Sądy oddalają skargi kasacyjne
REKLAMA
– Mieliśmy pecha. NSA oddalił skargę kasacyjną z przyczyn formalnych, nie odnosząc się do niej merytorycznie. Nie wiem, czy wygralibyśmy sprawę, ale skarga powinna zostać rozpoznana w drugiej instancji – mówi Halina Hadryś, prezes Gartenholz H&H. Jej zdaniem dwuinstancyjne postępowanie sądowe w sprawach administracyjnych to fikcja. Sędziowie NSA przyznają, że większość skarg kasacyjnych podatników jest oddalana z przyczyn formalnych. Do merytorycznych rozstrzygnięć dochodzi bardzo rzadko.
– Pojawiają się zarzuty, że przepisy prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ograniczają prawo do rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji – mówi Bogusław Dauter, sędzia NSA.
Czy przepisy trzeba znowelizować? – Poczekajmy do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego – odpowiada sędzia.
Mimo że prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi obowiązuje niecałe dwa lata, w Trybunale Konstytucyjnym (TK) jest już kilka skarg konstytucyjnych dotyczących art. 174 tej ustawy. Terminu rozprawy jeszcze nie wyznaczono. Wszyscy zarzucają przepisom naruszenie m.in. konstytucyjnej zasady gwarantującej prawo do dwuinstancyjnego postępowania. Wśród skarżących jest też Gartenholz H&H.
Doradca podatkowy Krzysztof Musiał, pełnomocnik spółki, mówi, że oddalając skargę kasacyjną firmy NSA stwierdził, że nie może ocenić naruszenia prawa, które miało miejsce w decyzji organu drugiej instancji. Uprawniony jest natomiast do oceny poprawności postępowania przed sądem pierwszej instancji. 14 549 skarg kasacyjnych wpłynęło do NSA od 1 stycznia 2004 r. do 1 października 2005 r. 8049 skarg zostało załatwionych.
– To oznacza, że sąd drugiej instancji nie zajmuje się oceną działalności organów, tylko oceną działalności sądu pierwszej instancji – tłumaczy Krzysztof Musiał.
Ryszard Zelwiański, dyrektor zespołu prawa gospodarczego, danin publicznych i ochrony prawa konsumenta w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich przyznaje, że podstawy skargi kasacyjnej do NSA określone w spornym przepisie są rzeczywiście bardzo zawężone.
– Trzymając się go ściśle, można mieć kłopot z merytorycznym rozpoznaniem sprawy przez NSA. Być może dlatego, że w sądach powszechnych kasacja jest swego rodzaju trzecią instancją. W istocie skarga kasacyjna do NSA powinna zawierać elementy zarówno kasacji, jak i apelacji – mówi Ryszard Zelwiański. Nie słyszał, aby podatnicy zwracali się w tej sprawie do RPO.
Tymczasem powszechne jest zdanie, że to nie przepisy uniemożliwiają merytoryczne rozpoznanie skargi kasacyjnej, tylko nieumiejętne pisanie skarg. Przepisy są niezwykle sformalizowane, a NSA – podobnie jak Trybunał Konstytucyjny – może orzekać tylko w granicach skargi.
– Wiele skarg kasacyjnych jest źle napisanych, ale ja mam czyste sumienie. Jeżeli NSA zajmuje się tylko kontrolą formalną postępowania pierwszej instancji, to czy można mówić o dwuinstancyjnym sądownictwie? – zastanawia się Krzysztof Musiał.
Marcin Musiał
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat