REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nadpłaty VAT w związku z obrotem konsumenckim. Czy wyrok TSUE będzie korzystny dla podatników? Co wynika z opinii Rzecznik Generalnej?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Nadpłaty VAT w związku z obrotem konsumenckim. Czy wyrok TSUE będzie korzystny dla podatników? Co wynika z opinii Rzecznik Generalnej?
Nadpłaty VAT w związku z obrotem konsumenckim. Czy wyrok TSUE będzie korzystny dla podatników? Co wynika z opinii Rzecznik Generalnej?
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Podatnicy spierający się z fiskusem o stwierdzenie nadpłaty w związku z tym, że pobrali od konsumentów i odprowadzili do organów podatkowych VAT według stawki wyższej niż właściwa, zyskali nowego sojusznika. 16 listopada 2023 r. Rzecznik Generalna Juliane Kokott wydała opinię w polskiej sprawie C-606/22, rozpatrywanej przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w konsekwencji pytania prejudycjalnego zadanego przez Naczelny Sąd Administracyjny. Rzecznik uznała, że praktyka polskich organów podatkowych, polegająca na odmowie stwierdzenia nadpłat, uzasadniana m.in. ryzykiem bezpodstawnego wzbogacenia po stronie wnioskującego podatnika, jest niezgodna z przepisami UE.

Nadpłaty VAT w związku z obrotem konsumenckim. Historia sporów podatników z fiskusem

Podatnicy prowadzący działalność skierowaną do konsumentów od lat napotykają poważne przeszkody przy skutecznym ubieganiu się o zwrot nadpłaconego VAT, jeśli powstanie nadpłaty wiąże się ze stwierdzeniem, że dane świadczenie powinno było zostać opodatkowane stawką VAT niższą niż ta, którą zastosowano na moment transakcji. Problem ten dotknął m.in. podatników sprzedających dania gotowe i świadczących usługi wstępu do obiektów sportowo-rekreacyjnych.

Organy podatkowe konsekwentnie odmawiają stwierdzenia nadpłaty w oparciu o stanowisko wyrażone w uchwale całej Izby Gospodarczej NSA z 22 czerwca 2011 r. (I GSK 1/11), w której przyjęto, że nie stanowi nadpłaty kwota podatku akcyzowego uiszczona z tytułu sprzedaży energii elektrycznej w sytuacji, w której ten, kto ją uiścił, nie poniósł z tego tytułu uszczerbku majątkowego. Przypomnijmy – co do zasady, zarówno w przypadku akcyzy od energii elektrycznej sprzedawanej do nabywcy końcowego, jak i sprzedaży opodatkowanej VAT, podatek do urzędu skarbowego formalnie odprowadza sprzedawca, ale jego kwotę pobiera od nabywcy (wliczając go do ceny towaru / usługi).

Przenosząc to na grunt VAT, organy podatkowe uznały, że podatnik, rozliczając VAT według stawki wyższej niż należna, nie poniósł uszczerbku finansowego, bowiem zawyżoną kwotę VAT i tak otrzymał od konsumenta, który uiścił cenę brutto, a zatem podatnikowi nie przysługuje prawo do otrzymania nadpłaconego VAT, bowiem kwoty nadwyżki nie oddałby konsumentowi, który poniósł ekonomiczny ciężar podatku.

Stanowisko zajęte w ww. uchwale budziło istotne wątpliwości od samego momentu jej podjęcia. Przede wszystkim, z treści Ordynacji podatkowej nie wynika wcale, że nadpłatę może stanowić tylko ta kwota podatku, której ciężar ekonomiczny poniósł wnioskujący o stwierdzenie nadpłaty
O wątpliwościach merytorycznych świadczą też dobitnie liczne zdania odrębne zgłoszone do uchwały przez członków Izby Gospodarczej NSA. W efekcie, w praktyce sądowej ostatnich lat coraz częściej poszczególne składy dystansowały się od wspomnianej uchwały, ograniczając jej stosowanie głównie do spraw nadpłatowych w akcyzie – w tym przede wszystkim od energii elektrycznej i od tzw. piwa słodzonego (zob. też wyrok WSA w Warszawie z 4 października 2017 r., sygn. III SA/Wa 3113/16 i utrzymujący go w mocy wyrok NSA z 17 marca 2022 r., sygn. I FSK 1301/18). Niemniej, kształtująca się powoli linia orzecznicza sądów administracyjnych orzekających w sprawach nadpłat VAT nie zyskała uznania u organów podatkowych, co skutkuje zawiązywaniem się kolejnych sporów między fiskusem a podatnikami.

REKLAMA

Autopromocja

Problem dostrzegł NSA. Zadał pytanie prejudycjalne

Opinia Rzecznik Generalnej w sprawie C-606/22 dotyczyła przypadku polskiej spółki, która złożyła korekty deklaracji VAT w związku z zastosowaniem do sprzedaży usług związanych z rekreacją (w zakresie wstępu na teren klubu i swobodnego korzystania z infrastruktury) stawki 8% VAT zamiast uprzednio stosowanych 23%. Organy podatkowe obu instancji odmówiły stwierdzenia nadpłaty wskazując, że przepisy o VAT przewidują możliwość korekty podstawy opodatkowania tylko w sytuacji, gdy transakcja potwierdzona została fakturą, co nie miało miejsca w sytuacji spółki, która sprzedaż na rzecz osób fizycznych dokumentowała paragonami fiskalnymi. Organy podniosły też, że przepisy dotyczące rejestracji obrotu na kasach przewidują możliwość dokonania korekty w ściśle określonych przypadkach, wśród których nie została jednak wymieniona sytuacja zaewidencjonowania sprzedaży z błędną stawką VAT. Zwracając ponadto uwagę na brak uszczerbku majątkowego po stronie spółki, organy podniosły, iż uwzględnienie jej wniosku oznaczałoby nieuzasadnione przysporzenie ze strony Skarbu Państwa na jej rzecz.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy (WSA), przychylając się do skargi spółki, uchylił decyzję organu podatkowego drugiej instancji. Ten zaś wywiódł skargę kasacyjną od wyroku WSA.

Rozpatrujący sprawę NSA nabrał wątpliwości w zakresie wykładni oraz zasad stosowania art. 1 ust. 2 i art. 73 dyrektywy VAT oraz zasady neutralności, proporcjonalności oraz równego traktowania na tle praktyki polskiego fiskusa odmawiającego korekty VAT w przypadku sprzedaży zaewidencjonowanej za pomocą kas rejestrujących. Wobec powyższego, NSA zdecydował się wystąpić z pytaniem prejudycjalnym do TSUE (postanowienie z 23 czerwca 2022 r., sygn. I FSK 1225/18). Przedstawiając swoje wątpliwości, NSA zwrócił uwagę, iż w przypadku, gdy konsumentowi podawana jest cena brutto, zastosowanie zawyżonej stawki VAT skutkuje po stronie wnioskującej spółki powstaniem uszczerbku finansowego w zakresie części marży utraconej z powodu odprowadzenia do urzędu zawyżonej kwoty VAT. Odnosząc się zaś do kwestii braku możliwości korekty paragonów fiskalnych, NSA zasygnalizował, że korekta taka nie wydaje mu się konieczna, skoro odbiorcami są konsumenci nieodliczający VAT, a cena brutto płacona przez konsumentów nie ulega zmianie wskutek korekty (która dokonywana jest przecież na poziomie deklaracji składanej przez spółkę). NSA zauważył też, że spółka działała w dobrej wierze, gdyż złożyła korektę rozliczenia VAT dopiero po tym, gdy organy podatkowe – pierwotnie wskazujące stawkę podstawową - uznały, iż usługi spółki podlegają stawce obniżonej.

Opinia Rzecznik Generalnej TSUE

Rzecznik już we wstępie zwróciła uwagę, że spór w tej sprawie sprowadza się w istocie do rozstrzygnięcia „kto może pozostać ostatecznie »wzbogacony« w wyniku błędu co do prawidłowej wysokości podatku” – państwo czy podatnik, jeśli zwrot nadpłaconego VAT konsumentowi jest niemożliwy faktycznie lub prawnie (bo np. nie są znane dane konsumenta lub ustalono z nim stałą kwotę jako cenę).

Rzecznik celnie zauważyła, że na gruncie dyrektywy VAT „każda ustalona cena (brutto) zawsze zawiera VAT w ustawowo przewidzianej (prawidłowej) wysokości. To, czy strony umowy o tym wiedziały, czy nie, nie ma znaczenia dla podatku należnego wierzycielowi podatkowemu (tutaj państwu polskiemu)”. Zatem, „jeśli usługodawca niesłusznie zastosuje przy obliczeniach zbyt wysoką stawkę podatku (…), jest on również zobowiązany do zapłaty podatku (tylko) w prawidłowej wysokości (…) To, czy musi on następnie obniżyć świadczenie wzajemne, jest ponownie kwestią prawa cywilnego i w tym przypadku bardziej ryzykiem usługobiorcy”.

Zdaniem Rzecznik, ustalone świadczenie wzajemne (czyli cena wnoszona przez konsumenta), zawierająca już VAT w prawidłowej wysokości, nie uległa przecież zmianie wskutek korekty spółki. To zaś doprowadziło Rzecznik do – nieco dyskusyjnego – wniosku, że tym samym wskutek korekty nie ulega zmianie podstawa opodatkowania, a jedynie naprawiany jest błąd w kalkulacji VAT popełniony w złożonej pierwotnie deklaracji (zob. pkt 37 i 46 opinii). W jej ocenie, prawo do skorygowania błędnie zadeklarowanego VAT do kwoty VAT faktycznie należnego, nawet jeśli nie zostało zapewnione proceduralnie w prawie polskim, wynika (przysługuje podatnikom) wprost z prawa UE.

Rzecznik stanowczo odrzuciła też argument o bezpodstawnym wzbogaceniu podatnika w sytuacji, gdy umówił się z konsumentem na kwotę brutto: „(…) podatek VAT, który został błędnie pobrany w zbyt wysokiej kwocie, pozostaje albo w państwie, albo u przedsiębiorcy świadczącego usługi” – zdaniem Rzecznik, kwota przewyższająca wartość faktycznego należnego VAT prowadzi „(…) na gruncie prawa materialnego do »bezpodstawnego wzbogacenia« państwa (…) na gruncie prawa cywilnego spółka B miała prawo do ceny wynegocjowanej z konsumentami końcowymi w pełnej wysokości. Dopóki umowa nie zostanie dostosowana, w żadnym wypadku spółka B nie jest bezpodstawnie wzbogacona (…). W końcu kontrahent zgodził się na taką cenę”. Rzecznik zastrzegła przy tym, że inna konkluzja byłaby możliwa, gdyby umówiono się w formule ceny „powiększonej o ustawowo należny VAT”. Biorąc jednak pod uwagę wynikający z polskiego prawa obowiązek posługiwania się w relacjach z konsumentami ceną brutto (por. art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług), to zastrzeżenie nie wydaje się mieć większego znaczenia praktycznego.

Ostatnim, niezwykle ciekawym aspektem opinii Rzecznik jest jej stanowisko co do zatrzymania przez państwo polskie kwoty nadpłaconego VAT, nawet jeśli przyjęlibyśmy, że podatnik jest bezpodstawnie wzbogacony. Rzecznik opowiedziała się przeciwko takiej możliwości, przywołując zasadę „nemo auditur propriam turpitudinem allegans” (powołujący się na własny występek nie będzie wysłuchany). Rzecznik zauważyła, że nie można dopuścić do tego, by państwo polskie czerpało korzyści gospodarcze ze swojego sprzecznego z prawem zachowania – w końcu spółka korygująca swą deklarację rozliczała VAT według wyższej, niewłaściwej stawki (i tworzyła kwotę nadpłaconego VAT) działając w zaufaniu do polskich organów podatkowych, które przez długi czas wyrażały stanowisko o poprawności poboru stawki podstawowej.

Wyrok TSUE już niedługo 

Opinia Rzecznika Generalnego zbliża nas już wielkimi krokami do wyroku TSUE. Wprawdzie nie jest on związany stanowiskiem i rekomendacją Rzecznika Generalnego, jednak wydanie wyroku wprost przeciwnego opinii jest w praktyce sytuacją rzadką. Biorąc pod uwagę średni czas pomiędzy wydaniem opinii Rzecznika Generalnego a wyrokiem Trybunału, wydaje się, że ostatecznego rozwikłania polskiego sporu możemy się spodziewać jeszcze w I kwartale 2024 r. Jeśli TSUE przyjmie stanowisko zbieżne z tym prezentowanym przez Rzecznik Generalną, odbierając organom podatkowym koronny argument w sporach o stwierdzenie nadpłat VAT powstałych w ramach obrotu konsumenckiego, polscy podatnicy zyskają szansę na sprawne odzyskiwanie nienależnie wpłaconego podatku bez konieczności toczenia sporów przed sądami administracyjnymi.

Radosław Żuchowski, starszy konsultant w CRIDO
Aleksandra Kielar, menedżer w CRIDO

Dalszy ciąg materiału pod wideo

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy przez internet w roku? Twoje dane trafiły do urzędu skarbowego. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem opodatkowania

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Księgowy jest chroniony dopiero, gdy wykupi rozszerzoną polisę OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Będzie katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA