REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmowe to firmowe. Dlaczego warto oddzielić finanse prywatne od firmowych. Cztery konta, które dają przedsiębiorcy spokój

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marta Kobińska
Zewnętrzna dyrektorka finansowa / Create the Flow
biznes, firma, działalność gospodarcza
Firmowe to firmowe. Dlaczego warto oddzielić finanse prywatne od firmowych. Cztery konta, które dają przedsiębiorcy spokój
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Właściciele małych firm często powtarzają: „to przecież wszystko moje pieniądze”. I rzeczywiście – formalnie tak jest. Ale kiedy pieniądze są wspólne, problemy finansowe też robią się wspólne. Dopóki na koncie jest płynność, granica między finansami firmowymi a prywatnymi wydaje się niewidoczna. Ale wystarczy większy wydatek, spadek sprzedaży albo poślizg w płatnościach od klientów – i zaczyna się chaos. Nie w dokumentach – w codziennym zarządzaniu.

rozwiń >

Pojawiają się pytania: z którego konta to zapłacić? Czy wystarczy na ZUS, skoro wczoraj pokryłem z firmowego rachunku czesne dzieci? A może jeszcze poczekać z pensją dla siebie?

Ten chaos kosztuje – czas, pieniądze, a przede wszystkim spokój. Właściciel zamiast planować rozwój firmy, spędza wieczory na dopasowywaniu przelewów. Pojawia się stres, niepewność i poczucie braku kontroli. Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba wprowadzać rewolucji w finansach, by odzyskać porządek. Wystarczy prosty system, który prowadzi pieniądze po jasno określonych torach.

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego rozdzielanie finansów działa

Mieszanie wydatków firmowych i prywatnych to pułapka, w którą wpada wielu przedsiębiorców – zwłaszcza na początku działalności. Powód? Wydaje się, że wszystko da się ogarnąć „na oko”.

Ale w praktyce każda nietypowa sytuacja finansowa (np. większy kontrakt, wydatek inwestycyjny, spadek obrotów) pokazuje, że to bardzo krucha konstrukcja.

Oto główne problemy, które się pojawiają w praktyce:

- brak jasnego obrazu sytuacji firmy – trudno stwierdzić, czy działalność jest rentowna, skoro wydatki prywatne zacierają granice,
- problemy z księgowością i kontrolą skarbową – np. prywatne wydatki wrzucone w koszty, albo brak dokumentacji do „prywatnych przelewów z konta firmowego”,
- nieprzewidywalność płynności – bo dziś jest nadwyżka, ale jutro trzeba uregulować VAT albo wypłacić pensje,
- stres i bałagan – który z czasem przekłada się na gorsze decyzje biznesowe.

Rozdzielenie finansów przynosi natychmiastowe korzyści.
Po pierwsze – rachunki stają się przejrzyste. Już na pierwszy rzut oka widać, które koszty są firmowe, a które prywatne.
Po drugie – łatwiej przewidzieć podatki, pensje i inwestycje, bo nie trzeba „przesuwać pieniędzy między kieszeniami”.
Po trzecie – oszczędzamy czas i nerwy – mniej dopasowywania przelewów, mniej wieczornych stresów.

W praktyce oznacza to jedno – spokój, który w biznesie jest bezcenny.

REKLAMA

Cztery konta, które ratują spokój

Wyobraźmy sobie system, w którym każda złotówka ma swoje miejsce. To nie księgowa sztuczka, tylko praktyczny, sprawdzony sposób na opanowanie finansów w firmie. Wystarczą cztery konta, które tworzą logiczny tor przepływu pieniędzy.

