Firmy odliczą do 50 proc. kosztów na działalność badawczo-rozwojową
REKLAMA
REKLAMA
Chodzi o opublikowany na początku marca projekt "ustawy o zmianie niektórych ustaw określających warunki prowadzenia działalności innowacyjnej", zwany projektem małej ustawy o wspieraniu innowacyjności, który przygotowało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jak wskazano w uzasadnieniu do zmian, ich celem jest uruchomienie instrumentów, które przyczynią się do wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki, a co za tym idzie do wzrostu dochodu narodowego i podniesienia poziomu dobrobytu w Polsce. Przewiduje on m.in. zmiany podatkowe dotyczące innowacyjnych firm.
REKLAMA
Prezes Fundacji Start Up Poland Eliza Kruczkowska zwróciła uwagę w komentarzu przekazanym PAP, że propozycja resortu nauki trwale znosi opodatkowanie aportu w postaci komercjalizowanej własności intelektualnej.
Ulga podatkowa na inwestycje badawczo-rozwojowe (B+R)
"Zmiana taka była konieczna, aby stanowić skuteczny mechanizm wsparcia dla naukowców chcących rozwijać swoje pomysły poza uczelniami w ramach startupów. Nie mamy żadnych wątpliwości, że dopiero po wejściu w życie +małej ustawy o wspieraniu innowacyjności+ startupowcy +wychodzący+ z uczelni – a do tej grupy należy (...) co szósty startup w Polsce – będą mogli efektywnie planować swoją biznesową przyszłość i rozwijać innowacyjne pomysły i wynalazki" - oceniła Kruczkowska.
Według niej szczególnie cenne jest to, że zniesienie opodatkowania będzie dotyczyło również aportu w postaci autorskiego prawa majątkowego do programu komputerowego, o co apelowała fundacja Startup Poland podczas prac nad obowiązującą aktualnie ustawą o wspieraniu innowacyjności. Kruczkowska podkreśliła, że nieuwzględnienie tego postulatu było szczególnie dotkliwe dla startupów - producentów oprogramowania, do którego przysługuje im autorskie prawo majątkowe. Tymczasem firmy takie stanowią "trzon polskiej sceny startupowej".
"Z radością przyjęliśmy też powrót (...) koncepcji +hiper ulgi+ na działalność badawczo-rozwojową, znanej z pierwotnego projektu ustawy o wspieraniu innowacyjności, która została przedstawiona jeszcze przez Kancelarię Prezydenta Bronisława Komorowskiego" - zaznaczyła Kruczkowska. Wskazała na przewidzianą w projekcie możliwość odliczenia do 50 proc. wszystkich kosztów kwalifikowanych poniesionych na działalność badawczo-rozwojową (B+R). Według szefowej Start Up Poland daje to realną zachętę do zwiększenia rozwoju projektów w obszarze B+R.
Niższa stawka CIT dla małych firm od 2017 r.
Duże firmy z kolei otrzymają możliwość odliczenia do 50 proc. kosztów osobowych oraz do 30 proc. pozostałych kosztów związanych z działaniami B+R. Może to - zdaniem Kruczkowskiej - stanowić atrakcję dla większych inwestorów polskich i zagranicznych, a tym samym zwiększyć grono firm zainteresowanych inwestowaniem w startupy.
Kruczkowska zwróciła uwagę, że wśród propozycji resortu nauki znalazły się również przepisy dotyczące zwrotu gotówki dla nowo powstających startupów prowadzących działalność badawczo-rozwojową. Będą na to mogły liczyć te firmy, które z uwagi na brak dochodu lub zbyt małe dochody nie będą mogły skorzystać z "hiper ulgi". W takiej sytuacji startup ponoszący wydatki na działalność badawczo-rozwojową będzie mógł wystąpić o zwrot gotówki poniesionej na działalność B+R, jeśli będzie można je zakwalifikować według katalogu kosztów kwalifikowanych ponoszonych na ten rodzaj działalności.
"Bardzo dobrym zjawiskiem w polskim prawodawstwie jest to, że przepisy dostrzegają wreszcie aspekt ryzyka towarzyszący działalności startupowej i odwołują się wprost do sytuacji, w których startupy mogą nie przynosić dochodu lub generować go na niskim poziomie (...)" - oceniła.
Według niej projekt "małej ustawy o wspieraniu innowacyjności" zdaje się rozumieć startupową rzeczywistość w Polsce, jako pierwszy w polskim ustawodawstwie operuje pojęciem "startup".
Projekt pozytywnie oceniają też Pracodawcy RP; liczą na jego szybkie uchwalenie. Według Łukasza Czucharskiego z Komitetu Podatkowego projekt przewiduje szereg korzystnych rozwiązań, które mogą efektywnie wesprzeć przedsiębiorstwa stawiające na innowacje.
Ekspert zwrócił m.in. uwagę, że resort nauki zaproponował wydłużenie okresu – z obecnych 3 lat do 6 – w jakim przedsiębiorca może odliczyć koszty na działalność B+R bądź alternatywnie zwrot gotówkowy dla nowo powstających przedsiębiorstw.
"Wydłużenie tego okresu jest korzystne dla przedsiębiorców prowadzących działalność innowacyjną, w której efekty pojawiają się po dłuższym czasie. W przypadku zwrotu to przedsiębiorca, który poniósł wydatki na B+R i tym samym stratę, mógłby od razu otrzymać zwrot gotówkowy w wysokości określonego procenta potencjalnego, ale niewykorzystanego odliczenia" - ocenił Czucharski.
Przedsiębiorcy boją się klauzuli obejścia prawa podatkowego
Przedstawiciel Pracodawców RP uważa, że zaproponowane w projekcie zmiany mają szansę przyczynić się do rzeczywistego poprawienia sytuacji firm, które stawiają na innowacyjność, a w rezultacie do dynamizacji polskiej przedsiębiorczości. "Niemniej jednak nie można przy tym zapominać, iż zaprezentowane w projekcie propozycje muszą iść w parze ze zmianami, które zapewnią spójność systemu podatkowego i pewność prawa, bowiem są to czynniki stanowiące obecnie największe przeszkody w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce" - zastrzegł Czucharski.(PAP)
mmu/ mhr/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat