REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Eksperci: nowe ustawy podatkowe - zamiast nowelizacji

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Eksperci podatkowi popierają pomysł stworzenia nowych ustaw podatkowych zamiast kolejnych nowelizacji starych. Projekty takie zaprezentował prof. Witold Modzelewski. Jego zdaniem ich przyjęcie m.in. zwiększy wpływy budżetu.

Projekty przygotował na zlecenie PiS Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy. Prof. Witold Modzelewski powiedział, że główne założenia przyjęte przez zleceniodawcę to: niepodwyższanie stawek podatkowych, zwiększenie efektywności fiskalnej podatków oraz najdalej idące, jak to możliwe, ograniczenie represyjności wobec podatników.

REKLAMA

REKLAMA

Jego zdaniem celem projektów (nowej ustawy o VAT, jednolitej ustawy o podatku dochodowym - zamiast obecnych ustaw o PIT i CIT, oraz ustawy wprowadzającej nowe przepisy) jest stworzenie nowego stanu prawnego, który te cele by zrealizował. - Argumentacja w dziedzinie techniki legislacyjnej uzasadnia, aby były to nowe ustawy. Będzie to zarówno czytelniejsze, jak i łatwiejsze w zastosowaniu - mówił.

Według profesora, obecnych ustaw nie da się już nowelizować. Dodał, że z roku na rok spada efektywność fiskalna, a obecne ustawy przeżywają "katastrofę interpretacyjną". Modzelewski wskazał, że mamy już ok. 200 tys. interpretacji podatkowych.

- Poglądy organów podatkowych zastąpiły prawo - ocenił. Dodał, że niebezpieczna jest też represyjność obecnego prawa. Prof. zaznaczył, że środkami do osiągnięcia celów strategicznych jest m.in. "ograniczenie dyskryminacji podmiotów inwestujących () ograniczenie dyskryminacji podatkowej pracy, () ograniczenie dyskryminacji podatników, którzy płacą podatki".

REKLAMA

Według Modzelewskiego wejście w życie w połowie 2012 r. zmian w VAT oznaczałoby, że z tego podatku do budżetu wpłynęłoby w przyszłym roku 135 mld zł, czyli o kilka miliardów zł więcej niż w projekcie budżetu. W przypadku podatku dochodowego wpływy (w 2013 r.) byłyby wyższe ok. 15 mld zł niż w 2012 r., kiedy będą obowiązywać obecne przepisy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

 

Obecny na spotkaniu prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że traktuje te propozycje jako bardzo ważne dla Polski.

- Przeświadczenie, że polski system podatkowy jest już w najwyższym stopniu zużyty () zmieniło się w konkretne ustawy. Ustawy, które - jestem o tym głęboko przekonany - są przełomem, jeżeli chodzi o polski system podatkowy, przełomem naprawdę potrzebnym, który pozwoli rozwiązać wiele problemów finansów publicznych - mówił Kaczyński.

Dodał, że zmiany mogą być pierwszym krokiem w odblokowaniu polskiej gospodarki i przedsiębiorczości, "zrzuceniu ciężaru biurokracji, który ogranicza możliwości rozwojowe, wchodzenia na rynek i funkcjonowania na rynku małych i średnich przedsiębiorstw".

Podczas dyskusji nie rozmawiano o konkretnych przepisach, ale o głównych założeniach nowych regulacji. Wskazano na obszerność ustaw, rozporządzeń do nich, załączników, uzasadnień, które w sumie mają kilka tysięcy stron (projekt ustawy o VAT ma ok. 450 artykułów, a o podatku dochodowym - ok. 300).

Prof. Jerzy Żyżyński z Uniwersytetu Warszawskiego wskazał, że inicjatywa jest ważnym przypadkiem postępowania zgodnego z zasadą trójpodziału władzy, przykładem odejścia od złej praktyki, gdy inicjatorem ustaw jest władza wykonawcza, która robi to "karygodnie źle".

Żyżyński zwrócił uwagę, że obecnie modne jest porządkowanie finansów przez cięcie wydatków, ale - według niego - taka polityka może prowadzić do recesji, czego przykładem jest Grecja.

- Najważniejsze z punktu widzenia logiki i finansów publicznych jest porządkowanie dochodów - dodał. Jego zdaniem zaprezentowane projekty porządkują system i idą w dobrym kierunku. Pochwalił projekty m.in. za to, że "uruchamiają bodźce proinwestycyjne".

Z kolei prof. Ryszard Bugaj z Polskiej Akademii Nauk zaznaczył, że jego poglądy polityczne nastawiają go krytycznie do tego pakietu, ponieważ nie przewiduje on zmiany stawek podatkowych.

- To jedna z podstawowych rzeczy, które powinniśmy zrobić (). Wydaje mi się, że dziś w Polsce mamy do czynienia z sytuacją, w której wysokie dochody są opodatkowane stosunkowo najłagodniej (w porównaniu z innymi krajami). Mamy też do czynienia z pakietem wyłączeń lub quasi wyłączeń, które trafiają do ludzi o najwyższych dochodach - powiedział.

Wskazał, że np. dochodów kapitałowych nie dodaje się do dochodów z innych źródeł, tzn. że opodatkowuje się je niżej niż dochód z tych innych źródeł. - To bardzo wątpliwe rozwiązanie. Nie znajduję dla niego uzasadnienia szczególnie w kontekście obecnej sytuacji makroekonomicznej - mówił. Zwrócił uwagę na obszerność projektów, ale zaznaczył, że to "krytyka ograniczona", która nie wskazuje, iż znajdują się w nich rzeczy niepotrzebne. - Sympatyzuję z ideą, by dać sobie spokój z nowelizacjami - dodał.

 

Zdaniem doc. dr Janusza Fiszera z Uniwersytetu Warszawskiego projekt jest cenną inicjatywą. Wskazał, że stan skomplikowania ustaw podatkowych, nawarstwiające się nowelizacje powodują, że system jest zagmatwany, a jego stosowanie nastręcza trudności nawet specjalistom. Fiszer nie zgodził się z Bugajem co do konieczności podwyższenia stawek. - Bardzo cenne jest ustabilizowanie sytuacji, jeśli chodzi o stawki. Nie ma nic gorszego niż zmiany częste w tak zasadniczych kwestiach. Podatnik się do czegoś przyzwyczaja, łatwiej jest mu zaakceptować zmianę porządkującą niż zmianę stawek - powiedział.

Dodał, że pozytywnym walorem proponowanej regulacji jest to, że "nie czyni rewolucji w sensie rewolucji podatkowej". Według Fiszera kwestią do dyskusji jest stworzenie jednej ustawy o podatku dochodowym.

Natomiast profesor Wiesław Czyżowicz ze Szkoły Głównej Handlowej zwrócił uwagę, że w przedstawionych dokumentach należałoby uwzględnić relacje między przedsiębiorcą i organami państwa, związane z funkcjonowaniem gospodarki elektronicznej, tzw. e-commerce. Według niego wprowadzenie elektronicznych rozliczeń podcina korzenie łapownictwu, eliminuje błędy w naliczaniu i przekazywaniu należności podatkowych, przyspiesza wpływ dochodów do budżetu.

Czyżowicz pozytywnie ocenił propozycje wprowadzenie zachęt podatkowych do inwestowania. "Tu jest propozycja, która stwarza warunki do inwestowania, które tworzą miejsca pracy" - powiedział. Zwrócił uwagę, że przy tworzeniu nowych aktów prawnych trzeba mieć na uwadze także międzynarodowe otoczenie prawne.

Rzeczniczka prasowa resortu finansów Małgorzata Brzoza poinformowała, że do ministerstwa nie wpłynęły żadne prośby dotyczące analizy projektów ustaw podatkowych zaproponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. Minister finansów Jacek Rostowski ocenił jednak propozycje PiS w liście do prezesa Kaczyńskiego, opublikowanym na stronie internetowej resortu finansów.

Rostowski napisał m.in., że niektóre propozycje PiS uważa za słuszne, zastrzegając, że zostały już one wprowadzone. - Proponowana przez Pana połączona ustawa o PIT i CIT znacznie utrudni życie przeciętnego podatnika. Dla niego skomplikowane tabele z różnymi stawkami podatkowymi są zupełnie niepotrzebne - napisał Rostowski. Dodał, że propozycje PiS stanowiłyby także "ewidentne pogorszenie sytuacji przedsiębiorców", zwłaszcza małych firm, które musiałyby składać więcej deklaracji niż obecnie.

- Każdy nowy niepotrzebny obowiązek składania deklaracji to bariera rozwoju, zbędne koszty i zmarnowana energia Polaków. Musimy przedsiębiorcom polskim w tej sprawie pomóc. Ale nie wystarczy chcieć, należy także umieć to robić. Inaczej efekt będzie odwrotny od zamierzonego - podsumował minister.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nowy „podatek od smartfonów” od 2026 roku! Ceny elektroniki pójdą w górę, a Polacy zapłacą więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA