Jeszcze do końca 2006 roku będzie można korzystać z ulg, których od dawna nie ma w ustawach podatkowych. Skreślono je kilka lat temu. Znalazły się jednak w przepisach przejściowych, które już znowelizowano. W efekcie z ustawą o CIT problemy mają nie tylko podatnicy, ale i profesjonaliści.
Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z 12 listopada 2003 r. zlikwidowała liczne zwolnienia podatkowe, które znajdowały się w art. 17 ustawy o
CIT. Chodziło głównie o ulgi dotyczące dochodów przeznaczonych na cele statutowe osiąganych między innymi przez spółdzielnie mieszkaniowe, Agencję Mienia Wojskowego, Polską Konfederację Sportu,
związki zawodowe czy kluby sportowe.
W rzeczywistości jednak zwolnienia nie znikły. Ustawodawca wprowadził przepisy przejściowe, zgodnie z którymi ulgi miały obowiązywać do końca 2004 roku.
Zmiany w nowelizacji
Prowizorka okazała się trwała. W listopadzie 2004 roku postanowiono, że zwolnienia zostaną dłużej, bo do 31 grudnia 2006 roku. Wprowadzono więc „nowelizację nowelizacji” z 2003 roku. Jej brzmienie przyprawia o ból głowy nawet doradców podatkowych.
– To „nowoczesna” legislacja – komentuje dr Irena Ożóg, partner z kancelarii Ożóg i Wspólnicy.
Zdaniem Dariusza Malinowskiego, dyrektora z KPMG, przykład ulg wynikających z przepisów przejściowych świadczy o bałaganie legislacyjnym.
– Tak nie powinno być. Czytając ustawę o CIT, można być pewnym, że ulg takich nie ma. Tymczasem okazuje się, że są, ale zupełnie gdzie indziej – mówi Dariusz Malinowski. Inni eksperci podatkowi określają sposób wprowadzania, ulg przepisami przejściowymi bardziej dosadnie.
Co ciekawe, warunkiem skorzystania z ulgi jest przeznaczenie, a nie wydatkowanie pieniędzy na określony cel. Oznacza to, że jeżeli np.
spółdzielnia mieszkaniowa przeznaczy w 2006 roku 100 tys. zł dochodu na cele statutowe, może skorzystać z ulgi, nie wydając pieniędzy w tym roku. Zgodnie z obowiązującym w przepisach przejściowych stanem prawnym, ma na to nieograniczony czas. Pieniądze może wydać na przykład w 2020 roku.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.Ulgi w innych ustawach
Zlikwidowane w 2003 roku ulgi podatkowe w CIT, które jednak ciągle obowiązują, to nie jedyne zwolnienia, których nie można znaleźć w ustawach podatkowych. W ustawach regulujących stosunki państwa z poszczególnymi kościołami są przepisy zwalniające z podatku darowizny na kościelną działalność charytatywno-opie- kuńczą. Kościelna osoba prawna musi przedstawić darczyńcy pokwitowanie odbioru oraz – w okresie dwóch lat od dnia przekazania darowizny – sprawozdanie o przeznaczeniu jej na tę działalność. Przepisy te są adresowane zarówno do podatników PIT, jak i CIT.
Porządki w przepisach
– Od 2000 roku nie ma jednolitego tekstu ustawy o CIT. Można skorzystać z tekstu ujednoliconego, ale to nie to samo. Nie ma w nim przepisów przejściowych, które przedłużają obowiązywanie ulg.
– Nawet profesjonaliści mają problemy z czytaniem tej ustawy – uważa dr Irena Ożóg. Według niej należy ją napisać od nowa. Kolejna
nowelizacja nie rozwiąże problemu.
Innego zdania jest Dariusz Malinowski. Uważa, że prawidłowo przeprowadzona nowelizacja może uporządkować ustawę.
– Nieważne, czy będzie to ustawa napisana od nowa, czy kolejna nowelizacja. Ważne, by stała się czytelna – mówi.
Marcin Musiał, Konrad Piłat