REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek "bankowy" - zgodność z prawem UE i cele pozafiskalne

Podatek
Podatek "bankowy" - zgodność z prawem UE i cele pozafiskalne

REKLAMA

REKLAMA

Podatek bankowy obowiązuje w wielu krajach, m.in. Wielkiej Brytanii czy Niemczech. W Polsce powinien jednak służyć nie tylko zwiększaniu wpływów do budżetu, ale także ograniczeniu ryzykownych zachowań banków - mówi PAP ekonomistka, doradca podatkowy Agnieszka Zasikowska.

Zgodność z prawem UE

Zdaniem Zasikowskiej niepokój budzi "prześlizgnięcie się" autorów uzasadnienia projektu nad problemem zgodności proponowanych rozwiązań z prawem Unii Europejskiej.

REKLAMA

Autopromocja

"Należy pamiętać, że prawo unijne to nie tylko dyrektywy dotyczące podatku VAT, czy akcyzy. To także problematyka podatków majątkowych, konkurencyjności oraz istotny problem unikania podwójnego opodatkowania. Co najmniej dwa kraje UE (Holandia i Wielka Brytania) wprowadziły podatek od skumulowanych aktywów i w związku z tym niezwykle żywotna pozostaje kwestia, które kraje będą miały pierwszeństwo lub wyłączność do poboru podatku.

Ta sprawa wymaga podjęcia pilnych prac w obszarze bilateralnych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, gdyż nie regulują one kwestii opodatkowania aktywów banków. Należy pamiętać, że z uwagi na różnice w wysokości stawek i podstaw opodatkowania, banki będą prowadziły bezkompromisową walkę o jak najkorzystniejsze rozwiązania, a brak stosownych regulacji międzynarodowych dotyczących Polski może postawić nas w bardzo niekorzystnej sytuacji. I nie tylko pozbawić budżet państwa zakładanych wpływów podatkowych, ale uwikłać kraj w długoletnie i kosztowne spory międzynarodowe" - podkreśliła ekspertka.

Polecamy: 500 pytań o VAT odpowiedzi na trudne pytania z interpretacjami Ministerstwa Finansów (PDF)

Polecamy: Przewodnik po zmianach w ustawie o rachunkowości 2015/2016 (PDF)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poselskim projektem ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych Sejm ma się zająć w środę 16 grudnia 2015 r.. Na początku grudnia złożył go w Sejmie klub Prawa i Sprawiedliwości. Propozycja zakłada, że podatek obowiązywać będzie banki polskie, oddziały banków zagranicznych, oddziały instytucji kredytowych, Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe i krajowe zakłady ubezpieczeń, a jego stawka ma wynieść 0,0325 proc. miesięcznie. Dla ubezpieczycieli stawka ma wynieść za każdy miesiąc 0,05 proc.

Podatek bankowy powinien służyć nie tylko zwiększaniu dochodów

Według Zasikowskiej treść projektu wskazuje, że ma on wyłącznie fiskalny charakter, zmierzający jedynie do zwiększenia wpływów budżetowych państwa.

REKLAMA

"Można odnieść wrażenie, że wnioskodawcy w ogóle nie zauważają międzynarodowego kontekstu funkcjonowania tego podatku i nie widzą obiektywnej potrzeby reagowania na zmiany wprowadzane w Europie i na świecie. Nie dostrzegają rzeczywistych funkcji, jakie powinien on spełniać jako narzędzie polityki makroekonomicznej, widząc w nim wyłącznie źródło dodatkowych dochodów państwa" - oceniła ekspertka.

Na taki charakter tego podatku wskazują - jej zdaniem - m.in. szeroka baza opodatkowania aktywów, wyłączająca jedynie kapitały własne, objęcie podatkiem również instytucji ubezpieczeniowych oraz wysoka, jak na europejskie standardy, stawka podatkowa proponowana w wysokości 0,39 proc. rocznie dla banków (tj. 0,0325 proc. miesięcznie) i odpowiednio 0,6 proc. rocznie (0,05 proc. miesięcznie) dla instytucji ubezpieczeniowych.

Tymczasem, jak podkreśliła ekonomistka i doradca podatkowy, u podstaw wprowadzenia podatku bankowego na świecie, zaproponowanego pierwotnie na szczycie G-20 w 2009 r., leżało oczekiwanie przez społeczeństwo zwrotu środków pieniężnych przeznaczonych na ratowanie banków w czasie ostatniego kryzysu finansowego.

"Obecnie celem, dla którego wprowadza się podatek bankowy w wielu krajach, jest ograniczenie wykorzystywania przez banki krótkoterminowego finansowania i ryzykownych z punktu widzenia makroekonomicznego źródeł finansowania swojej działalności. Chodzi tu przede wszystkim o krótkoterminowe transakcje warunkowe i pożyczki międzybankowe, których wykorzystywanie stwarza zagrożenie kolejnymi kryzysami finansowymi oraz prowadzi do nadmiernych akcji kredytowych" - mówiła.

Wskaźniki i stawki

Kalkulatory

Jej zdaniem Polska powinna przyjąć podobne rozwiązania, jak pozostałe kraje UE, które wprowadzały systematycznie od 2011 podatek bankowy, ograniczający w imię bezpieczeństwa makroekonomicznego możliwość prowadzenia przez banki określonych operacji gospodarczych.

"W przeciwnym razie Polska stanie się atrakcyjnym miejscem prowadzenia zyskownych dla banków, lecz ryzykownych dla gospodarki operacji finansowych, przed którymi bronią się inne kraje, nie tylko w Unii Europejskiej, takie jak Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Holandia, Belgia, Austria czy Irlandia" - przestrzegała ekspertka.

"Wbrew pierwotnym intencjom szczytu G-20 nie istnieje ujednolicony globalny lub regionalny standard podatku bankowego, kraje próbują przy jego wprowadzeniu załatwić również i inne problemy gospodarcze. Przykładowo Holandia wykorzystuje ten podatek do przeciwdziała wypłacie nadmiernych wynagrodzeń dla kadry zarządzającej banków. Jeśli zmienna część wynagrodzenia jednego lub kilku dyrektorów przekroczy roczną wartość jego stałego wynagrodzenia - standardowa stawka opodatkowania wynosząca (w zależności od rodzaju opodatkowanych pasywów) 0,022 proc. i 0,044 proc. rocznie wzrasta o 10 proc." - wskazała. Jak mówiła, stawki tego podatku wynoszą np. w Wielkiej Brytanii 0,156 proc., w Niemczech od 0,02 proc. do 0,06 proc. czy 0,05 proc. i 0,00015 proc. w Portugalii.

"Najwyższy podatek obowiązuje od 2010 r. na Węgrzech (maks. 0,53 proc.) i ma ulec obniżeniu do 0,31 i 0,21 proc. odpowiednio w 2016 i 2017 roku. We Francji początkowa stawka 0,25 proc. wprowadzona w 2011 r. została zwiększona do 0,5 proc." - wyliczyła Zasikowska.

Jak mówiła, poszczególne kraje stosują często zdywersyfikowaną stawkę w zależności od charakteru opodatkowanych pasywów: wyższą dla krótkoterminowych, niższą dla długoterminowych zobowiązań.

"Powszechne jest również ustalanie wartości aktywów (pasywów) zwolnionych z opodatkowania. W Polsce taka kwota ma wynieść 4 mld zł i - jak wynika z uzasadnienia - ma za zadanie stworzenie preferencji dla mniejszych podmiotów. Jednakże z punktu widzenia teorii podatków wysokość kwoty zwolnionej od podatku powinna wynikać z poziomu aktywów, zabezpieczających normalne funkcjonowania instytucji, tak żeby podatek nie prowadził do umniejszenia +potencjału produkcyjnego+ opodatkowanej instytucji. Takich analiz – jak widać z uzasadnienia – jednak nie przeprowadzono" - powiedziała ekspertka.

Jej zdaniem cechą charakterystyczną polskiej propozycji, potwierdzającą fiskalny charakter nowej daniny publicznej, jest miesięczna częstotliwość poboru podatku, w odróżnieniu od rocznej, jaka występuje w innych krajach.

"Zaletą takiego rozwiązania, z punktu widzenia finansów państwa, jest zapewnienie systematyczności wpływów podatkowych, a dodatkowo - rozwiązanie to zmniejsza możliwości okresowego manipulowania poziomem aktywów w celu ograniczenia wysokości podatku. Biorąc pod uwagę rozbudowaną sprawozdawczość finansową instytucji finansowych, rozwiązanie takie nie powinno zwiększyć pracochłonności rozliczeń podatkowych" - oceniła.

"Wprowadzany podatek nie będzie stanowił kosztów uzyskania przychodów i nie obniży podstawy naliczenia podatku dochodowego od dochodów banków (podatku CIT). Takie samo rozwiązanie w zakresie kosztów uzyskania przychodów przyjęła część państw europejskich: Niemcy, Holandia, Wielka Brytania, Węgry, Cypr. W innych krajach (m.in. Francja, Austria, Słowacja, Szwecja) podatek zmniejsza podstawę opodatkowania" - mówiła. Wskazała, że uboga pod względem merytorycznym zawartość uzasadnienia ustawy nie pozwala ocenić, na podstawie jakich złożeń oszacowane zostały wpływy budżetowe z tytułu wprowadzonych podatków i tym samym odnieść się do ich realności.

"Doświadczenia niemieckie za lata 2011-2014 pokazały, że podatek bankowy skonsumował 1,5 proc. zysków operacyjnych banków, co przekłada się na 2,2 proc. wypracowanego zysku brutto. Z uwagi jednak na różnice w sposobie opodatkowania w poszczególnych krajach nie można tych doświadczeń przenieść na rynek polski" - zauważyła.


"Biorąc pod uwagę międzynarodowy kontekst podatku bankowego, niepokój budzi zignorowanie przez wnioskodawcę projektu ustawy, prewencyjnej funkcji podatku, ograniczającej prowadzenie kryzysogennych operacji bankowych, szczególnie w sytuacji kiedy inne kraje europejskie (m.in. Francja, Wielka Brytania, Niemcy, Holandia) wprowadziły takie ograniczenia. Niebezpieczne jest również, zauważalne w uzasadnieniu projektu, zlekceważenie wymogów konkurencyjności działania przedsiębiorstw na krajowym i wspólnym europejskim rynku. Polski projekt przewiduje wyłączenie z opodatkowania Banku Gospodarstwa Krajowego, stwarzając mu tym samym inne, niż pozostałym uczestnikom rynku, warunki działalności i naruszając tym samym zasadę konkurencyjności. Tego typu działania nie są tolerowane ani na rynku krajowym, ani na rynku europejskim" - wskazała.

Według ekspertki "banki i instytucje finansowe łatwiej niż inne podmioty gospodarcze poradzą sobie ze zwiększonymi kosztami działalności wynikającymi z nowych obciążeń podatkowych". "Z drugiej jednak strony, mają też większe możliwości znalezienia rozwiązań, które umożliwią im obniżenie wysokości płaconych podatków. Obecne kierunki działania Unii Europejskiej kładą nacisk na zwiększenie przejrzystości i jawności rozliczeń podatkowych i poddanie ich społecznej kontroli, szczególnie w przypadku istotnych podmiotów gospodarczych. Wskazane byłoby zatem wdrożenie rozwiązań, które wpisywałby się w ten postulat, np. poprzez wprowadzenie obowiązku publikacji i audytu okresowych sprawozdań podatkowych instytucji objętych podatkiem. Dyskutowane w UE zmiany systemów podatkowych zmierzają w kierunku zwiększenia opodatkowania dochodów z kapitału (w tym majątku), w stosunku do opodatkowania dochodów z pracy, ale proponowany przez rząd kształt podatku od instytucji finansowych jest jedynie kolejną fragmentaryczną i doraźną interwencją w polski system podatkowy i w żaden sposób nie przyczynia się do jego poprawy" - powiedziała ekonomistka.