1. Konto operacyjne – centrum finansowe. Trafiają tu wszystkie wpływy od klientów i stąd opłacane są bieżące wydatki firmy: faktury, leasingi, koszty biura, oprogramowanie.
2. Konto podatkowe – działa jak automatyczna osłona. Procent od każdej wpłaty trafia na PIT, CIT, VAT i ZUS. Dzięki temu podatki nie zaskakują – są zaplanowane i zabezpieczone.
3. Konto wynagrodzenia właściciela – jedna kwota, jeden dzień wypłaty. Stała pensja pozwala prowadzić domowy budżet niezależnie od wahań przychodów firmy.
4. Konto poduszki płynności – bufor bezpieczeństwa na gorsze tygodnie. Gdy klient zapłaci z opóźnieniem albo pojawią się nieprzewidziane koszty – nie trzeba sięgać po kredyt.

Ten system sprawia, że właściciel skupia się na tym, co naprawdę ważne – sprzedaży, zespole, strategii. Pieniądze płyną po torach, a nie „na oko”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pensja właściciela to nie fanaberia – to fundament

Wielu przedsiębiorców traktuje firmowe konto jak swój prywatny portfel. „Skoro wszystko jest moje, to mogę wyjąć ile chcę”. Ale to droga do chaosu. Dlaczego?
• Brak stabilności – nie wiadomo, ile można wydać w danym miesiącu, bo przychody są zmienne.
• Złe decyzje zakupowe – skoro coś „leży na koncie”, łatwo wydać więcej, niż powinno się.
• Trudności z rozliczeniem – w firmie miesza się wszystko: bilety, zakupy spożywcze, paliwo, opłaty domowe.
• Brak wiarygodności wobec banku – w przypadku kredytu hipotecznego bank zapyta: „Ile Pan zarabia?”, a nie „Ile fakturuje Pana firma?”.

Stała pensja właściciela – nawet jeśli niewielka – pozwala zbudować stabilność finansową. Ułatwia też planowanie – zarówno domowe, jak i firmowe. Daje przewidywalność i wyznacza zdrowe granice – co jest dla firmy, a co dla mnie. Na początku może się wydawać ograniczeniem. Ale z czasem okazuje się uwalniająca. Pensja to nie koszt – to inwestycja w porządek i spokój.

Przykłady z praktyki

Jeden z moich klientów, właściciel trzech spółek, podczas delegacji zapłacił za hotel kartą firmy A, bilet lotniczy pokrył z prywatnych środków, a wynajem samochodu – kartą firmy B. Rozliczenie stało się wyjątkowo skomplikowane, zajęło kilka godzin i wymagało pomocy księgowej.

Inna klientka – prowadząca sklep internetowy – przez pół roku nie potrafiła określić, czy firma zarabia. Wszystkie przychody wpływały na jedno konto, z którego korzystała również do prywatnych wydatków i opłacała zarówno kuriera, jak i abonament Netflixa, zakupy spożywcze czy ubrania dzieci. Dopiero oddzielenie kont i ustalenie własnej pensji pozwoliło jej przejąć kontrolę nad biznesem.

W obu przypadkach efekt był ten sam – ten sam zespół, te same firmy, te same przychody – ale znacznie mniej chaosu.

Wystarczy 30 minut, by zacząć

Porządek można wprowadzić szybko, nie czekając na idealny moment. Na początek wystarczą trzy kroki:
1. Oddziel rachunki. Jeśli masz jedno konto, otwórz osobne dla firmy i dla siebie. Efekt jest natychmiastowy – widać, co jest kosztem firmy, a co wydatkiem prywatnym.
2. Ustaw automatyczne przelewy. Na konto podatkowe i poduszkę płynności. Nawet 5–10% każdej wpłaty robi różnicę i daje przewidywalność finansową.
3. Ustal pensję właściciela. Jedna kwota, jeden dzień w miesiącu. Bez pokus sięgania po środki firmowe „na szybko”.

Warto też pamiętać,że przy transakcjach B2B powyżej 15 000 zł płatność musi być bezgotówkowa. Osobne konto firmowe nie tylko porządkuje finanse, ale chroni przed sankcjami prawnymi.

