Parlament Europejski krytykuje planowane przepisy o wymianie informacji podatkowych
REKLAMA
REKLAMA
We wtorek Parlament Europejski przyjął swoją opinię na temat uzgodnionych 6 października br. przez rządy państw UE przepisów w sprawie automatycznej wymiany informacji o orzeczeniach podatkowych. Mają one utrudnić międzynarodowym firmom unikanie opodatkowania. Nowe przepisy to konsekwencja zeszłorocznej afery LuxLeaks. Ujawniono wówczas, że dzięki decyzjom podatkowym władz Luksemburga ponad 300 koncernów płaciło w tym kraju bardzo niskie podatki, na czym traciły inne państwa UE.
REKLAMA
Zgodnie z propozycją nowelizacji dyrektywy, którą KE przyjęła w marcu, państwa członkowskie będą zobowiązane przekazywać sobie i Komisji co trzy miesiące sprawozdanie na temat wydanych przez siebie indywidualnych interpretacji o znaczeniu transgranicznym. Dodatkowo państwa członkowskie będą mogły zwrócić się o szczegółowe informacje na temat poszczególnych interpretacji.
Zdaniem eurodeputowanych przepisy nie idą dość daleko, bo ich zakres został ograniczony tylko do orzeczeń podatkowych o znaczeniu transgranicznym, a także nie będą mieć mocy retroaktywnej - będą mieć zastosowanie do decyzji wydanych po 31 grudnia 2016 r., a wyjątkowo także do tych, które zostały wydane, poprawione albo wznowione między 2012 a 2016 r. - poinformowano w komunikacie PE. KE proponowała, by dyrektywa objęła decyzje wydane 10 lat wstecz. Eurodeputowanym nie podoba się też ograniczenie roli Komisji Europejskiej, która - jak wskazano w komunikacie - nie będzie mogła nic zrobić z uzyskaną informacją na temat decyzji podatkowej.
Polecamy: 500 pytań o VAT odpowiedzi na trudne pytania z interpretacjami Ministerstwa Finansów (PDF)
Polecamy: Przewodnik po zmianach w ustawie o rachunkowości 2015/2016 (PDF)
REKLAMA
"Jeśli te uzgodnienia to ostateczny tekst, to kraje UE straciły wielką okazję, by wprowadzić więcej przejrzystości w sprawy podatkowe. Budżety krajowe na tym ucierpią" - ocenił autor opinii PE w tej sprawie, niemiecki europoseł chadecji Markus Ferber. Jego zdaniem władze podatkowe w krajach UE powinny zostać zobowiązane do wymiany informacji o swych decyzjach i przekazywania ich do centralnej bazy danych w Komisji Europejskiej.
W sprawach podatkowych Parlament Europejski nie ma kompetencji współdecydowania i wydaje tylko opinię. Ostateczna wersja przepisów musi jeszcze zostać zatwierdzona przez ministrów państw UE. Dyrektywa ma wejść w życie 1 stycznia 2017 r.
Unikanie opodatkowania przez podmioty prawne pozbawia budżety państw miliardy euro rocznie. Firmy korzystają na złożoności przepisów podatkowych i braku współpracy pomiędzy krajami członkowskimi, optymalizując płacone przez siebie podatki. Zwiększenie przejrzystości ma pomóc w ukróceniu tego procederu.
Obecnie państwa członkowskie udostępniają sobie nawzajem bardzo niewiele informacji na temat decyzji podatkowych. Stolice same decydują, czy decyzja administracji podatkowej w ich kraju ma wpływ na inny kraj (i może być mu przydatna). Tymczasem, jak pokazały dziennikarskie śledztwa w zeszłym roku, niektóre państwa członkowskie traciły miliardy euro z powodu przyznawania firmom korzystnych decyzji podatkowych przez inne kraje.
Monitor Księgowego – prenumerata
50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online
Dlatego nowe przepisy mają pozwolić państwom identyfikować przedsiębiorstwa, które usiłują unikać płacenia należytego podatku. Cel Komisji Europejskiej to powiązanie faktycznego uzyskiwania dochodów przez przedsiębiorstwa z miejscem, w którym płacone są podatki. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat