REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Potwierdzanie obecności w pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Przedwojska
Ewa Przedwojska

REKLAMA

Pracodawca, w celu prawidłowego ustalenia wynagrodzenia oraz innych świadczeń przysługujących ze stosunku pracy, musi prowadzić ewidencję czasu pracy. Przepisy nie narzucają natomiast konkretnego sposobu potwierdzania obecności pracowników.

Ewidencję czasu pracy, w celu prawidłowego ustalenia wynagrodzenia oraz innych świadczeń przysługujących ze stosunku pracy, musi prowadzić każdy pracodawca - bez względu na liczbę zatrudnionych (art. 149 k.p.). Ewidencja czasu pracy powinna zawierać m.in. informacje dotyczące pracy w poszczególnych dobach, w tym w niedziele i święta, w dni wolne od pracy wynikające z rozkładu czasu pracy w przeciętnie 5-dniowym tygodniu pracy, a także w porze nocnej, w godzinach nadliczbowych czy podczas dyżuru. Ponadto, powinna informować o urlopach, zwolnieniach od pracy, jak również o usprawiedliwionych i nieusprawiedliwionych nieobecnościach w pracy. Ewidencja czasu pracy musi być prowadzona na kartach czasu pracy, w których zaznaczane są wszystkie wyżej wymienione informacje.

REKLAMA

Autopromocja

Obowiązek prowadzenia oddzielnej ewidencji czasu pracy jest niezależny od przyjętego przez pracodawcę sposobu potwierdzania obecności w pracy.

Dowolny sposób potwierdzania obecności

Przepisy prawa pracy nie nakładają natomiast na pracodawcę obowiązku rejestrowania przybycia pracowników do pracy, ani tym bardziej nie narzucają konkretnego sposobu potwierdzania ich obecności. Nałożenie na pracowników obowiązku potwierdzania swojego przybycia do pracy leży w interesie pracodawcy, głównie dla celów dowodowych. Dzięki temu pracodawca ma większą kontrolę nad czasem pracy konkretnych pracowników.

Należy jednak zwrócić uwagę, że pracodawca, który nie prowadzi list obecności, list płac ani innej dokumentacji ewidencyjnej czasu pracy pracownika i wypłacanego mu wynagrodzenia, musi liczyć się z tym, że będzie na nim spoczywał ciężar udowodnienia nieobecności pracownika, jej rozmiaru oraz wypłaconego wynagrodzenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 14 maja 1999 r., sygn. akt I PKN 62/99).

Informacja dla pracowników

W związku z tym, że nałożenie na pracowników obowiązku potwierdzania przybycia do pracy jest zależne od woli pracodawcy, przepisy prawa pracy dają dużą dowolność w sposobie wprowadzania tego obowiązku. Najważniejsze jest, aby o obowiązującym w firmie sposobie potwierdzania przybycia i pobytu w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności pracownicy zostali poinformowani.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeważnie przyjęty przez pracodawcę sposób potwierdzania przez pracowników przybycia i pobytu w pracy jest określony w regulaminie pracy (art. 1041 § 1 pkt 9 k.p.). Obowiązek wprowadzenia takiego regulaminu mają pracodawcy, którzy zatrudniają co najmniej 20 pracowników (art. 104 § 2 k.p.). Jeżeli pracodawca objęty jest układem zbiorowym pracy, wówczas sposób potwierdzenia obecności w pracy może wynikać z tego układu. W przypadku zakładów zatrudniających mniej niż 20 pracowników, w których nie ma obowiązku wprowadzania regulaminu pracy, sposób potwierdzania obecności w pracy następuje w drodze poleceń pracodawcy. Potwierdził to również Sąd Najwyższy w wyroku z 7 lutego 2007 r., sygn. akt I PK 221/06, zgodnie z którym w zakładzie pracy, gdzie nie obowiązuje wprowadzenie regulaminu pracy, elementy organizacji i porządku pracy, w tym sposób potwierdzania obecności w pracy, następuje w drodze poleceń pracodawcy.

Lista obecności

Wybór sposobu dokumentowania obecności pracownika w pracy zależy wyłącznie od potrzeb pracodawcy i od specyfiki danego zakładu pracy. W praktyce najczęściej stosowane są listy obecności. Swoje przybycie do pracy pracownik potwierdza własnoręcznym podpisem na liście obecności, która jest zazwyczaj wyłożona w ogólnie dostępnym i znanym pracownikom miejscu. O określonej godzinie pracodawca lub upoważniona przez niego osoba zabiera listę i swoim podpisem potwierdza zgodność zawartych w niej informacji ze stanem faktycznym.

 

Lista obecności jest wykorzystywana w różnego rodzaju sprawozdawczości związanej z czasem pracy i umożliwia podsumowanie np. liczby dni przepracowanych przez pracownika w konkretnym okresie rozliczeniowym. Natomiast nie odzwierciedla ona liczby przepracowanych przez pracownika np. godzin nadliczbowych. Dlatego lista obecności nie może zastąpić ewidencji czasu pracy pracownika.

