Elektroniczny ZUS coraz bardziej popularny
REKLAMA
W ciągu ponad pół roku liczba złożonych przez Internet wniosków wzrosła o ponad 30 tys. Do maja ubiegłego roku za pośrednictwem Elektronicznego Urzędu Podawczego (EUP) wpłynęło niecałe 17 tys. wniosków, teraz ich liczba przekroczyła już 48 tys. - poinformował rzecznik prasowy ZUS Przemysław Przybylski.
REKLAMA
Najwięcej złożonych wniosków dotyczy udostępnienia danych ze zbiorów ZUS (formularz ZUS-EKS) - 24202. Niewiele mniej, bo 21444, wpłynęło wniosków o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek. Ponadto, ponad 1,6 tys. przedsiębiorców wystąpiło drogą elektroniczną o ustalenie przekroczenia rocznej granicy podstawy wymiaru składek.
Elektroniczny Urząd Podawczy dostępny jest od maja 2007 r. na portalu ZUS pod adresem: http://eup.zus.pl/. Dzięki niemu, bez konieczności odwiedzania placówki ZUS można złożyć m.in. wniosek płatnika o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek (ZUS-EWN), wniosek ubezpieczonego o wydanie zaświadczenia o zgłoszeniu do ubezpieczenia zdrowotnego (ZUS-EWZ), wniosek płatnika o zwrot nadpłaconych składek (ZUS-EZS), czy wniosek o ustalenie przekroczenia rocznej granicy podstawy wymiaru składek (ZUS-EPW). Dodatkowo, za pośrednictwem portalu internetowego można zgłosić reklamacje o stanie konta ubezpieczonego (ZUS-ERU), czy też zapotrzebowanie na program Płatnik (ZUS-EWP).
Do złożenia wniosku za pośrednictwem Elektronicznego Urzędu Podawczego wymagany zapisany na karcie kryptograficznej kwalifikowany certyfikat (e-podpis) wraz z odpowiednim czytnikiem. Każdy złożony przez internet wniosek otrzymuje swój unikalny numer, który wnioskodawca otrzymuje w poczcie zwrotnej z ZUS. Za jego pomocą na specjalnej podstronie EUP można monitorować stan zaawansowania własnej sprawy. Odpowiedzi na poszczególne wnioski wydawane są w formie, jakiej życzy sobie sam zainteresowany: pocztą elektroniczną, bądź jako tradycyjna "papierowa" korespondencja. Wyjątek stanowi zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek, które wydawane jest jedynie w formie papierowej.
oprac. Adam Kuchta
REKLAMA
REKLAMA