REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prawo zamówień publicznych - nowelizacja ustawy (część I)

Subskrybuj nas na Youtube
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W dniu 29 stycznia 2010 r. weszła w życie ustawa z dnia 2 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy - Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2009 r. nr 223, poz. 1778). Powyższa nowelizacja wprowadza niezwykle istotne zmiany w ustawie z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2004 r. nr 19, poz. 177 z późn. zm.) (dalej „pzp”).

REKLAMA

Rozmiar opracowań publikowanych w niniejszym cyklu nie pozwala na kompleksowe omówienie wszystkich istotnych zmian wprowadzonych przez powyższą nowelizację - w poniższym opracowaniu przedstawiamy zatem Państwu kilka uwag Kancelarii Prawnej M. Szulikowski i Partnerzy na temat jednej z najistotniejszych z punktu widzenia ochrony interesów wykonawców kwestii, tzn. zmian dotyczących środków ochrony prawnej.

REKLAMA

REKLAMA

Po pierwsze należy zwrócić uwagę na zlikwidowanie w ogóle instytucji protestu. Choć zasadniczym celem tej zmiany, zgodnie z treścią uzasadnienia do projektu nowelizacji było skrócenie procesu udzielania zamówienia publicznego, który to kierunek zmian w pzp należy ocenić pozytywnie, to jednak zmiany tego rodzaju powinny uwzględniać także potrzebę ochrony słusznych interesów wykonawców. W dotychczasowym stanie prawnym protest miał na celu usunięcie wad postępowania o udzielenie zamówienia publicznego przez samego zamawiającego. Choć w praktyce protesty często nie były uwzględniane i stanowiły jedynie wstęp do postępowania odwoławczego, to z punktu widzenia wykonawcy miały one zasadniczą zaletę - dawały pewność co do tego, od jakiego momentu należy liczyć termin do wniesienia odwołania, oraz jeśli zamawiający rozpatrzył merytorycznie protest, stanowisko zamawiającego pozwalało ocenić wstępnie szanse na powodzenie ewentualnego postępowania odwoławczego.

Obecnie, zgodnie ze zmienionym art. 182 pzp, już bezpośrednio po stwierdzeniu naruszenia przez zamawiającego przepisów ustawy mogącego być podstawą odwołania, wykonawca będzie musiał w krótkim terminie (co do zasady, w zależności od przypadku, w terminie 5, 10 lub 15 dni), rozważyć wniesienie odwołania. Może być to trudne zwłaszcza w przypadkach zaniechania przez zamawiającego czynności, do której zamawiający jest zobowiązany na podstawie ustawy - w takich przypadkach bowiem ścisłe określenie dnia w którym powzięto lub przy zachowaniu należytej staranności można było powziąć wiadomość o okolicznościach stanowiących podstawę wniesienia odwołania (od którego to dnia należy liczyć termin na jego wniesienie) może być utrudnione. Wykonawca może zatem pozostawać w niepewności, czy termin na wniesienie odwołania już nie upłynął, a w obecnym stanie prawnym, odmiennie niż poprzednio w przypadku protestu, wykonawca już na tym etapie będzie musiał podjąć decyzję także o poniesieniu wysokiego kosztu wpisu od odwołania. Powyższe może zatem zniechęcać wykonawców do korzystania ze środków ochrony prawnej.

Możliwość wnoszenia odwołań znacznie ograniczono w przypadku postępowań o wartości zamówienia mniejszej niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 pzp. Zasadnicza różnica polega na tym, że obecnie w takich postępowaniach wykonawca może wnieść odwołanie wobec czynności wykluczenia z postępowania tylko, jeśli wykluczenie dotyczy odwołującego, podobnie w wobec czynności odrzucenia oferty, tylko jeśli odrzucono ofertę odwołującego. Poprzednio, odwołanie można było wnieść od rozstrzygnięcia protestu dotyczącego ogólnie wykluczenia wykonawcy lub odrzucenia oferty, jeśli tylko odwołujący miał w tym interes prawny. Znaczne wątpliwości wzbudza więc pozbawienie wykonawców w powyższych postępowaniach możliwości ochrony interesu prawnego w sytuacji, gdy np. jako najkorzystniejsza została wybrana oferta konkurenta, który podlegał wykluczeniu lub jego oferta podlegała odrzucenia, zaś zamawiający zaniechał dokonania takich czynności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ramach znowelizowanych przepisów, pozostawiono możliwość zgłoszenia przez wykonawcę przystąpienia do jednej ze stron postępowania odwoławczego. Nowe przepisy przewidują jednak możliwość zgłoszenia przez zamawiającego lub odwołującego tzw. opozycji przeciw przystąpieniu innego wykonawcy. Co ciekawe, dla uwzględnienia opozycji wystarczające jest jedynie uprawdopodobnienie (nie jest zatem konieczne ścisłe udowodnienie), że wykonawca nie ma interesu w uzyskaniu rozstrzygnięcia na korzyść strony. Użycie sformułowania „uprawdopodobnienie” może wzbudzać wątpliwości, ponieważ kwestia istnienia bądź braku istnienia interesu w określonym rozstrzygnięciu może wymagać oceny prawnej a nie tylko dotyczyć sfery ustaleń faktycznych. Na postanowienie Krajowej Izby Odwoławczej o uwzględnieniu albo oddaleniu opozycji nie przysługuje skarga do sądu. Oznacza to, że uczestnik, który zgłosił przystąpienie do postępowania, będzie pozbawiony prawa ochrony swojego interesu prawnego przed niezawisłym sądem, jeśli Krajowa Izba Odwoławcza stwierdzi, że brak jego interesu w określonym rozstrzygnięciu został „uprawdopodobniony”.

Pozytywnie należy ocenić natomiast wprowadzoną przez znowelizowane przepisy możliwość umorzenia postępowania, jeśli zamawiający uwzględni w całości zarzuty zawarte w odwołaniu. Użycie przez ustawodawcę czasownika „może”, wskazuje, że w przypadku gdy do postępowania po stronie zamawiającego nie przystąpił żaden wykonawca, Krajowa Izba Odwoławcza fakultatywnie umarza postępowanie, lub rozpoznaje odwołanie (jeśli np. uznałaby, że uwzględnienie przez zamawiającego wszystkich zarzutów byłoby sprzeczne z prawem). Przepis umożliwia zatem przyśpieszenie postępowania odwoławczego, z jednoczesnym zapewnieniem kontroli Krajowej Izby Odwoławczej nad zgodnością z prawem uwzględnienia zarzutów odwołania przez zamawiającego. Zabezpieczony został także interes uczestników postępowania, którzy przystąpili do postępowania odwoławczego po stronie zamawiającego, ponieważ mogą oni wnieść sprzeciw wobec uwzględnienia przez zamawiającego w całości zarzutów odwołania.

Jak widać, zmiany w pzp wprowadzone omawianą nowelizacją są niezwykle doniosłe. W drugiej części niniejszego opracowania zostaną skomentowane zmiany obejmujące nową konstrukcję unieważniania umów w sprawach zamówień publicznych.

Maciej Szulikowski

Kliknij żeby zobaczyć zdjęcie autora

Radca Prawny i Partner Zarządzający

M. Szulikowski i Partnerzy Kancelaria Prawna

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: M. Szulikowski i Partnerzy Kancelaria Prawna

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA