PITy czekają na podatników
REKLAMA
Do początku kolejnej kampanii rozliczeń z fiskusem z podatku od dochodów osobistych zostały tylko nieco ponad dwa tygodnie. Oczywiście nadal nie będzie możliwości rozliczenia się za pośrednictwem internetu. Na internetowej stronie Ministerstwa Finansów (www.mf.gov.pl) można już za to znaleźć formularze rocznych zeznań podatkowych, które będziemy stosować do rozliczenia PIT za 2006 r.
Tak jak przed rokiem na podatników czekają cztery podstawowe formularze:
- PIT-36 - przeznaczony m.in. dla podatników prowadzących działalność gospodarczą opodatkowaną według skali ze stawkami 19, 30 i 40 proc.;
- PIT-37 - dla tzw. zwykłych podatników (etatowców, emerytów, rencistów);
- PIT-36L - będą go wypełniały osoby prowadzące działalność gospodarczą opodatkowaną liniową stawką 19 proc.;
- PIT-38 - przeznaczony dla osób uzyskujących dochody kapitałowe m.in. ze sprzedaży papierów wartościowych.
Podstawowe formularze niewiele różnią się od tych sprzed roku. PIT-36 i PIT-38 "urosły" raptem o jedną rubrykę, PIT-36L o dwie, a PIT-37 ma tyle samo rubryk co przed rokiem.
Największą nowością jest nowy załącznik do formularzy podstawowych - PIT/ZG. Pod tym kryptonimem kryje się "Informacja o wysokości dochodów z zagranicy i zapłaconym podatku w roku podatkowym 2006". Załącznik przeznaczony jest dla podatników, którzy w tym roku pracowali i zarabiali poza granicami Polski. Jeśli przy tym uzyskali dochody w kilku krajach, będą musieli złożyć kilka załączników PIT/ZG - po jednym dla każdego kraju. Nowy załącznik nie jest skomplikowany, ma tylko jedną stronę do wypełnienia i 32 rubryki. Podatnik musi w nim podać m.in.: swój NIP, dane personalne, państwo, w którym uzyskał dochód, wysokość tego dochodu z podziałem na źródła (np. wynagrodzenie ze stosunku pracy, działalność wykonywana osobiście). Fiskus pyta także o wysokość podatku zapłaconego za granicą.
Po raz kolejny "schudł" ulgowy załącznik mieszkaniowy PIT/D. Jeszcze niedawno liczył cztery strony i był zdecydowanie najtrudniejszym PIT-em do wypełnienia. Przed rokiem "spadł" do zaledwie dwóch stron, a teraz stracił kolejne rubryki. Dla podatników nie jest to jednak powód do radości, bo "odchudzenie" załącznika oznacza po prostu, że straciliśmy kolejne ulgi. Tym razem z załącznika PIT/D znikła najpopularniejsza ulga - remontowa.
Dla odmiany "utył" nieco ulgowy załącznik PIT/O. Wcale jednak nie przez to, że pojawiły się nowe ulgi (za wydatki: na wsparcie klubów sportowych, na nabycie nowych technologii oraz zatrudnienie gosposi), ale przede wszystkim dlatego, że fiskus zażąda w tym roku od podatników szczegółowych informacji o instytucjach (fundacjach, stowarzyszeniach), którym przekazali darowizny. Trzeba będzie podać nazwę, dokładny adres obdarowanego oraz kwotę darowizny.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat