REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zdelegalizowanie spreadu walutowego – prezydencki projekt ustawy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Comperia.pl
Porównywarka finansowa nr 1
Zdelegalizowanie spreadu walutowego – prezydencki projekt ustawy /Fot. Fotolia
Zdelegalizowanie spreadu walutowego – prezydencki projekt ustawy /Fot. Fotolia
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Prezydencki projekt ustawy względem „przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i zmianie niektórych innych ustaw” to swoista deska ratunku dla frankowiczów. Propozycja zakłada bowiem zdelegalizowanie spreadu walutowego stosowanego przez banki.

REKLAMA

REKLAMA

Dla każdego frankowicza 5 tys. zł

Zaproponowany przez prezydenta projekt ustawy doprowadziłaby do zdelegalizowania tzw. spreadu walutowego stosowanego przez banki. Polegałoby to na uznaniu każdego innego, poza NBP, kursu przeliczania wysokości raty i kwoty kredytu za nieważny. W efekcie banki musiałyby zwrócić kredytobiorcom tysiące złotych, które zarobiły wyliczając raty na podstawie swoich, zawyżonych w stosunku do rynku, kursów. Te pieniądze zostałyby odjęte od kwoty kapitału kredytu pozostającego do spłaty.

Jak wynika z danych Comperia.pl, dla modelowego kredytu z sierpnia 2008 r. (wówczas frank szwajcarski był najtańszy, a popyt na kredyty w tej walucie największy) na kwotę 300 tys. zł i na okres 30 lat kredytobiorcy przysługiwałby zwrot ok. 5 tys. zł. Średnio bankowe kursy sprzedaży franka szwajcarskiego przekraczały te sugerowane przez NBP o ok. 10 groszy, zatem w każdej dotychczasowej racie „nielegalnie” pobranych pieniędzy byłoby ok. 50-60 zł. Niestety na rynku znalazły się bardziej pazerne banki, które obecnie musiałyby zwrócić takiemu kredytobiorcy kwotę w wysokości ok. 10 tys. zł.

Podatek od aktywów banków nie podniesie oprocentowania kredytów?

REKLAMA

Wyliczenia:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rata kredytu* w listopadzie 2015 r. przy średnim kursie sprzedaży CHF/PLN w bankach

1 985 zł

Rata kredytu* w listopadzie 2015 r. przy kursie CHF/PLN wg NBP

1 936 zł

Różnica

49 zł

*kredyt na 300 tys. zł na 30 lat zaciągnięty w sierpniu 2008 r.
Źródło: wyliczenia Comperia.pl

Łączna kwota rat zapłaconych dotychczas, przy średnim kursie sprzedaży CHF/PLN w bankach

161 133 zł

Łączna kwota rat zapłaconych dotychczas, przy kursie CHF/PLN wg NBP

156 312 zł

Różnica

4 821 zł

*kredyt na 300 tys. zł na 30 lat zaciągnięty w sierpniu 2008 r.
Źródło: wyliczenia Comperia.pl

Polecamy: IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

- Oczywiście odjęcie kredytobiorcom z długu kilku tysięcy złotych byłoby bardzo miłe, niemniej jednak nie miałoby to kluczowego znaczenia dla ogólnej ich sytuacji – modelowy frankowicz przy dzisiejszym kursie jest winien bankowi niemal 500 tys. zł – komentuje Mikołaj Fidziński, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl. – Pozostaje też kwestia rozliczenia klientów, którzy nie spłacali kredytu po wysokim kursie banku, ale sami wymieniali złotówki na euro czy franki taniej i przynosili do banku walutę. Z jednej strony oni także nabywali walutę drożej niż kurs NBP, choć taniej niż u swojego kredytodawcy, a z drugiej nie zawsze będzie łatwo wskazać kiedy, ile i po jakim kursie wymieniali oni pieniądze – dodaje.

Oprócz spreadu bank musiałby także zwrócić część rat w sytuacji, gdy umowa dawała mu możliwość zmiany oprocentowania kredytu „bez względu na zmianę stopy referencyjnej lub indeksu albo nieproporcjonalnie do zmian takiej stopy referencyjnej lub indeksu”.

Restrukturyzacja kredytu albo oddanie mieszkania

Według wstępnego projektu ustawy kredytobiorca otrzymałby prawo do wnioskowania w banku o restrukturyzację kredytu poprzez uznanie za bezskuteczne wszelkich kwot w obcej walucie np. kwoty kredytu, rat i żądanie ich usunięcia z umowy. – W ten sposób uwolniłby się on od ryzyka kursowego oraz zacząłby spłacać kredyt w wysokości faktycznie pożyczonej kwoty w złotych, przy oprocentowaniu WIBOR+marża, jak przy kredycie walutowym. Listopadowa rata zamiast 1 936 zł wynosiłaby ok. 1 300 zł – mówi Mikołaj Fidziński, analityk Comperia.pl.

Czy częściowa spłata kredytu przez rodziców to darowizna?

Ustawa nie precyzuje czy miałoby nastąpić jakieś rozliczenie dotychczas zapłaconych rat. Frankowicze długi czas płacili dużo niższe raty niż osoby z kredytami w złotych i choć od pewnego czasu role się odwróciły, to nadal są oni „na plusie”. Jak podaje Mikołaj Fidziński frankowicz, który zaciągnął kredyt na początku 2007 r. jest o ponad 18 tys. zł „do przodu” względem osoby, która w tym samym czasie zaciągnęła kredyt złotowy.

W takiej sytuacji bank mógłby odrzucić wniosek klienta o przewalutowanie, ale miałby nad sobą miecz Damoklesa. Wówczas klient mógłby oświadczyć bankowi, że oddaje mu mieszkanie i chce uwolnić się od zobowiązania. – To o tyle atrakcyjne rozwiązanie dla kredytobiorców, iż obecnie przeliczone na złote saldo zadłużenia z tytułu modelowego kredytu frankowego np. z sierpnia 2008 r. jest o niemal 60 proc. wyższe od kwoty pożyczonej 7 lat temu – np. dla kredytu w wysokości 300 tys. zł dziś to prawie 500 tys. zł. Ta kwota często przekracza wartość zabezpieczenia, co w praktyce oznacza, iż obecnie środków ze sprzedaży mieszkania nie wystarczyło na całkowite pozbycie się kredytu – wylicza Mikołaj Fidziński, Comperia.pl.

Klient mógłby też spłacać i nadpłacać

W sytuacji gdyby kredytobiorca nie zdecydował się na oddanie mieszkania dostanie on duże wsparcie w spłacie kredytu walutowego. Pomimo tego, że spłacałby kredyt przy bieżącym kursie franka (już tym wg NBP, a nie zawyżonym przez bank) to część każdej raty byłaby traktowana jako nadpłata zobowiązania, co w efekcie sprawi, że klient spłaci kredyt wcześniej. Umorzeniu i uznaniu za nadpłatę miałaby podlegać część raty odpowiadająca 70 proc. różnicy obecnego kursu franka a kursu wypłaty.

Za przykład Comperia.pl podaje kredytobiorcę, który zaciągnął kredyt frankowy na 300 tys. zł, na 30 lat, w sierpniu 2008 r., przy kursie 2 zł. Kurs CHF/PLN wg NBP z 10 listopada br. wynosi 3,94 zł. Różnica kursowa to 1,94 zł. Kredytobiorca płaci całą ratę jak dla kursu 3,94 zł, wysokość raty to 1936 zł. Listopadowa rata jest jednak uznana za spłaconą już przy kwocie 1 268 zł – jak dla kursu 2,58 zł (2 zł + 0,58 zł czyli 30 proc. różnicy kursowej). Pozostała część raty, czyli 668 zł (jak dla kursu 1,36 zł czyli 70 proc. różnicy kursowej) zostaje zaliczona jako nadpłata w poczet kolejnych rat.

Nowe obowiązki informacyjne dotyczące reklamy kredytu

Powyższe wyliczenia przedstawia tabela:

Kurs wypłaty kredytu w CHF na 300 tys. zł na 30 lat w sierpniu 2008 r.

2,00 zł

Kurs CHF/PLN wg NBP w dn. 10 listopada br.

3,94 zł

Różnica

1,94 zł

Listopadowa rata kredytu przy kursie 3,94 zł

1 936 zł

Na spłatę bieżącej raty idzie kwota:

1268 zł (rata jak dla kursu CHF/PLN 2,58 zł = 2 zł + 0,58 zł czyli 30% różnicy kursowej)

Umorzeniu i uznaniu za nadpłatę podlega kwota:

668 zł (rata jak dla kursu CHF/PLN 1,36 zł czyli 70% różnicy kursowej)

źródło: wyliczenia Comperia.pl

Klient jest więc odpowiedzialny tylko w 30 proc. za ryzyko kursowe, a przy tym szybciej spłaca kredyt. Jako wynika z wyliczeń Comperia.pl, dzięki takim systematycznym nadpłatom kredyt zostałby całkowicie spłacony ok. 8 lat wcześniej niż wynika to z ustalonego w umowie okresu kredytowania.

Przedstawiony dokument jest jak na razie tylko projektem, ale jeśli wejdzie w życie może wiele zmienić nie tylko w sytuacji kredytobiorców, ale też banków.

Źródło: Comperia.pl

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

REKLAMA

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA