REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dlaczego w resorcie finansów (jako jedynym?) nie było dotychczas audytu otwarcia?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dlaczego w resorcie finansów (jako jedynym?) nie było dotychczas audytu otwarcia?
Dlaczego w resorcie finansów (jako jedynym?) nie było dotychczas audytu otwarcia?

REKLAMA

REKLAMA

Odwołanie wiceministra finansów, który zajmował się podatkami, jest zawsze ważnym wydarzeniem uzasadniającym sformułowanie ocen dotyczących polityki podatkowej każdego rządu. Być może Czytelnicy nie zdają sobie w pełni sprawy z faktycznej władzy osoby, która pełni tę funkcję (wiem, bo byłem wiceministrem od podatków w pięciu rządach – od prawicy do lewicy) - pisze profesor Witold Modzelewski.

Istotą współczesnego rządzenia („demokracji parlamentarnej”) jest czysty formalizm procesu decyzyjnego: uchwala lub zatwierdza się to, co ktoś napisał – rządzi ten, kto ma prawo do przedłożenia projektów. W przypadku polityki podatkowej stan ten jest dodatkowo spotęgowany tym, że, po pierwsze, szef resortu z zasady nie zna się na podatkach i woli chować się za swojego zastępcę, po drugie, rząd i parlament boi się tu cokolwiek zmienić w przedłożonych projektach. Dlaczego?

REKLAMA

REKLAMA

Przecież dobrze wiemy, że istotą „sprawowania władzy”  w III RP jest ucieczka od rządzenia i odpowiedzialności: lepiej klepnąć cudze pomysły, bo w razie wpadki (a tu o nią nie trudno) winny będzie ten, kto przedłożył projekt (a on „zawiódł zaufanie”).

Co to oznacza? Taka jest polityka podatkowa, jaki stan wiedzy i rzetelności wiceministra do spraw podatków: on tu faktycznie rządzi. Jeśli jest kompetentny, uczciwy, patrzy na to, co mu „podkładają”  podwładni, a przede wszystkim działa w interesie  publicznym (jakkolwiek go rozumiejąc), jest w stanie zapewnić wzrost dochodów budżetowych, zachować lub zwiększyć efektywność fiskalną systemu oraz obronić przed wrogimi działaniami, zwłaszcza że tych, którzy go na co dzień psują, jest i będzie wielu.

Monitor Księgowego

Gdy politycy wyznaczą tu kogoś bez pojęcia (np. przekonanego, że podatki muszą być „uproszczone”, albo liberała, który z istoty zna się na wszystkim), to katastrofa jest tuż za drzwiami: podatkami zaczynają rządzić lobbyści, biznes optymalizacyjny, jacyś  „eksperci”, a przede wszystkim urzędnicy, bo – jak wiemy – władzę ma ten, kto pisze projekty. Dlaczego w latach 2008-2015 nastąpił trwały spadek realny, a nawet nominalny dochodów budżetu państwa, a utracone bezpowrotnie pieniądze szacuje się na ponad 100 mld zł?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Bo podatkami „rządził” wiceminister, który przejdzie do historii dzięki pewnej odpowiedzi udzielonej publicznie na spotkaniu z przedsiębiorcami: na pytanie o pogląd rządu w dość prostej sprawie podatkowej stwierdził, że pytający może zwrócić się z pytaniem do … izby skarbowej, bo on się chyba na tym nie zna. Tyle w tym dobrego, że przynajmniej był szczery. Kim był z zawodu i jakie miał doświadczenia podatkowe – zmilczę. Powiem tylko jedno – był liberałem.

A jakie były rządy odwołanego niedawno nowego wiceszefa resortu? Oficjalny powód jego dymisji jest oczywiście drugorzędny: wyleciał raczej nie za to, co powiedział o kondycji banków. O jego sukcesach w polityce podatkowej trudno tu mówić, ale czas jego rządów był bardzo krótki. Do Sejmu trafił tylko „poselski projekt” ustawy o tzw. podatku bankowym, który uchwalono, lecz jakość tego pomysłu jest zdecydowanie „w dobrych strefach sterów niskich”, bo formalnie opodatkowano kredyt kupiecki udzielany konsumentom, a potem interpretacją ogólną „uchylono” to opodatkowanie. Ale to tylko początek działalności, który – jak dotąd - był jedynym sukcesem. Potem przyszła katastrofa „podatku od handlu detalicznego”, który skompromitował nie tylko resort finansów, ale rząd jako całość, co pisze ze smutkiem, bo jestem jego czynnym sympatykiem. Ponoć ten projekt napisał szef gabinetu politycznego ministra finansów, a odwołany szef nie miał z tym gniotem nic wspólnego, ale w sensie politycznym za podatki odpowiada ten, kto ma je w swojej właściwości.

IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

REKLAMA

Ze znanych publicznie dokumentów autorstwa byłego wiceministra można wymienić tylko krótkie założenia nowelizacji ustawy o VAT, z których wynikało tylko tyle, że program wyborczy Prawa i Sprawiedliwości w tym zakresie został wyrzucony do kosza. Przypomnę, że projekt ten miał stać się prawem z dniem 1 kwietnia tego roku. Nikt nie widział niczego więcej poza kilkoma ogólnikami, a opinię publiczną – dla odwrócenia uwagi – zaczęto szokować bzdurami na temat „rewolucji w stawkach” (tylko 5% i 20%), co przecież świadczy m.in. o tym, że istotną część artykułów spożywczych musiałaby dramatycznie zdrożeć w wyniku podwyższenia stawki o 12% (z 8% na 20%) – kompletny idiotyzm. Ale szkoda na to czasu. Dobrze się stało, że owe niezbyt mądre założenia nowelizacji ustawy o VAT nie stały się formalnym projektem ustawy, bo groziła nam większa wpadka niż w przypadku „podatku od handlu detalicznego”.

Odwołany wiceminister był zwolennikiem jakichś „instrumentów informatycznych”, które miały same wykrywać wyłudzenia VAT-u. Nikt nie wie, co się pod tym miało kryć, bo przecież czegoś takiego nie ma, a „centralny rejestr faktur” nie jest nikomu potrzebną - poza firmami informatycznymi – zabawką, na której dziś (co zupełnie zrozumiane) chcą zarobić grube pieniądze. Miał powstać jakiś dokument, który miał opisywać pomysły na owo „informatyczne” uszczelnienie, padła nawet ilość jego stron (około 500!), ale jeśli on naprawdę istnieje, to nikt (chyba słusznie) nie odważył się go pokazać opinii publicznej.

Prawdopodobnie do swoistych osiągnięć odwołanego wiceministra należy zaliczyć zablokowanie uchwalenia opracowanej przez Prawo i Sprawiedliwość projektu nowej ustawy o VAT. Dlaczego? Nie wiem, ale mogę domyślać się przyczyn jego wyborów: projekt ten likwidował napisane przez zagraniczny biznes doradczy luki w tym podatku, a zwłaszcza stawkę 0% dla wyrobów stalowych (pod nazwą „odwrotnego obciążenia”), a swego czasu były wiceminister, jeszcze za czasów rządów liberalnych, był publicznym orędownikiem tego pomysłu będącego przecież jednym z największych sukcesów lobbystycznych w historii podatku (utrata już ponad 15 mld zł dochodów budżetowych).

Zablokowanie naprawy podatku od towarów i usług nawet tylko na cztery miesiące kosztowało budżet dużo – nawet bardzo dużo. Wciąż jesteśmy tu w punkcie startu. W resorcie finansów – jak dotąd – nie zmieniło się nic: być może rządziła i rządzi ta sama partia, która przegrała wybory. Zastanawiające jest to, dlaczego nie zrobiono tam audytu otwarcia? Może już czas go przeprowadzić, aby wynik wyborów obowiązywał również na ulicy Świętokrzyskiej?

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF 2026: Koniec z papierowymi fakturami. Jak przygotować się na rewolucję w rozliczeniach VAT i uniknąć kar i problemów z fiskusem [branża TSL]

Niecały rok dzieli podatników VAT (w tym branżę transportową) od księgowej rewolucji. Ministerstwo Finansów potwierdziło w komunikacie z kwietnia 2025 r., że początek 2026 roku to ostateczny termin wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur dla większości przedsiębiorców. Oznacza to, że już niedługo sektor TSL, zdominowany przez rozliczenia papierowe, musi stać się cyfrowy. To wyzwanie zwłaszcza dla spedycji, które rozliczają się z wieloma podmiotami równocześnie. Jak przygotować się do wdrożenia KSeF, by uniknąć problemów i kar?

Co myślą księgowi o przyszłości swojej branży? Barometr nastrojów księgowych 2025 ujawnia kulisy rynku

Czy zawód księgowego przechodzi kryzys, czy może ewoluuje w stronę większego znaczenia strategicznego? Nowo opublikowany Barometr nastrojów księgowych 2025 to pierwsze tego typu badanie w Polsce, które w kompleksowy sposób analizuje wyzwania, emocje i kierunki rozwoju zawodu księgowego.

Zmiany w opodatkowaniu fundacji rodzinnych prawdopodobnie od 2026 r. Koniec obecnych korzyści? Co planuje Ministerstwo Finansów?

Fundacje rodzinne miały być długo oczekiwanym narzędziem sukcesji i ochrony majątku polskich przedsiębiorców. W Polsce działa około 800 tysięcy firm rodzinnych, które odpowiadają za nawet 20% PKB. To właśnie dla nich fundacje miały stać się mechanizmem zapewniającym ciągłość, bezpieczeństwo i porządek w zarządzaniu majątkiem. Choć ich konstrukcja budzi zainteresowanie i daje realne korzyści, to już po dwóch latach funkcjonowania szykują się poważne zmiany prawne. O ich konsekwencjach mówi adwokat Michał Pomorski, specjalista w zakresie prawa podatkowego z kancelarii Pomorski Tax Legal Finance.

Korygowałeś deklaracje podatkowe po otrzymaniu subwencji z PFR? Możesz być bezpodstawnie pozwany – sprawdź, co zrobić w takiej sytuacji

Wśród ponad 16 tys. pozwów, które Polski Fundusz Rozwoju (PFR) złożył przeciwko przedsiębiorcom w ramach programu „Tarcza Finansowa”, około 2700 dotyczy firm (wg danych z 2023 r.), które po złożeniu wniosku o subwencję dokonały korekty deklaracji podatkowych.

REKLAMA

Kiedy Krajowy System e-Faktur stanie się obowiązkowy? – Stan legislacyjny i wyzwania przed przedsiębiorcami

11 kwietnia 2025 roku na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt ustawy dotyczący obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), który reguluje wdrożenie tego systemu w Polsce. Choć przepisy nie zostały jeszcze ostatecznie zatwierdzone, większość kluczowych kwestii jest już znana, co daje przedsiębiorcom czas na rozpoczęcie przygotowań do nadchodzących zmian.

Dlaczego dokumentacja pochodzenia towarów to filar bezpiecznego handlu międzynarodowego?

Brak odpowiedniej dokumentacji pochodzenia towarów może kosztować firmę czas, pieniądze i reputację. Dowiedz się, jak poprawnie i skutecznie prowadzić dokumentację, by uniknąć kar, ułatwić odprawy celne i zabezpieczyć interesy swojej firmy w handlu międzynarodowym.

Podatek od prezentów komunijnych. Są 3 limity kwotowe: 5733 zł (osoby spoza rodziny), 27 090 zł (dalsza rodzina), 36 120 zł (najbliższa rodzina)

Mamy maj, a więc i sezon komunijny – czas uroczystości, rodzinnych spotkań i… (często bardzo drogich) prezentów. Ale czy wręczone dzieciom upominki mogą wiązać się z obowiązkiem podatkowym? Wyjaśniamy, kiedy komunijny prezent staje się darowizną, którą trzeba zgłosić fiskusowi.

Webinar: KSeF – na co warto przygotować firmę? + certyfikat gwarantowany

Ekspert wyjaśni, jak przygotować firmę na nadchodzący obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur i oraz na co zwrócić uwagę, aby proces przejścia na nowy system fakturowania przebiegł sprawnie i bez zbędnych trudności. Każdy z uczestników webinaru otrzyma certyfikat, dostęp do retransmisji oraz materiały dodatkowe.

REKLAMA

Obowiązkowego KSeF można uniknąć. Jest na to kilka sposobów. M.in. uzyskanie statusu podatnika zagranicznego działającego w Polsce wyłącznie na podstawie rejestracji

Obowiązkowy model Krajowego Systemu e-Faktur nie będzie obowiązywał zagraniczne firmy działające jako podatnicy VAT na polskim rynku wyłącznie na podstawie rejestracji. Profesor Witold Modzelewski pyta dlaczego wprowadza się taki przywilej dla zagranicznych konkurentów polskich firm. Wskazuje ponadto kilka innych legalnych sposobów uniknięcia obowiązkowego KSeF, wynikających z projektu nowych przepisów.

Naliczanie odsetek za zwłokę a czas trwania kontroli podatkowej, celno-skarbowej lub postępowania podatkowego – zmiany w Ordynacji podatkowej jeszcze w 2025 r.

Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej, która ma m.in. na celu zmobilizowanie organów podatkowych do zakończenia kontroli podatkowej i kontroli celno-skarbowej w terminie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia jej wszczęcia. Jeżeli to się nie stanie, to nie będzie można podatnikowi naliczyć odsetek od zaległości podatkowych (odsetek za zwłokę) stwierdzonych w toku kontroli.

REKLAMA