Spokój to efekt świadomego działania

Oddzielenie finansów prywatnych od firmowych to nie trik księgowy. To decyzja o bezpieczeństwie, strukturze i zdrowiu finansowym Twojej firmy. To też pierwszy krok do odzyskania wpływu – nie tylko nad kontem, ale nad całym sposobem, w jaki prowadzisz biznes. Cztery konta, kilka automatycznych przelewów i 20 minut miesięcznie potrafią zmienić więcej, niż się wydaje. Nie chodzi o to, żebyś był bardziej poukładany „dla zasady”. Chodzi o to, żebyś miał przestrzeń – w głowie i w kalendarzu – na to, co naprawdę ważne: rozwój, relacje, odpoczynek, lepsze decyzje.

Pamiętaj, że, jeśli codziennie zadajesz sobie pytania: „czy starczy na ZUS?”, „z którego konta zapłacić fakturę?”, „czy mogę wypłacić coś dla siebie?” – tak naprawdę nie zarządzasz firmą, tylko ogarniasz chaos. Zastanów się, co się stanie, jeśli tego nie uporządkujesz? Jak długo jeszcze chcesz działać, kierując się jedynie intuicją? Jakie decyzje odkładasz, bo boisz się, że zabraknie pieniędzy?

A teraz wyobraź sobie odwrotny scenariusz. Masz czyste konto. Wiesz, gdzie są pieniądze. Masz swoją pensję. Podatki są zabezpieczone. Nie boisz się jutra, bo dziś masz porządek.

Nie musisz robić wszystkiego od razu. Ale możesz zacząć od trzech ruchów – otwarcia konta, ustawienia przelewu, ustalenia pensji dla siebie. To nie jest zadanie „na później”. To inwestycja w Twój spokój, w Twoją firmę – i w Ciebie jako właściciela. Bo to nie ilość pieniędzy decyduje o tym, czy masz kontrolę.

Tylko sposób, w jaki nimi zarządzasz.

Od czego zacząć porządkowanie finansów firmowych? – podsumowanie

Zrób to w 30 minut – wystarczy jeden dzień, by odzyskać kontrolę.

1. Otwórz osobne konto firmowe
Jeśli wciąż korzystasz z jednego rachunku do wszystkich operacji – to pierwszy i najważniejszy krok. Oddziel firmowe pieniądze od prywatnych.

2. Ustal swoją pensję jako właściciela
Wybierz jedną kwotę i konkretny dzień wypłaty. Dzięki temu prowadzisz domowy budżet niezależnie od przychodów firmy.

3. Wprowadź system 4 kont (operacyjne, podatkowe, pensja, poduszka płynności)
Nie musisz zaczynać od razu od pełnego schematu – zacznij od dwóch kont, potem rozbuduj system.

4. Ustaw automatyczne przelewy
Ustal procent z każdej wpłaty, który trafia na konto podatkowe i rezerwowe. Nawet 5–10% robi ogromną różnicę.

5. Przestań płacić prywatne rachunki z firmowego konta (i odwrotnie)
Zasada: firmowe płaci za firmowe, prywatne za prywatne. Zero wyjątków – i chaos znika.

6. Ustal rytm sprawdzania konta (np. raz w tygodniu, nie codziennie)
To nie bankomat – to centrum dowodzenia. Przeglądaj finanse z głową, nie pod wpływem emocji.

Na początku system może wydawać się sztuczny – ale już po miesiącu zobaczysz, że działa. Nie chodzi o perfekcję, tylko o nawyk. Z czasem to on robi różnicę między stresem a spokojem.

Marta Kobińska – zewnętrzna dyrektor finansowa / Create the Flow - ekspertka finansowa z ponad 25-letnim doświadczeniem w księgowości i finansach w firmach polskich i międzynarodowych. Specjalizuje się w kompleksowym wsparciu finansowym, optymalizacji kosztów i poprawie płynności firm. Więcej na https://createtheflow.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

REKLAMA

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA