Spór o zwrot akcyzy
REKLAMA
Sąd rozstrzygał spór o zwrot zapłaconej akcyzy jednej z lubelskich firm z Izbą Celną w Białej Podlaskiej. Spółka w maju 2004 r. sprowadziła kosmetyki z terenu Unii Europejskiej, za które zapłaciła podatek akcyzowy. Przedstawiciele firmy wystąpili o zwrot akcyzy, powołując się na przepisy ustawy o podatku akcyzowym, mówiące o tym, że podmiotowi, który dostarczył wyroby akcyzowe niezharmonizowane na terytorium państwa członkowskiego, od których akcyza została zapłacona na terytorium kraju, przysługuje zwrot akcyzy. Firma przedstawiła jedynie oświadczenie, że taki podatek zapłaciła.
REKLAMA
– To nie jest dokument, który potwierdzałby zapłatę akcyzy. Minister finansów jasno określił, jak powinno wyglądać takie potwierdzenie – mówił Marek Wasilenko, pełnomocnik dyrektora Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie przychylił się do jego zdania i skargę oddalił. – Przepisy ustawy o podatku akcyzowym dają podstawę do zwrotu akcyzy, przy czym muszą zostać spełnione określone przesłanki, a szczególnie dotyczy to dokumentów potwierdzających zapłacenie takiego podatku. W ocenie sądu dokument przedstawiony przez spółkę nie może stanowić podstawy do ubiegania się o zwrot akcyzy – uzasadniał sędzia Jacek Czaja, przewodniczący składu orzekającego. Dodał, że spełnienie wymagań w zakresie przedstawienia odpowiedniego wzoru potwierdzenia zapłaty akcyzy uniemożliwia m.in. wielokrotne występowanie o jej zwrot.
Wyrok nie jest prawomocny.
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA