REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polska przyciąga zagranicznych inwestorów. Co sprzyja inwestycjom?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Polska przyciąga zagranicznych inwestorów. Co sprzyja inwestycjom?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Polska gospodarka znajduje się w fazie dynamicznego rozwoju i jest coraz bardziej atrakcyjna w oczach przedsiębiorców z innych krajów. Na warszawskiej giełdzie udział inwestorów zagranicznych osiągnął w I połowie roku poziom 65 procent - to najwyższy wynik w perspektywie całej dekady. 

Inwestorzy zagraniczni. Rekordowy kapitał

Jak oficjalnie poinformowała warszawska giełda, w I połowie 2023 r. na rynku akcji największy udział w obrocie odnotowali inwestorzy zagraniczni. Wyniósł on 65 proc., czyli o 2 pp. więcej niż w poprzednim roku. Był to tym samym najwyższy udział w pierwszym półroczu w ciągu ostatnich 10 lat - Polska znajduje się w fazie długoterminowego wzrostu, więc odpowiednio wyszukane inwestycje zyskują na wartości, a co za tym idzie przynoszą oczekiwane zyski. Nie dziwi więc fakt, że nasz kraj pod względem inwestycyjnym, jako gospodarka rozwijająca się,  jest dla podmiotów zagranicznych interesującym kierunkiem. Najchętniej wybieranymi produktami są oczywiście spółki giełdowe, co zresztą potwierdzają dane - mówi Patryk Komisarczyk z firmy Reliance Polska.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Nasz potencjał rośnie jednak nie tylko na giełdzie. W ubiegłym roku liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Polsce wzrosła w relacji r./r. o 23 proc., dokładnie do 237 - czytamy w raporcie EY „Atrakcyjność Inwestycyjna Europy”. Co więcej, licząc od początku lat 90. ubiegłego stulecia, obcy kapitał zainwestowany nad Wisłą przekroczył już poziom 920 mld dolarów - Poza spółkami giełdowymi najczęściej wybieranym produktem są nieruchomości. Fundusze inwestycyjne lokują również kapitał w spółkach przed debiutem giełdowym, najczęściej w spółkach technologicznych- mówi Patryk Komisarczyk i dodaje - środki pochodzące z zagranicy są dla naszej gospodarki kluczowe, aby móc dalej się rozwijać. Potrzebujemy “lewarować się”, aby skalować biznesy i pomnażać kapitał. Niestety ostatni okres, w którym za naszą wschodnią granicą mamy wojnę, nie sprzyjał decyzyjności inwestorów zagranicznych. Jednak był to czas przejściowy i inwestorzy poniekąd przyzwyczaili się do danej sytuacji i wrócili do lokowania kapitału w polskie produkty. W niedalekiej przyszłości możemy jednak doświadczyć działania innego czynnika hamującego decyzje inwestycyjne - są nim wybory polityczne organizowane tegoroczną jesienią. Wszystko dlatego, że nasze środowisko polityczne nie jest w pełni stabilne, a partia rządząca daje Polakom powody do niezadowolenia i “wychodzenia na ulice”. To są bardzo negatywne impulsy dla inwestorów zagranicznych  w ostatecznym procesie decyzyjnym.

Pod względem atrakcyjności inwestycyjnej w czołówce Europy

Pomimo pewnych czynników hamujących nasz rozwój, według raportu firmy doradczej Kearney „Global Services Location Index 2023” Polska, pod względem atrakcyjności inwestycyjnej plasuje się na drugim miejscu w Europie i 13. na świecie. Wszystkie analizowane kraje zostały tam ocenione na podstawie ponad 50 metryk pogrupowanych na cztery podstawowe kategorie, którymi były atrakcyjność finansowa, umiejętności i dostępność pracowników, otoczenie biznesu oraz poziom rozwoju cyfryzacji. Wyniki rankingu wskazują, że na Starym Kontynencie wyprzedziła nas tylko Wielka Brytania, a na całym świecie m.in. Indie, Chiny, Brazylia i USA. Liczba wszystkich badanych krajów ostatecznie wyniosła 78, a więc plasujemy się w ścisłej czołówce, wyprzedzając tym samym takie państwa, jak np. Portugalia, Niemcy czy Kanada. Zdaniem autorów zestawienia w kolejnych latach będziemy zyskiwać na atrakcyjności za sprawą rosnącej jakości edukacji, korzystnego położenie geograficznego oraz względnie stabilnego otoczenia prawnego.

Inwestują głównie Europejczycy, ale też Amerykanie

Z danych NBP wynika, że największy kapitał napłynął w ubiegłym roku z Luksemburga, Niemiec, Holandii oraz Francji. Polska Agencja Inwestycji i Handlu wskazuje, że ponad 3,7 mld euro zainwestowanych w 2022 r. przez zagraniczne firmy to o ok. 200 mln euro więcej niż rok temu i aż o 1 mld euro więcej niż w 2020 r. Zakończonych pozytywną decyzją zostało 126 projektów, co też oznacza wzrost - w tym przypadku o 20 proc. r./r. Co równie istotne, według badania przeprowadzonego przez firmę AHK, odsetek firm, które ponownie zainteresowane są lokowaniem pieniędzy w naszym kraju, utrzymuje się na wysokim poziomie i obecnie wynosi prawie 93 proc. Jako najważniejszy czynnik ankietowani wskazali tutaj członkostwo w UE. Kolejne istotne kwestie to natomiast jakość i dostępność lokalnych dostawców, kwalifikacje pracowników, ich wydajność oraz motywacja - W naszym kraju mamy przede wszystkim inwestorów z Europy, przeważają obywatele krajów bardziej rozwiniętych takich jak Niemcy, Szwajcaria, Luksemburg, Dania czy też krajów Skandynawskich. Liczną grupą są również inwestorzy z USA. Cześć z nich jest rodzimymi Polakami inwestującymi tutaj przez wzgląd na patriotyzm i wiarę w rozwój polskiej gospodarki, a część dlatego, że w USA nie ma odpowiednio rozwiniętych możliwości pomnażania kapitału. W amerykańskich bankach m.in. oprocentowanie lokat pozostaje na niskim poziomie, a przecież nie każdy jest gotowy, aby wejście na giełdę. Należy również pamiętać, że w inwestycjach zagranicznych kluczowym czynnikiem może być kurs danej waluty w stosunku do PLN. W przypadku wzrostu kursu zainteresowani mogą wstrzymać decyzje inwestycyjne - mówi Patryk Komisarczyk.

REKLAMA

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nowy „podatek od smartfonów” od 2026 roku! Ceny elektroniki pójdą w górę, a Polacy zapłacą więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA