REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy pracodawca może żądać od pracownika informacji o szczepieniu przeciw Covid-19?

Loewen
Kancelaria prawna
Czy pracodawca może żądać od pracownika informacji o szczepieniu przeciw Covid-19?
Czy pracodawca może żądać od pracownika informacji o szczepieniu przeciw Covid-19?
Konrad Żelazowski
dziennik.pl

REKLAMA

REKLAMA

Rozporządzenie o ochronie danych osobowych zakazuje, co do zasady, przetwarzania danych dotyczących zdrowia. Jednak zakaz ten nie jest bezwzględny, a RODO przewiduje szereg wyjątków od niego. Jednym z nich jest wyjątek legalizujący przetwarzanie tych danych m.in. do celów profilaktyki zdrowotnej, medycyny pracy etc., przy czym ma się to odbywać w warunkach określonych w RODO – przekonują Mateusz Janion oraz Klaudia Jędrzejczyk, prawnicy z kancelarii Loewen Legal Hub.

Pandemia wirusa Covid-19 od ponad roku stawia przed społeczeństwem i ustawodawcą nowe wyzwania m.in. w zakresie ochrony zdrowia i życia. Wprowadzona do obiegu szczepionka, która była przez (niemal) wszystkich wyczekiwana z nadzieją miała nie tylko zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, ale i ułatwić funkcjonowanie gospodarki.

REKLAMA

REKLAMA

Pomimo wielu optymistycznych prognoz temat szczepień zaczął budzić kontrowersje i pytania m.in. dotyczące tego, jak wyglądają zasady ochrony danych osobowych w zakresie udostępniania informacji o szczepieniach. W środowisku prawniczym od kilku miesięcy toczy się dyskusja na temat możliwości uzyskiwania przez pracodawcę informacji o tym, czy jego pracownicy zaszczepili się przeciw Covid-19. Pojawiło się sporo głosów, które – powołując się na przepisy RODO i Kodeksu pracy – wykluczają możliwość gromadzenia tego typu danych.

Spróbujmy uporządkować, jak to wygląda na gruncie przepisów prawnych.

Zakaz przetwarzania danych wrażliwych wynikający z RODO nie jest bezwzględny

Rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO) wyraża generalną zasadę, która co do zasady zabrania przetwarzania danych osobowych zaliczanych do kategorii wrażliwych. Należą do nich: dane osobowe ujawniające:

REKLAMA

  • pochodzenie rasowe lub etniczne,
  • poglądy polityczne,
  • przekonania religijne lub światopoglądowe,
  • przynależność do związków zawodowych

oraz przetwarzanie danych genetycznych, danych biometrycznych w celu jednoznacznego zidentyfikowania osoby fizycznej lub danych dotyczących zdrowia, seksualności lub orientacji seksualnej tej osoby.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zgodnie z motywem 35 RODO do danych osobowych dotyczących zdrowia należy zaliczyć wszystkie dane o stanie zdrowia osoby, której dane dotyczą, ujawniające informacje o przeszłym, obecnym lub przyszłym stanie fizycznego lub psychicznego zdrowia osoby, której dane dotyczą.

Raczej nie ma wątpliwości, że ta definicja obejmuje swoim zakresem informację o szczepieniach profilaktycznych, w tym szczepieniach ochronnych przeciwko Covid-19.

Zasady przetwarzania tych kategorii danych zostały uregulowane w sposób szczególny. Dane wrażliwe mogą być przetwarzane tylko na zasadzie wyjątku w przypadkach wskazanych w art. 9 ust. 2 RODO. Artykuł ten ma charakter wyjątkowy i nie powinien być interpretowany rozszerzająco. Wymienione w art. 9 ust. 2 RODO podstawy uprawniające do przetwarzania danych z kategorii wrażliwych mają charakter restrykcyjny (są to jedyne podstawy dopuszczające przetwarzanie danych wrażliwych), a jednocześnie samoistny, niezależny i równoważny. W związku z tym wystarczy spełnienie już tylko jednej z nich, aby przetwarzanie danych wrażliwych było dopuszczalne.

Fundamentalne znaczenie w aspekcie omawianego tematu ma art. 9 ust. 2 lit h) RODO, zgodnie z którym, w sytuacji gdy przetwarzanie danych jest niezbędne do celów profilaktyki zdrowotnej, medycyny pracy czy do oceny zdolności pracownika do pracy, diagnozy medycznej, zapewnienia opieki zdrowotnej lub zabezpieczenia społecznego, leczenia lub zarządzania systemami i usługami opieki zdrowotnej lub zabezpieczenia społecznego na podstawie prawa Unii Europejskiej lub prawa państwa członkowskiego, lub zgodnie z umową z pracownikiem służby zdrowia i z zastrzeżeniem warunków i zabezpieczeń, o których mowa w ust. 3 tego przepisu, zakaz przetwarzania danych wrażliwych nie ma zastosowania.

Zgodnie z dodatkowym zastrzeżeniem z ust. 3 dane dotyczące zdrowia mają być przetwarzane przez lub na odpowiedzialność pracownika podlegającego obowiązkowi zachowania tajemnicy zawodowej na podstawie odrębnych przepisów.

Wymóg ten jest o tyle istotny praktycznie, że sama osoba zarządzająca przedsiębiorstwem pracodawcy może nie mieć dostępu do informacji o zaszczepieniu lub nie (gdyż te dane są przetwarzane przez pracownika służby zdrowia zobowiązanego do zachowania tajemnicy), ale będzie ona miała dostęp do informacji pochodnej – tj. informacji, czy określona osoba spełnia wymogi do pracy na danym stanowisku. 

Co do zasady rozporządzenie zakazuje więc przetwarzania danych dotyczących zdrowia.  Jednakże, o czym niektórzy wydają się zapominać, zakaz ten nie jest bezwzględny, a RODO przewiduje szereg wyjątków od niego. Jednym z nich jest wyjątek legalizujący przetwarzanie tych danych m.in. do celów profilaktyki zdrowotnej, medycyny pracy etc., przy czym ma się to odbywać w warunkach określonych w RODO. Jednym z istotniejszych warunków w tym zakresie wydaje się przeprowadzenie oceny skutków dla ochrony danych (art. 35 RODO), w ramach której dojdzie do jasnego określenia celów przetwarzania danych wrażliwych i sposobów ich realizacji.

Zakres danych możliwych do przetwarzania przez pracodawcę

Zwolennicy poglądu, zgodnie z którym pracodawca nie może w obecnym stanie prawnym uzyskiwać danych o zaszczepieniu się przez pracownika poszukują podstaw dla swojej tezy także w Kodeksie pracy. Pojawiają się nawet głosy, że pracodawca nie jest uprawniony do żądania od pracownika podania mu danych innych niż wskazane w art. 221 §1 i 3 k.p., a w żadnym przypadku nie może weryfikować statusu szczepień swoich pracowników.

Ten ostatni pogląd jest błędny – zgodnie bowiem z art. 221 § 4 k.p. pracodawca może żądać od pracownika podania innych niż wymienione w przepisach poprzedzających danych, jeżeli jest to niezbędne do zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa.

Takim obowiązkiem może być np. wyrażony w art. 207 § 2 k.p. obowiązek zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz ochrony zdrowia i życia. Realizacja tego obowiązku mogłaby wymagać takiego rozłożenia obowiązków pracowniczych, aby w maksymalnym stopniu zmniejszyć narażenie osób z mniejszą odpornością na zachorowanie / z większym ryzykiem wystąpienia ciężkiego przebiegu choroby (osób niezaszczepionych) na kontakt czy to z innymi pracownikami, czy to z osobami trzecimi (klientami, dostawcami, etc.).

Normy o charakterze bardziej ogólnym (których wspólnym mianownikiem jest zakaz narażania osób trzecich na szkodę) mogłyby zaś stanowić źródło obowiązku, o którym mowa w art. 221 § 4 k.p., w sytuacjach, gdy kontakt niezaszczepionego pracownika z osobą trzecią mógłby narazić tę osobę trzecią na szkodę. Wiele zależy tu od okoliczności konkretnego przypadku, które powinny być wzięte pod uwagę przez pracodawcę planującego operacje przetwarzania danych wrażliwych w trakcie oceny skutków dla ochrony danych, o której mowa w art. 35 RODO.

Niemniej jednak trzeba stanowczo stwierdzić, że z przepisów k.p. wynika możliwość pozyskiwania danych w szerszym zakresie niż przewidują to jego art. 221 § 1 i 3 k.p.

Trzeba również dodać, że w powyższym kontekście przetwarzaniu danych o szczepieniach nie powinien stać na przeszkodzie art. 221b § 1 k.p., zgodnie z którym zgoda na przetwarzanie danych wrażliwych może być podstawą przetwarzania tylko wtedy gdy przekazanie danych następuje z inicjatywy osoby ubiegającej się o zatrudnienie lub pracownika. Jednakże, co zostało wskazane powyżej w części dotyczącej art. 9 RODO, podstawą przetwarzania danych o zaszczepieniu nie musi być zgoda (art. 9 ust. 2 lit. a RODO), lecz mogą być nią także względy profilaktyki medycznej, medycyny pracy etc. (art. 9 ust. 2 lit. h RODO).

Tym samym, jeżeli wyniki oceny z art. 35 RODO prowadzą do wniosku, że przetwarzanie określonej kategorii danych jest niezbędne w tych celach, problem zgody pracownika czy też osoby ubiegającej się o przyjęcie do pracy, jako podstawy przetwarzania danych, wydaje się tracić na aktualności.

Aspekt praktyczny

Aktualnie obowiązujące prawo nie zabrania bezwzględnie zbierania danych o zaszczepieniu pracowników (na zasadach określonych w RODO), a następnie wykorzystywania wynikających z tych danych informacji o zdolności do pracy na danym stanowisku, w celu organizacji pracy w taki sposób, aby zminimalizować ryzyko zachorowania czy ciężkiego przebiegu choroby u jak największej liczby osób.

Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że przeprowadzenie takiej operacji przez pracodawcę wymaga spełnienia szczególnych wymogów.

  • W pierwszym rzędzie trzeba tu wskazać wymóg podjęcia świadomej decyzji o takim przetwarzaniu (uwzględniającej wyniki oceny z art. 35 RODO).
  • Kolejnym, niełatwym do praktycznego przezwyciężenia problemem może okazać się spełnienie wymogów z art. 9 ust. 2 lit. h oraz ust. 3 RODO (przetwarzanie na podstawie przepisu prawa lub umowy z pracownikiem służby zdrowia w sposób zapewniający zachowanie tajemnicy zawodowej).
  • Wreszcie, pracodawca przetwarzający tego rodzaju dane będzie musiał zadbać o ich odpowiednie zabezpieczenie. 

Czy zatem potrzebna jest interwencja ustawodawcy? Z pewnością w jej wyniku mogłyby zostać ustanowione ramy dla stosowania art. 9 ust. 2 lit. h oraz ust. 3 do kwestii szczepień (przepisy ustawy mogłyby stanowić rozwinięcie i doprecyzowanie tych wymogów).

Z drugiej strony z taką interwencją może wiązać się problem „inflacji regulacji” i obawa, że nowe przepisy stworzą dodatkowe problemy interpretacyjne lub okażą się niespójne z dotychczasowymi regulacjami lub praktyką ich stosowania.

Autorem opinii adw. Mateusz Janion, wspólnik w kancelarii Loewen Legal Hub oraz Klaudia Jędrzejczyk, prawniczka z Loewen Legal Hub

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
KSeF 2.0 sprawdzi tylko techniczną poprawność faktury. Merytoryczna weryfikacja faktur kosztowych obowiązkiem podatnika i księgowego

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to rewolucja – uporządkowany format, centralizacja danych i automatyzacja obiegu dokumentów bez wątpienia usprawniają pracę. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – odpowiedzialność za prawidłowość faktur i ich wpływ na rozliczenia podatkowe. Dlatego należy mieć na uwadze, że KSeF nie zwalnia z czujności w zakresie weryfikacji zdarzeń gospodarczych udokumentowanych za jego pośrednictwem.

Nieprecyzyjne przepisy dot. KSeF. Czy od lutego 2026 r. będziemy dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających specjalistów już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na niej swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi stanowcze "dość". Na horyzoncie pojawił się projekt zmian, który ma wywrócić obecny porządek do góry nogami i uszczelnić system w sposób, który wielu uzna za drastyczny. Czy popularna preferencja podatkowa stanie się wkrótce dostępna wyłącznie dla dużych graczy, a mali przedsiębiorcy i freelancerzy zostaną na lodzie z koniecznością płacenia znacznie wyższych danin? Sprawdź, co kryje się w nowych przepisach i czy jesteś na liście zagrożonych.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

REKLAMA

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

Jak rozliczyć podatkowo prezenty świąteczne dla pracowników: VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

Nawet 36000 zł rocznie odliczenia od podatku - nowa ulga za 2025 rok, pierwsze odliczenie w 2026 roku

Już od bieżącego 2025 roku przedsiębiorcy zyskali nowe narzędzie optymalizacji podatkowej. Ustawodawca wprowadził do systemu podatkowego możliwość pomniejszenia podstawy opodatkowania w związku z zatrudnianiem szczególnej grupy pracowników. Poniżej kompleksowe omówienie tej preferencji wraz ze szczegółowymi zasadami jej rozliczania. Ulga będzie dostępna także w 2026 roku.

REKLAMA

Czy podatek od pustostanów jest zgodny z prawem? Czy gmina może stosować do niezamieszkałego mieszkania wyższą stawkę podatku od nieruchomości?

W Polsce coraz częściej zwraca się uwagę na sytuację, w której mieszkania lub domy pozostają dłuższy czas puste, niezamieszkałe, niesprzedane albo niewynajmowane. W warunkach mocno napiętego rynku mieszkaniowego budzi to poważne pytania o gospodarowanie zasobem mieszkań i o sprawiedliwość obciążeń podatkowych. Właściciele, którzy kupują lokale jako inwestycję, nie wprowadzają ich na rynek najmu ani nie przeznaczają do zamieszkania, lecz trzymają je w nadziei na wzrost wartości. Samorządy coraz częściej zastanawiają się, czy nie powinno się wprowadzić narzędzi fiskalnych, które skłoniłyby właścicieli do aktywnego wykorzystania nieruchomości albo poniesienia wyższego podatku.

To workflow, a nie KSeF, ochroni firmę przed błędami i próbami oszustw. Jak prawidłowo zorganizować pracę i obieg dokumentów w firmie od lutego 2026 roku?

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to jedna z największych zmian w polskim systemie podatkowym od lat. KSeF nie jest kolejnym kanałem przesyłania faktur, ale całkowicie nowym modelem ich funkcjonowania: od wystawienia, przez doręczenie, aż po obieg i archiwizację.W praktyce oznacza to, że organizacje, które chcą przejść tę zmianę sprawnie i bez chaosu, muszą uporządkować workflow – czyli sposób, w jaki faktura wędruje przez firmę. Z doświadczeń AMODIT wynika, że firmy, które zaczynają od uporządkowania procesów, znacznie szybciej adaptują się do realiów KSeF i popełniają mniej błędów. Poniżej przedstawiamy najważniejsze obszary, które powinny zostać uwzględnione.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA