REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kolejna domowa wojna podatkowa?

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

W ubiegłym tygodniu niespodziewanie pojawiły się informacje o planowanych przez resort finansów zmianach w zasadach opodatkowania dochodów z indywidualnej pozarolniczej działalności gospodarczej.

Celem tych zmian jest radykalne ograniczenie możliwości korzystania przez podatników prowadzących jednoosobowe firmy z tzw. podatku o jednolitej stawce w wysokości 19 proc., pobieranego na podstawie art. 30c ustawy o PIT.

Działania te są bardzo niepokojące i dziwne, szczególnie dlatego, że doprowadzą do kolejnej „domowej wojny podatkowej”. Po niepokojach z opodatkowaniem dochodów uzyskiwanych przez polskich podatników czasowo przebywających i pracujących w Wielkiej Brytanii, którego to problemu – wielokrotnie analizowanego i opisywanego w mediach – nadal nie udało się resortowi racjonalnie rozwiązać, nadchodzi wielkimi krokami kolejna dziwaczna antyreforma.

Zamiast bowiem rozszerzać stosowanie jednolitej stawki podatkowej na szersze grupy podatników, tak aby docelowo wszystkie osoby fizyczne zostały objęte jej zakresem – resort finansów chce ograniczyć liczbę podatników korzystających z tej stawki, tak aby „ograniczyć samozatrudnienie”. Byłby to więc zdecydowany regres w stosunku do stanu obecnego, tym bardziej niezrozumiały, że rozwiązanie to – jako jedno z niewielu – bardzo dobrze sprawdziło się w praktyce jego prawie już 2,5-rocznego obowiązywania. Z możliwości tej skorzystało ponad 200 tys. podatników, a wpływy budżetowe z tego tytułu systematycznie rosną, pomimo braku możliwości skorzystania z ulg podatkowych, w tym z możliwości wspólnego rozliczania się ze współmałżonkiem.

Pomijając już argumenty makroekonomiczne, przemawiające za rozszerzeniem tej wygodnej formy opodatkowania, należy podkreślić, że próba ograniczenia jej stosowania poprzez manipulowanie definicją „działalności gospodarczej” doprowadzi jedynie do wzrostu biurokracji skarbowej (ktoś będzie musiał kontrolować, czy dana działalność jest jeszcze „prawdziwą” działalnością gospodarczą, czy już samozatrudnieniem), wzrostem liczby sporów z organami skarbowymi, w tym sporów sądowych (podatnicy tak łatwo bowiem z liniowego podatku o stawce 19 proc. nie będą chcieli zrezygnować), jeszcze większym skomplikowaniem systemu podatkowego (skonstruowanie przepisów, które ostaną się wobec niewątpliwej kontroli legalności takich ograniczeń przez Trybunał Konstytucyjny nie będzie ani proste, ani łatwe) i – co może najważniejsze – zmarnowaniem wysiłku resortu i ustawodawcy, który mógłby zostać ze zdecydowanie większą korzyścią społeczną skierowany na prawdziwe reformy podatkowe, zmierzające do obniżenia obciążeń i uproszczenia podatków.

Czeka nas pozbawiona sensu kolejna wojna podatkowa, a perspektywa rzeczywistych reform oddala się poza racjonalnie przewidywalny horyzont czasowy.

Zamiast tego czeka nas pozbawiona sensu kolejna wojna podatkowa z udziałem setek tysięcy podatników (a być może nawet miliona, gdyż do 200-tysięcznej rzeszy podatników płacących podatek dochodowy w wysokości 19 proc. zapewne dołączą ci podatnicy, którzy obecnie rozliczają się w formach zryczałtowanych (karta podatkowa, względnie ryczałt od przychodów ewidencjonowanych), a perspektywa rzeczywistych reform (a nie tylko pozornej kosmetyki) oddali się już poza racjonalnie przewidywalny horyzont czasowy.

dr Janusz Fiszer, partner w Kancelarii Prawnej White &Case i adiunkt Uniwersytetu Warszawskiego
Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Raz w roku wakacje od płacenia składek. Budżet państwa zapłaci za ciebie. ZUS przypomina kto ma prawo do tej ulgi i jak ją uzyskać w 2025 roku

Letnie wakacje to doskonały czas na odpoczynek nie tylko od pracy, ale również od spraw finansowych związanych z prowadzeniem własnej działalności. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że mikroprzedsiębiorcy wpisani do CEIDG oraz komornicy sądowi mogą skorzystać z wakacji składkowych. Od uruchomienia programu w listopadzie 2024 roku ZUS przyjął już niemal 2 miliony wniosków.

KSeF: Podatkowa rewolucja od 1 lutego 2026! Księgowi alarmują: chaos, niejasne przepisy i strach przed zmianami

Od 1 lutego 2026 roku Krajowy System e-Faktur (KSeF) stanie się obowiązkowy dla największych firm, a dwa miesiące później dla całej reszty przedsiębiorców. Mimo zbliżającego się terminu, wciąż brakuje ostatecznych przepisów, a dokumentacja techniczna nie rozwiewa wszystkich wątpliwości. Księgowi biją na alarm – obawiają się chaosu organizacyjnego, przeciążenia obowiązkami i braku jasnych wytycznych. Przedsiębiorców czeka rewolucja, na którą wielu z nich wciąż nie jest gotowych.

Obowiązkowy KSeF 2026: Prof. W. Modzelewski: Dlaczego trzeba wywrócić do góry nogami obecny system fakturowania? Sprzeczności w kolejnej wersji nowelizacji ustawy o VAT

Obecny system fakturowania w bólach rodził się przed trzydziestu laty – dlaczego teraz trzeba go wywrócić do góry nogami, wprowadzając obowiązkowy model KSeF? Pyta prof. dr hab. Witold Modzelewski. I jednocześnie zauważa, że po uważnej lekturze kolejnej wersji przepisów dot. obowiązkowego KSeF, można dojść do wniosku, że oczywiste sprzeczności w nich zawarte uniemożliwiają ich legalne zastosowanie.

Obowiązki podatkowe pracowników transgranicznych - zasady, terminy, reguła 183 dni, rezydencja podatkowa

W dobie rosnącej mobilności zawodowej coraz więcej osób podejmuje zatrudnienie poza granicami swojego kraju. W niniejszym artykule omawiamy kluczowe zagadnienia dotyczące obowiązków podatkowych pracowników transgranicznych, którzy zdecydowali się podjąć zatrudnienie w Polsce.

REKLAMA

Jaka inflacja w Polsce w 2025, 2026 i 2027 roku - prognozy NBP

Inflacja CPI w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2025 r. w przedziale 3,5-4,4 proc., w 2026 r. w przedziale 1,7-4,5 proc., a w 2027 r. w przedziale 0,9-3,8 proc. - tak wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP z lipca 2025 r. Projekcja ta uwzględnia dane dostępne do 9 czerwca br.

Podatek od prezentu ślubnego - kiedy trzeba zapłacić. Prawo rozróżnia 3 kategorie darczyńców i 3 limity wartości darowizn

Dla nowożeńców – prezent, dla Urzędu Skarbowego – podstawa opodatkowania. Fiskus przewidział dla darowizn konkretne przepisy prawa podatkowego i lepiej je znać, zanim wpędzimy się w kłopoty, zostawiając grube rysy na pięknych ślubnych wspomnieniach. Szczególnie kłopotliwa może być gotówka. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl tłumaczy, co zrobić z weselnymi kopertami i kosztownymi podarunkami.

Stopy procentowe NBP 2025: w lipcu obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 lipca 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 3 lipca 2025 r. 5,00 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy oczekiwali braku zmian w lipcu.

Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat wyjaśnia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

REKLAMA

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat radzi jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

REKLAMA