań systemowych i prewencyjnych, włącznie z wprowadzeniem kar więzienia za wyłudzenia VAT. Według ekspertów z PwC w zeszłym roku tzw. luka VAT wyniosła ok. 42 mld zł (po spadku o prawie 5 mld zł w 2013 r.). Jej wielkość jest wynikiem głównie przestępczości podatkowej (boryka się z tym większość krajów UE), szarej strefy, błędów popełnionych przez podatników, czy stosowania nieuczciwej optymalizacji podatkowej przez firmy, ale także słabego ściągania podatków. Według specjalistów z PwC całkowita likwidacja luki podatkowej w VAT nie jest możliwa, można jednak ją zredukować o ok. 31,5 mld zł.

Także zaleceń Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który w cytowanym wyżej raporcie wytknął Polsce niski poziom ściągalności podatków, nie uda się Ministerstwu Finansów wcielić z dania na dzień, nie mówiąc już o pierwszych efektach zmian. W ubiegłym tygodniu wiceminister finansów Jacek Kapica zapowiedział, że pod koniec lipca tego roku będzie gotowa strategia administracji podatkowej. Obiecał, że zostaną w niej wzięte pod uwagę rekomendacje MFW.

"Na podniesieniu kwoty wolnej od podatku skorzysta duża większość podatników rozliczających się w systemie PIT według skali (...) Z drugiej strony pojawia się jednak pytanie o koszty omawianych rozwiązań dla budżetu państwa i o to, do kogo poszczególne preferencje podatkowe powinny być adresowane. 21,5 mld złotych rocznie wydaje się być obecnie kosztem trudnym do poniesienia bez poszukania znaczących dochodów z innych źródeł" - ocenił dyrektor CenEA dr Michał Myck.

Według niego załatanie dziury dzięki zwiększeniu wpływów z podatków dochodowych nie będzie łatwe. Z obliczeń instytutu wynika bowiem, że na przykład podniesienie stawki podstawowej PIT z 18 proc. do 19 proc. (przy obecnej wysokości kwoty wolnej) dałoby budżetowi ok. 5,4 mld zł rocznie. Powrót do systemu sprzed 2009 r. (stawek 19 proc., 30 proc., 40 proc.) dałby budżetowi ok. 12,1 mld zł rocznie. To tylko połowa potrzebnej kwoty, pomijając fakt, że nie widać odważnego, który zaproponowałby cofnięcie zmian podatkowych przeprowadzonych przez PiS.

Limity ulg i odliczeń w PIT 2014 / 2015

Zdaniem głównego ekonomisty BIZ Banku Ignacego Morawskiego w krótkim okresie nie ma możliwości sfinansowania proponowanej przez Dudę zmiany. Najszybciej - za trzy-cztery lata. I tak nie obyłoby się to bez bolesnych dla niektórych podatników zmian. Dziurę w budżecie trzeba by było bowiem jakoś załatać; na przykład przez podwyżki podatków dla osób o najwyższych dochodach, albo ujednolicenie VAT-u na poziomie 17-18 proc. Zwłaszcza ta druga propozycja byłaby ciężka do przepchnięcia z politycznego punktu widzenia. Jednolity VAT uderzyłby bowiem w najbiedniejsze rodziny, które znaczą część swoich dochodów wydają na opodatkowaną niższymi stawkami żywność.

Rozwiązania można by szukać w oszczędnościach. Problem w tym, że Polska i tak musi je czynić, jeśli chce osiągnąć deficyt sektora finansów publicznych na poziomie 1 proc. PKB. Obecnie mamy niecałe 3 proc., a obniżenie o kolejne 2 pkt proc. w ciągu dwóch lat oznacza, że powinniśmy zaoszczędzić około 35 mld zł. "Oszczędności te powinniśmy znaleźć, zanim zaczniemy myśleć o zmianach podatkowych" - zaznaczył Morawski.

Członek zarządu firmy doradczej Deloitte Rafał Antczak ocenił, że zwiększenie dochodów podatkowych o ok. 20 mld zł wymagałoby podniesienia VAT o 3-4 pkt proc, na co nikt się nie zgodzi. Natomiast obcięcie o jedną trzecią biurokracji w sektorze publicznym dałoby efekt w wysokości 15-16 mld zł. Jego zdaniem uszczerbek dla budżetu w granicach kilku miliardów złotych udałoby się zamortyzować nie zmieniając wydatków. Jeżeli jednak w grę wchodzi ok. 1,5 proc. PKB, to pieniądze te trzeba będzie pożyczyć, znaleźć po stronie podatków albo wydatków. Dlatego każdy, kto składa miłą podatnikom propozycję, powinien przedstawiać - jak w przypadku projektu ustaw - Ocenę Skutków Regulacji - mówi Antczak.

Problemu ze znalezieniem finansowania dla podniesienia kwoty wolnej do 8 tys. zł nie widzą związkowcy. Zdaniem rzecznika prasowego przewodniczącego KK NSZZ "Solidarność" Marka Lewandowskiego postulat prezydenta elekta jest racjonalny, a koszty zmiany nie byłyby zagrożeniem dla budżetu. Z jednej strony znaczna część pieniędzy uzyskanych przez podatników wróciłaby do kasy państwa w postaci podatków: VAT, akcyzy, CIT, itd. "Z drugiej strony – i to jest ważniejsze – znacznie napędzi to konsumpcję wewnętrzną, a tym samym naszą gospodarkę. Trzeba pamiętać, że te zaoszczędzone środki gospodarstwa domowe od razu wydadzą na bieżącą konsumpcję" - dodał Lewandowski.

Duda postuluje podniesienie kwoty wolnej od podatku najpierw do przynajmniej 8 tys. zł z obecnych 3091 zł, a potem dalszy stopniowy wzrost. Zapowiedział, że zmiana będzie jedną z pierwszych inicjatyw ustawodawczych po objęciu mandatu prezydenta. Duda przyznał, że zmiana będzie wiązała się z niższymi wpływami podatkowymi (wskazywał, że zdaniem części ekspertów kosztowałaby ok. 12 mld zł rocznie), a ludzie będą mieć więcej pieniędzy. Jak je wydadzą, państwo uzyska wyższy VAT, wzrośnie też popyt, co będzie pozytywne dla gospodarki.

500 pytań o VAT - odpowiedzi z interpretacjami MF

"Biorąc pod uwagę to, jaka jest luka podatkowa, luka VAT, która sięga między 35 a 55 miliardów, więc samo usprawnienie systemu podatkowego z pewnością spowoduje znaczący wpływ, chociażby z podatku VAT do Skarbu Państwa" - mówił Duda.

Marcin Musiał (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
7 form faktur VAT w 2026 r. Czy dokument „udostępniony w sposób uzgodniony” w rozumieniu art. 106gb ust. 4 ustawy o VAT będzie fakturą czy jej kopią?

Podatnicy VAT, którzy tracą nadzieję (nie wszyscy), że ominie ich dopust boży faktur ustrukturyzowanych w 2026 r., zaczynają powoli czytać przepisy dotyczące tych faktur i włosy im stają na głowie, bo ich nie sposób zrozumieć, a przede wszystkim nawet nie będzie wiadomo, co będzie w sensie prawnym „fakturą” w przyszłym roku. W przypadku tradycyjnej postaci tych faktur, czyli papierowej i elektronicznej jest to jasne, a w przypadku nowych potworków – już nie - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Eksport bez odprawy celnej – czy możliwe jest zgłoszenie po wywozie towaru?

W codziennej praktyce handlu zagranicznego przedsiębiorcy przywiązują ogromną wagę do dokumentacji celnej. To ona daje gwarancję bezpieczeństwa podatkowego, prawa do zastosowania stawki 0% VAT i pewność, że transakcja została prawidłowo rozliczona. Zdarzają się jednak sytuacje wyjątkowe, w których samolot z towarem już odleciał, statek odpłynął, a zgłoszenie eksportowe… nie zostało złożone. Czy w takiej sytuacji eksporter ma jeszcze szansę naprawić błąd?

Kto nie musi wystawiać faktur w KSeF?

KSeF ma być docelowo powszechnym systemem e-fakturowania. W 2026 r. rozpocznie się wystawianie faktur w KSeF przez przedsiębiorców. Jednak ustawodawca przewidział katalog wyłączeń. Warto wiedzieć, kto w praktyce nie będzie musiał korzystać z KSeF.

Czy pracodawca może obowiązkowo wysłać pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy? Przepisy, orzeczenia sądów i stanowisko PIP

To dość częsta i wywołująca sporo wątpliwości sytuacja. Pracownik ma zaległy urlop ale nie wypełnia wniosków urlopowych i „chomikuje” ten urlop na przyszłość. Na różne nieprzewidziane sytuacje. Dla pracodawcy to kłopot, bo może być w niektórych sytuacjach ukarany za to grzywną przez Państwową Inspekcję Pracy od 1 tys. do 30 tys. zł (art. 282 § 1 pkt 2 kodeksu pracy). A ponadto pracodawca może być zobowiązany do tworzenia tzw. rezerw (tak naprawdę są to bierne rozliczenia międzyokresowe kosztów) w bilansie na o wynagrodzenia za czas urlopu zaległego (niewykorzystanego w terminie). Czy zatem pracodawca może zmusić (tj. skutecznie skłonić metodami zgodnymi z prawem) pracownika do wykorzystania urlopu lub zaległego urlopu z poprzedniego roku? Przecież urlop to uprawnienie pracownika i jest udzielany na wniosek pracownika.

REKLAMA

Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

Od kiedy KSeF: co to za system faktur, co warto wiedzieć? Dla kogo będzie obowiązkowy w 2026 roku?

No i staje przed nami nowe wyzwanie. Nadchodzi koniec tradycyjnego modelu księgowości. Od 1 lutego 2026 r. największe podmioty będą musiały wystartować z wystawianiem faktur przez KSeF. Natomiast wszyscy odbiorcy będą musieli za pośrednictwem KSeF te faktury odbierać. Dla kogo w 2026 r. system KSeF będzie obowiązkowy?

REKLAMA