"Brakuje systemowego spojrzenia na problem zarówno od strony dochodów (podatków) jak i wydatków finansowanych z budżetu państwa. Polsce potrzebne jest w pierwszej kolejności wypracowanie spójnej koncepcji systemu podatkowego, dostosowanej do nowoczesnej gospodarki i współczesnych teorii rozwoju gospodarczego, a następnie wprowadzenie jej w życie przy pomocy przepisów prawa podatkowego. Dzisiejszy polski system podatkowy to zbiór różnych, często wzajemnie sprzecznych rozwiązań, bazujący na doświadczeniach gospodarczych z połowy ubiegłego wieku, w który okresowo wplatane są +nowinki+, takie jak obecny +podatek bankowy+. Słuszny i niezbędny jako odpowiedź polskiej gospodarki na zmiany wprowadzone w sektorze bankowym w innych krajach oraz zgodny ze współczesną polityką przenoszenia ciężaru opodatkowania z dochodów z pracy na dochody z kapitału. Ale implementowany jest w Polsce w oderwaniu od swojego ekonomicznego kontekstu i traktowany wyłącznie jako narzędzie do realizacji misji Robin Hooda – zabrania bogatym i dania biednym. A to, z przyczyn oczywistych, spotyka się z krytyką i budzi niezadowolenie nie tylko banków, ale każdego, czyje aktywa mogłyby w przyszłości stać się przedmiotem zainteresowania rządu i zostać opodatkowane według zasady uwzględniającej wyłącznie bieżące potrzeby budżetu państwa" - podsumowała dr Agnieszka Zasikowska. (PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Hołownia: Musimy dowieźć sprawiedliwą składkę zdrowotną

Musimy dowieźć sprawiedliwą składkę zdrowotną, tej sprawy nie odpuścimy - deklarował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Mówił też o kredycie zero procent, rozliczeniach i zatrudnianiu w państwowych spółkach.

Nakaz ujawniania informacji o uzgodnieniach podatkowych narusza prawo do prywatności klienta. Wyrok TSUE

Przepis nakazujący pośrednikom ujawnianie organom informacji o transgranicznych uzgodnieniach podatkowych narusza szeroko rozumiane prawo do poszanowania prywatności klienta. W celu ochrony tajemnicy zawodowej z tego obowiązku zwolnić się może prawnik, jednak warunkiem jest poinformowanie o tym innego pośrednika. Wyrokiem z 29 lipca 2024 r. TSUE potwierdził, że obowiązek nie dotyczy sytuacji gdy inny pośrednik nie jest klientem prawnika. W Polsce nakaz nie może obejmować adwokatów i radców prawnych (sprawa C 623/22, Belgian Association of Tax Lawyers i in., przeciwko Premier minister).

Ryczałt 2025 (od przychodów ewidencjonowanych): limity, stawki, najem prywatny, działalność gospodarcza

Jakie limity dla ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych będą obowiązywały w 2025 roku? Kto może płacić ryczałt w 2025 roku? Kto może płacić ryczałt od przychodów ewidencjonowanych kwartalnie w 2025 r.? Jakie stawki ryczałtu obowiązywać będą w przyszłym roku?

Ostateczny termin wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego. Jakie skutki prawne upływu tego terminu? Kary, przedawnienie

W ostatnim czasie wiele się mówi o zachowaniu równowagi pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym. Zwolennikami doktryny „work-life-balans” nie są już tylko pracownicy, ale coraz częściej przekonują się do niej również pracodawcy, oferując co rusz nowe przywileje swoim współpracownikom. Jednym, nierzadko spotykanym jest udzielenie pracownikom dodatkowych, płatnych dni wolnych np. z okazji urodzin. Jest to jednak dobrowolność zarówno ze strony pracodawcy, jak i pracownika. Przywilejem pracownika, który z pewnością pomoże zachować równowagę w życiu, jest urlop wypoczynkowy. Udzielenie go jest jednym z obowiązków pracodawcy, którego nieprzestrzeganie podlega karze grzywny. 

REKLAMA

Które firmy płacą największy CIT? Orlen już nie jest liderem - zapłacił tylko 1,38 mld zł, rok wcześniej było to 4,37 mld zł

Orlen dopiero na trzecim miejscu. Tym razem to banki zdominowały listę największych indywidualnych podatników CIT w 2023 r. W pierwszej dziesiątce największych podatników znalazło się siedem banków m.in. Pekao, Santander Bank Polska, czy ING BSK.

Stopy procentowe NBP 2024: bez zmian w październiku. Prezes Glapiński: obniżka stóp najwcześniej w II kw. 2025 r.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 października 2024 r. postanowiła pozostawić wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Stopa referencyjna wynosi nadal 5,75 proc. - podał w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami większości analityków i ekonomistów. Wydaje się, że Rada Polityki Pieniężnej zacznie cykl obniżek stóp procentowych w II kw. 2025 r. Tak wynika z wypowiedzi prezesa NBP Adama Glapińskiego z comiesięcznej konferencji prasowej, która odbyła się 3 października 2024 r.

Jakie są limity dla ryczałtu na 2025 rok? Kwoty ważne dla podatników

Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych w 2025 roku będą mogli opłacać podatnicy, których przychody w bieżącym roku nie przekroczą kwoty 8 569 200 zł. Natomiast prawo do kwartalnego rozliczenia ryczałtu w przyszłym roku będą mieli podatnicy, których przychody nie przekroczą kwoty 856 920 zł.

Jaki jest limit dla jednorazowej amortyzacji w 2025 roku? Kwota limitu wynosi 214.000 zł

Jednorazowa amortyzacja w 2025 r. Jednorazowych odpisów amortyzacyjnych od niektórych środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych (do wysokości 50 000 euro) mogą dokonywać podatnicy PIT i CIT posiadający status małego podatnika i podatnicy rozpoczynający działalność gospodarczą. Limit ten na 2025 r., po przeliczeniu według średniego kursu euro z 1 października br., wynosi 214.000 zł.

REKLAMA

Podwyżki akcyzy w 2025 r. i kolejnych latach. Droższe będą: papierosy, wyroby nowatorskie, płyn do papierosów elektronicznych, tytoń, cygara i cygaretki

W dniu 1 października 2024 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym, przedłożony przez Ministra Finansów. Zwiększone zostaną od marca 2025 roku stawki podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe, wyroby nowatorskie (podgrzewane wyroby tytoniowe) oraz płyn do papierosów elektronicznych. Nowe stawki akcyzy mają przede wszystkim ograniczyć konsumpcję wyrobów tytoniowych i ich substytutów, szczególnie przez osoby nieletnie.

JPK CIT od 2025 roku: nowe obowiązki podatników. JPK-KR-PD, JPK-ST

Minister Finansów wydał 16 sierpnia 2024 r. rozporządzenie w sprawie dodatkowych danych, o które przedsiębiorcy będą musieli uzupełnić prowadzone księgi rachunkowe. Jest to tzw. rozporządzenie w sprawie JPK CIT. Jako pierwsze (od 2025 roku) nowymi obowiązkami zostaną obciążone podmioty o przychodzie powyżej 50 mln euro, a także podatkowe grupy kapitałowe. A od 2026 roku pozostali podatnicy CIT.

REKLAMA