Karty zegarowe lub magnetyczne

Bardziej zaawansowanym technicznie sposobem rejestrowania przybycia i obecności w pracy są karty zegarowe lub karty magnetyczne. Stosowane są one zarówno w biurach, jak i w zakładach przemysłowych. Pracownik zostaje wyposażony w kartę zawierającą identyfikujące go dane. Każdorazowo, wchodząc na teren zakładu pracy lub wychodząc z niego, pracownik wprowadza swoją kartę do czytnika, znajdującego się przy wejściu do firmy. Czytnik ten identyfikuje pracownika i rejestruje czas jego pobytu w pracy. Na podstawie wydruków z urządzeń technicznych, rejestrujących godziny przybycia oraz opuszczenia miejsca pracy, pracodawca może co do minuty monitorować obecność pracownika w pracy. Sposób ten sprawdza się zwłaszcza w olbrzymich zakładach pracy lub w takich, w których pracownicy muszą np. przebierać się w odzież ochronną przed przystąpieniem do wykonywania pracy. Wówczas pracodawca ma kontrolę nad tym, czy o przyjętej w jego zakładzie godzinie rozpoczęcia pracy pracownik był gotowy do jej świadczenia na swoim stanowisku pracy, czy dopiero o tej porze podbijał kartę przy wejściu na teren zakładu.

System ten jest o wiele bardziej precyzyjny niż listy obecności, jednak również on nie powinien być przez pracodawcę traktowany jako jedyny sposób ewidencji czasu pracy. W tym przypadku pracownicy mogą celowo opuszczać zakład pracy z opóźnieniem, aby w ten sposób wymuszać na pracodawcy wypłatę dodatkowego wynagrodzenia z tytułu pracy w nadgodzinach.

Inne sposoby potwierdzania obecności

Sposoby potwierdzania obecności pracownika często uzależnione są od specyfiki wykonywanej pracy. I tak, w przypadku kierowców moment stawienia się do pracy jest rejestrowany na tarczach tachografów zamontowanych w prowadzonych przez nich pojazdach. Obecność w pracy informatyków lub pracowników biurowych może być potwierdzana przez zalogowanie się w systemie komputerowym, a nauczycieli przez odpowiedni wpis do dziennika lekcyjnego lub dziennika zajęć. Pracodawca może też wprowadzić różne sposoby potwierdzania obecności w pracy dla różnych grup pracowników w swoim zakładzie pracy.

Nie ma oczywiście przeszkód, aby pracodawca całkowicie zrezygnował z wprowadzania jakiegokolwiek systemu potwierdzania przez pracowników ich przybycia i obecności w pracy. Może to mieć w szczególności miejsce w małych firmach, gdzie pracownicy pracują w jednym pomieszczeniu, pozostając przez cały czas pracy w kontakcie wzrokowym ze swoim pracodawcą i nieobecność któregoś z nich jest od razu widoczna.

Podstawa prawna:

ustawa z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (j.t. Dz.U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn.zm.).

SŁOWNIK TERMINOLOGICZNY

Czas pracy - zgodnie z kodeksem pracy, czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. Z pewnymi zastrzeżeniami czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy. W rolnictwie i hodowli, a także przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób może być wprowadzony okres rozliczeniowy nieprzekraczający 6 miesięcy, a jeżeli jest to dodatkowo uzasadnione nietypowymi warunkami organizacyjnymi lub technicznymi mającymi wpływ na przebieg procesu pracy - okres rozliczeniowy nieprzekraczający 12 miesięcy (stosowanie przedłużonego okresu rozliczeniowego nie jest jednak dopuszczalne w systemach czasu pracy, o których mowa w art. 135-138 k.p.). Obowiązujący pracownika wymiar czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym oblicza się mnożąc 40 godzin przez liczbę tygodni przypadających w okresie rozliczeniowym, a następnie dodając do otrzymanej liczby godzin iloczyn 8 godzin i liczby dni pozostałych do końca okresu rozliczeniowego, przypadających od poniedziałku do piątku. Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin. Wymiar czasu pracy pracownika w okresie rozliczeniowym ulega w tym okresie obniżeniu o liczbę godzin usprawiedliwionej nieobecności w pracy, przypadających do przepracowania w czasie tej nieobecności, zgodnie z przyjętym rozkładem czasu pracy. Tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym. Ograniczenie to nie dotyczy pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy. Pracodawca prowadzi ewidencję czasu pracy pracownika do celów prawidłowego ustalenia jego wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą. Pracodawca powinien udostępniać tę ewidencję pracownikowi, na jego żądanie.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Prawo Przedsiębiorcy

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy przez internet w roku? Twoje dane trafiły do urzędu skarbowego. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem opodatkowania

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Księgowy jest chroniony dopiero, gdy wykupi rozszerzoną polisę OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Będzie katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA