REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Potrzebny jest szybko plan ratunkowy dla systemu podatkowego, a zwłaszcza dla VAT

Potrzebny jest szybko plan ratunkowy dla systemu podatkowego, a zwłaszcza dla VAT
Potrzebny jest szybko plan ratunkowy dla systemu podatkowego, a zwłaszcza dla VAT

REKLAMA

REKLAMA

Efektywny (z perspektywy budżetu) system podatkowy wcale nie musi być ani wrogi, ani zagmatwany, choć raczej nigdy nie będzie prosty. Natomiast systemy selektywne: wrogie dla większości i bardzo przyjazne dla wybranych, są (i zawsze były w przeszłości) nieefektywne fiskalnie – pisze profesor Witold Modzelewski.

Zacznę od pewnego spostrzeżenia: czytając poważne wypowiedzi publiczne na temat systemu podatkowego można dojść do wniosku, że w naszym kraju jedynymi znawcami tej dziedziny są… tylko zadeklarowani liberałowie będący głównymi ekonomistami kilku banków oraz pracownikami zagranicznych („renomowanych”) firm doradczych.

REKLAMA

Autopromocja

VAT po zmianach od 1 lipca 2015 r.

Ci pierwsi słyną z optymizmu: wysokość dochodów budżetowych jest zadowalająca, a będzie jeszcze lepiej, a drudzy uparcie oświecają nas, że ów system jest również ogólnie bardzo dobry, choć trzeba jeszcze zwiększyć ilość przepisów, które są „korzystne dla podatników”. Zarówno jedni jak i drudzy sercem i duchem byli (i są?) po stronie rządzących nam miłościwie politycznych liberałów, a w kampanii prezydenckiej murem stali do końca (polecam lekturę „Gazety Wyborczej” z piątku poprzedzającego drugą turę wyborów) za kandydatem Platformy Obywatelskiej. Może stąd ta narracja?

Problem w tym, że przedstawione w tym duchu oceny są typową niedźwiedzią przysługą dla rządzących. Dlaczego? Bo formułowane przez nich prognozy na temat dochodów budżetowych są i były prawie bez wyjątku błędne, podobnie jak oceny systemu podatkowego jako całości. W tym ostatnim przypadku problem jest tylko nieco bardziej złożony: dla zdecydowanej większości podatników, a zwłaszcza dla przedsiębiorców, jest on przecież wrogi i nieprzewidywalny, choć istnieje oczywiście stosunkowo nieliczna grupa  podmiotów, dla których jest „korzystny”, nawet bardzo, bo nie tylko nic nie muszą oni płacić, lecz również uzyskują zwroty nigdy niezapłaconych (przez nich) podatków.

Najważniejsze jest jednak to, że ów system jest niekorzystny dla… budżetu państwa, choć owej wrogo traktowanej większości może się to wydawać dziwne. Znów każdy zada pytanie: dlaczego?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Odpowiedź jest mimo wszystko dość prosta: efektywny (z perspektywy budżetu) system podatkowy wcale nie musi być ani wrogi, ani zagmatwany, choć raczej nigdy nie będzie prosty. Natomiast systemy selektywne: wrogie dla większości i bardzo przyjazne dla wybranych, są (i zawsze były w przeszłości) nieefektywne fiskalnie.

Nigdy również w najnowszej historii nie było efektywnego systemu podatkowego, który byłby również prosty formalnie: teza ta oczywiście nie dotyczy „ państw jednego podatku”, czyli żyjących dzięki eksportowi jednego surowca (zwłaszcza ropy naftowej). Dla nas są to jednak przykłady egzotyczne, bo nie mamy lub nie chcemy mieć takiego towaru.

50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online

Co jest dziś najważniejszym problemem polskiego systemu podatkowego? Jego obraz  charakteryzują cztery cechy:

  • niska i wciąż spadająca efektywność fiskalna,
  • chaos legislacyjny, nieprzewidywalność interpretacyjna i wrogość wobec tych, dla których chce być wrogi,
  • dezorganizacja instytucjonalna: istnieją w sumie aż trzy niezależne struktury administracji rządowej zajmujące się podatkami, nikt nie kieruje całością tych służb ze szczebla centralnego, zresztą polityków to zupełnie nie obchodzi,
  • bezsilność władz publicznych w stosunku do zorganizowanych działań mających na celu uchylanie się od opodatkowania: dotyczy to zarówno aktywności „białych kołnierzyków”, jak różnego rodzaju mafii (często jest to jedno i to samo).

Oceny tego systemu wyrażane zarówno przez podatników jak i (prywatnie) urzędników są wyjątkowo zgodne i miażdżące. Ostatnio do tych głosów dołączyła Najwyższa Izba Kontroli, za co jej wielka chwała, bo w obecnym establishmencie politycznym urasta do rangi jedynego sprawiedliwego.

Cóż musi więc zrobić, oczywiście po wyborach nowy rząd i parlament, bo na takie działania w czasie kampanii wyborczej, zwłaszcza tej, która może zmienić polityczną historię naszego kraju, nikt raczej się nie odważy.

Koszty pracy po zmianach - multipakiet: książka, program, CD, teleporadnia

Trzeba powołać cztery zespoły ekspertów niepowiązanych z obecną władzą, które opracują nową koncepcję merytoryczną i legislacyjną wszystkich ważnych podatków: VAT-u, akcyzy, podatków dochodowych oraz podatku hazardowego.

Zespoły te muszą kierować się czterema fundamentalnymi zasadami:

  • ich członkowie muszą być wolni od wszelkich związków z biznesem zajmującym się „optymalizacją podatkową” a zwłaszcza o charakterze międzynarodowym,
  • z systemu podatkowego muszą być usunięte wszystkie „trofea lobbystyczne”, powstałe zwłaszcza w ciągu ostatnich pięciu lat, oraz należy nie dopuścić do narzucenia tym zespołom koncepcji szkodliwych dla interesu publicznego,
  • nowe rozwiązania prawne oraz organizacyjne mają być podporządkowane zasadzie maksymalizacji efektywności fiskalnej przy minimalizacji represyjności wprowadzanych rozwiązań,
  • nowe ustawy mają chronić podatników działających w dobrej wierze jednocześnie nie dając pardonu dla wszelkich oszustów i wyłudzaczy („optymalizatorów”).

Oczywiście w pierwszej kolejności generalnej naprawy wymagają podatek od towarów i usług oraz akcyza, bo, po pierwsze, są to dwa najważniejsze źródła dochodów budżetu państwa przeżywające od lat głęboki kryzys efektywności fiskalnej, po drugie, tylko z tych dwóch źródeł można w relatywnie krótkim okresie zwiększyć dochody budżetowe niezbędne dla sfinansowania spadku dochodów z podatku dochodowego od osób fizycznych w wyniku podwyższenia minimum wolnego od podatku. Jest nawet projekt nowej ustawy o podatku od towarów i usług, który od 2010 roku (!) leży w sejmowej „zamrażarce” i można go wykorzystać wprowadzając tu odpowiednie aktualizacje oraz dostosowując go zwłaszcza do obecnej sytuacji, którą charakteryzuje katastrofalny stan wyłudzeń i oszustw podatkowych.

Obiektywnie konieczne jest uchwalenie nowej ustawy, która realizować będzie następujące założenia podstawowe:

  • eliminację tych wszystkich „nowelizacji optymalizacyjnych”, które spowodowały spadek dochodów budżetowych, a były efektem lobbingu, a zwłaszcza załącznika nr 11 (tzw. krajowe „odwrotne obciążenie”) i załącznika nr 13 (wykaz towarów rodzących odpowiedzialność nabywcy za zaległości podatkowe dostawcy, który spowodował skierowanie popytu na paliwa silnikowe do podmiotów niepłacących tego podatku),
  • usunięcie wszystkich przepisów sprzyjających „transakcjom karuzelowym” i innym oszustom mającym na celu wyłudzenie zwrotów tego podatku,
  • w przypadku odliczenia podatku naliczonego, które stanowi piętę Achillesową tego podatku, należy wprowadzić możliwość stosowania podzielonej płatności, czyli część zapłaty stanowiącej podatek naliczony będzie wypłacana przez nabywcę (usługobiorcę) na rachunek bankowy dostawcy (usługodawcy) będący pod nadzorem organów podatkowych,
  • w pracach nad tą ustawą nie może uczestniczyć biznes podatkowy odpowiedzialny za destrukcję tego podatku w ciągu ostatnich ośmiu lat (a może i wcześniej).

Nowa ustawa powinna być uchwalona najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dzięki niej pójdzie wreszcie na śmietnik ponad sto tysięcy interpretacji urzędowych wydanych w tym czasie przez ministra finansów, których ilość jest najlepszym dowodem katastrofy interpretacyjnej, w której znajduje się ten podatek.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
WIBOR będzie zastąpiony przez POLSTR - nowy wskaźnik referencyjny. Od kiedy?

POLSTR – tak będzie nazywał się nowy wskaźnik referencyjny, który zastąpi WIBOR. Taką decyzję podjął 30 stycznia 2025 r. Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. wskaźników referencyjnych.

Sądy masowo popierają przedsiębiorców w sporze o Mały ZUS Plus

Sądy Okręgowe w całej Polsce wydały ponad 60 wyroków zgodnych z interpretacją Rzecznika MŚP, uznając, że przedsiębiorcy mogą ponownie skorzystać z Małego ZUS Plus po dwóch latach przerwy. ZUS stoi na stanowisku, że okres ten powinien wynosić trzy lata. Spór trwa, a część spraw trafia do Sądu Najwyższego.

Czy komputery kwantowe są zagrożeniem dla blockchaina i bezpieczeństwa cyfrowych transakcji?

Blockchain od lat jest symbolem bezpieczeństwa i niezmienności danych. Jego zastosowanie wykracza daleko poza kryptowaluty – wykorzystuje się go w finansach, administracji, logistyce czy ochronie zdrowia. Jednak pojawienie się komputerów kwantowych, zdolnych do przeprowadzania obliczeń niewyobrażalnych dla klasycznych komputerów, rodzi pytanie: czy blockchain przestanie być odporny na złamanie? A jeśli tak, jakie będą tego konsekwencje dla transakcji, danych i całej gospodarki cyfrowej?

Przelewy natychmiastowe – czy europejskie banki są gotowe do zmian?

Zgodnie z decyzją Parlamentu Europejskiego przelewy w euro mają docierać na konta klientów w UE w ciągu 10 sekund. Bankom, które nie spełnią tego wymogu, mogą grozić nie tylko kary, ale i utrata klientów.

REKLAMA

Przedsiębiorców niepokoją podatki i niestabilność prawa. Dużym problemem są też rosnące koszty energii

Rosnące koszty energii, wysokie podatki i niestabilność prawa to największe obawy polskich przedsiębiorców. Firmy mierzą się także z problemem braków kadrowych, a większość nie spodziewa się poprawy warunków gospodarczych w najbliższym czasie.

Ranking depozytów: koniec stycznia 2025 r. 4%, 5% a nawet 8% na lokacie lub koncie oszczędnościowym - w którym banku można tyle dostać

W styczniu 2025 r. nastąpiły zmiany w czołówce promocyjnych depozytów bankowych. Dwa banki przestały oferować 8% w skali roku. Ale inna instytucja postanowiła właśnie na początku 2025 r. taką ofertę udostępnić. Mimo licznych promocji lokat i rachunków oszczędnościowych widoczny jest trend stopniowego pogarszania się oferty depozytowej - już od 2 lat. Skutkiem tego - jak pokazują dane NBP - przeciętna lokata zakładana jest z oprocentowaniem mniejszym niż 4% w skali roku.

Obligacje skarbowe - luty 2025 r. Oprocentowanie do 6,80% w skali roku. Oferta obligacji nowych emisji

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 27 stycznia 2025 r. przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w lutym 20245 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w styczniu br. Od 28 stycznia br. można nabywać nowe (lutowe) emisje obligacji skarbowych w drodze zamiany z niewielkim dyskontem. 

Nowe stawki podatku od środków transportowych w 2025 r. Kto i kiedy płaci ten podatek?

Przewoźnicy mogą odetchnąć z ulgą. Po sporych podwyżkach podatku od środków transportowych w 2024 roku, w obecnym 2025 r. ich poziom wzrósł tylko nieznacznie. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Finansów, w 2025 roku maksymalna stawka opłaty zwiększy się o niecałe 3 proc., podczas gdy w 2024 roku podwyżka wyniosła aż 15 proc.

REKLAMA

Nowe przepisy dla firm transportowych od 2025 roku: polscy przewoźnicy mogą wynająć pojazd za granicą

Początek 2025 r. zapowiada zmiany wpływające na funkcjonowanie polskich firm transportowych. Jedną z nich jest nowelizacja ustawy o transporcie drogowym z 21 listopada 2024 r., zgodnie z którą polscy przewoźnicy od niedawna mogą wypożyczyć ciężarówkę zarejestrowaną za granicą. Rozwiązanie to może przynieść korzyści firmie transportowej i zwiększyć np. elastyczność operacyjną czy ograniczyć liczbę przestojów, ale ma też swoje ograniczenia. Jakie? Co ważniejsze, nieprzestrzeganie nowych regulacji niesie ryzyko dotkliwych kar finansowych dla przewoźników.

Rewolucja w branży finansowej: Konferencja dla Biur Rachunkowych i Księgowych

W dynamicznie zmieniającym się świecie finansów, bycie na bieżąco z trendami i nowymi regulacjami to klucz do sukcesu. Dlatego już w marcu 2025 roku odbędzie się jedno z najważniejszych wydarzeń w branży – Konferencja dla Biur Rachunkowych i Księgowych – KONEL. To niepowtarzalna okazja, by poszerzyć wiedzę, nawiązać kontakty i zyskać przewagę konkurencyjną.

REKLAMA