Eksperci: szkoły językowe zostaną opodatkowane VAT
REKLAMA
Zaznaczają, że podatek nie obciąży tych klientów szkół, którzy zapłacą za usługę przed podwyżką oraz tych, których umowy mówią o cenie brutto za świadczoną usługę. W tym ostatnim przypadku koszty wprowadzenia podatku poniosą szkoły.
REKLAMA
"Gazeta Wyborcza" napisała, że szkoły języków obcych obawiają się nałożenia podstawowej stawki podatku VAT na ich usługi. Ministerstwo Finansów uchyliło się od odpowiedzi na pytanie gazety, czy szkoły będą objęte podatkiem, czy nie.
Przygotowany przez resort finansów projekt przewiduje m.in. przeniesienie do treści ustawy o VAT zapisów załącznika zawierającego wykaz towarów i usług zwolnionych z podatku. Ministerstwo przyznaje w uzasadnieniu do projektu, że zmiana spowoduje, iż zmniejszy się nieco zakres zwolnienia. Nie będą mogły z niego korzystać np. szkoły nauki jazdy. O szkołach językowych nie ma mowy.
Eksperci podatkowi nie mają jednak wątpliwości, że zmiana oznacza, iż usługi szkół językowych zostaną opodatkowane 22-proc. stawką VAT.
Doradca podatkowy z firmy Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy Janina Fornalik powiedziała, że projekt przewiduje, iż zakres usług zwolnionych z VAT nie obejmie szkół językowych. "To będzie skutkować wprowadzeniem 22 proc. VAT i podwyżką cen" - wyjaśniła. Jej zdaniem nie ma jednak szans, by proponowane przez resort finansów zmiany weszły w życie jeszcze w tym roku lub 1 stycznia 2010 r., bo nowelizacja jest ciągle na etapie projektu. Zmiana będzie mogła wejść w życie w przyszłym roku.
"Podwyżki VAT, w przeciwieństwie do podatków dochodowych, można wprowadzać w trakcie roku podatkowego. Zmiany muszą mieć jednak odpowiednie vacatio legis. Powinny wejść w życie z rozpoczęciem kwartału, bowiem niektórzy podatnicy rozliczają się z podatku kwartalnie" - powiedziała.
Z kolei doradca podatkowy Andrzej Nikończyk z kancelarii Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy zaznaczył, że ze zwolnienia będą nadal korzystać niektóre kategorie szkół, także tych, które mogą uczyć języków. Chodzi m.in. o jednostki objęte systemem oświaty czy szkoły świadczące usługi kształcenia lub przekwalifikowywania zawodowego prowadzone na podstawie odrębnych przepisów.
REKLAMA
"Usługi takich szkół, posiadających certyfikaty Ministerstwa Edukacji Narodowej, będą zwolnione z VAT. W ramach tych usług można także uczyć języków obcych" - wyjaśnił. Dodał, że plan opodatkowania części szkół przy jednoczesnym przyznaniu zwolnienia innym, może rodzić pytanie, czy nie zostanie zaburzona konkurencja na rynku.
Nikończyk zaznaczył, że nadal zwolnione z VAT mają być usługi prywatnego nauczania świadczone przez nauczycieli. "Nic nie stoi na przeszkodzie, by nauczyciel udzielał prywatnie lekcji grupie osób" - dodał.
Eksperci są zgodni, że osoby które zapłacą za cały kurs przed podwyżką podatku nie będą musiały dopłacać. Inaczej będzie jeśli opłata zostanie rozłożona na raty, a podwyżka nastąpi w trakcie kursu. Po zmianie do kwoty pozostałych do zapłaty rat powinien zostać doliczony VAT. "Wszystko zależy od umowy między szkołą a klientem. Jeśli umowa nie zawiera zapisu, że cena jest ceną netto, powiększaną o kwotę podatku, koszt podwyżki będzie musiała ponieść szkoła. Jeśli umowa zawiera zapis, że mamy do czynienia z ceną netto, podwyżka obciąży klienta" - wyjaśnił doradca podatkowy.
"Szkoły, które teraz zawierają umowy powinny przewidzieć, że może nastąpić podwyżka VAT. Aby zabezpieczyć się przed jej niekorzystnymi skutkami mogą zawrzeć odpowiednie zapisy w umowach" - radzi Janina Fornalik.
Do chwili publikacji tej depeszy Ministerstwo Finansów nie udzieliło informacji, czy projekt zmierza do likwidacji zwolnienia z VAT usług szkół językowych, czy nie.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat