Metody wyceny wpłyną na wynik firmy
REKLAMA
REKLAMA
Stosowana przez spółkę metoda ujmowania wydania towaru z magazynu może wpłynąć na wynik finansowy w sprawozdaniu finansowym. Monika Lech, starszy asystent w dziale audytu Grupy Gumułka - Audyt, zwraca uwagę na przepisy ustawy o rachunkowości dotyczące wartości stanu końcowego rzeczowych składników majątku obrotowego (w tym towarów). W przypadku gdy ceny nabycia (zakupu) albo koszty wytworzenia jednakowych albo uznanych za jednakowe ze względu na podobieństwo rodzaju i przeznaczenie składników są różne, wyceny dokonuje się w zależności od przyjętej przez jednostkę metody ustalania wartości ich rozchodu.
REKLAMA
Wartość może więc być ustalana: w drodze szczegółowej identyfikacji rzeczywistych cen (kosztów) tych składników towarów, które dotyczą ściśle określonych przedsięwzięć, niezależnie od daty ich zakupu lub wytworzenia; na poziomie średnioważonych cen przeciętnych; według cen najpóźniejszych lub najwcześniejszych. Stosowana metoda wyceny wpływa na wysokość wyniku finansowego oraz na wartość bilansową zapasów. Wycena stanu i zużycia są ściśle ze sobą powiązane i zależne od siebie.
- Oznacza to, że jeśli stan towarów wyceni się na niższym poziomie, wówczas trzeba podwyższyć wycenę zużycia o to zaniżenie - twierdzi Monika Lech.
Wyjaśnia, że pod wpływem inflacji ceny nabywanych towarów stopniowo rosną. Najpóźniej kupione towary są zwykle droższe od tych, które kupiono na początku. W sytuacji gdy ceny rosną, stosowanie metody FIFO prowadzi do uzyskania niższego kosztu sprzedaży, wyższych zysków oraz wyższej wyceny zapasów na dzień zamknięcia niż przy zasadzie LIFO.
Agnieszka Pokojska
agnieszka.pokojska@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat