REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Globalna reforma podatkowa według USA

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Robert Nogacki
radca prawny
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Globalna reforma podatkowa według USA
Globalna reforma podatkowa według USA
East News

REKLAMA

REKLAMA

Założenia globalnej reformy podatkowej. „To historyczny dzień dla dyplomacji ekonomicznej” – tak w Departamencie Skarbu USA skomentowano decyzję 130 państw produkujących 90% światowego PKB o przyłączeniu się do międzynarodowej reformy podatkowej. Warto przyjrzeć się, jaka jest istota tej reformy, jaka jest w niej rola Waszyngtonu i jakie skutki umowa ta będzie miała dla reszty świata.

Założenia globalnej reformy podatkowej

We czwartek 1 lipca 2021 r. 130 państw, w tym wszystkie kraje G20, ogłosiło swoją decyzję o przystąpieniu do nowego ramowego porozumienia o międzynarodowej reformie podatkowej. Reforma ta przewiduje m.in. objęcie 15% podatkiem działalność korporacji cyfrowych. Taką informację podał Wall Street Journal. Składający się z dwóch głównych części pakiet uzgodnień powstał po dziesięcioletnich negocjacjach prowadzonych pod auspicjami Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Pakiet ten ustala zasady, wg których duże korporacje wielonarodowe będą „płacić podatki tam, gdzie prowadzą działalność i osiągają zyski”. OECD szacuje, że z powodu niedoborów podatkowych w sektorze cyfrowym państwa tracą od 100 do 240 miliardów dolarów rocznie.

REKLAMA

Autopromocja

Politycy w samych superlatywach wyrażają się o osiągniętym porozumieniu. Sekretarz generalny OECD Matthias Corman powiedział, że „po latach intensywnych prac i negocjacji, to historyczne porozumienie zapewni, że duże międzynarodowe korporacje wszędzie tam, gdzie prowadzą działalność, będą płacić sprawiedliwą część podatków”. Natomiast Sekretarz Skarbu USA Janet Yellen nazwała dzień podpisania porozumienia: „historycznym dla dyplomacji ekonomicznej”. „Dzisiejsze porozumienie między 130 krajami, jest wyraźnym sygnałem, że „wyścig ustępstw” (konkurencja między krajami o inwestycje poprzez ulgi podatkowe), jest o krok bliżej do swego zakończenia”.

W kogo wymierzona jest globalna reforma podatkowa?

Adresaci nowego podatku – duże firmy technologiczne wspierają zmiany przepisów podatkowych i – co ciekawe – dotyczy to również sytuacji, w których proponowane zmiany oznaczają dla nich wyższy poziom opodatkowania. Powód jest jasny – właściciele korporacji obawiają się, że rządy krajowe zaczną działać samodzielnie wobec zachodnich firm, pobierając od nich podatki wg własnego upodobania. Dlatego na Zachodzie, głównie w USA, postanowiono ograniczyć się 15-procentowym podatkiem ponadnarodowym, który ochroni korporacje przed znacznie wyższymi podatkami i pozwoli im się tanio wykupić. Zdaniem przedstawicieli dużych firm technologicznych umowa wyeliminuje zagrożenia związane z opodatkowaniem krajowym, zwłaszcza z systemami podatkowymi Francji i Wielkiej Brytanii. Przewiduje się, że nowe porozumienie może objąć nie tylko gigantów technologicznych, ale generalnie wszystkie duże międzynarodowe korporacje.

Reforma nie wszystkim się podoba

Jednak nie wszystkie opinie na temat tego porozumienia są równie entuzjastyczne. Niektóre kraje europejskie nadal sprzeciwiają się porozumieniu, argumentując, że pozbawi je ono możliwości przyciągnięcia inwestycji zagranicznych. Do krajów tych należy m.in. Irlandia, która jest europejską siedzibą większości największych amerykańskich firm technologicznych, a także Węgry i Estonia. Inni adwersarze to Nigeria, najludniejszy kraj Afryki, a także Kenia, Peru i Sri Lanka.

Poza tym pojawiają się podejrzenia, że nowe porozumienie jest elementem gry ekonomicznej wewnątrz Stanów Zjednoczonych. Według Wall Street Journal umowa ta jest ściśle powiązana z wewnętrzną agendą podatkową w USA. „Stany Zjednoczone zapewniły sobie międzynarodowe wsparcie, dla globalnej minimalnej stawki podatkowej, w ramach szerszego przeglądu przepisów podatkowych dla firm międzynarodowych. Uzyskanie tego poparcia jest ważnym krokiem w kierunku osiągnięcia ostatecznego porozumienia, w sprawie kluczowego elementu wewnętrznych planów administracji Bidena” – czytamy w artykule zamieszczonym na łamach tej gazety.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak eksperci oceniają proponowaną reformę?

REKLAMA

Oceniając proponowane rozwiązanie podatkowe, eksperci uważają, że z jednej strony taki ruch wydaje się dla większości państw rozwiązaniem sprawiedliwym. Stałą praktyką wielkich międzynarodowych korporacji i dużych firm cyfrowych było – jak dotąd – poszukiwanie dla siebie najwygodniejszej jurysdykcji podatkowej. W efekcie firmy te uzyskują przewagę nad producentami krajowymi nie dzięki efektywnej działalności, ale w wyniku zróżnicowania etapów cyklu produkcyjnego: w jednym miejscu odbywa się produkcja dóbr i usług, w drugim – sprzedaż, w trzecim – przechowywanie danych i pieniędzy, a opłata podatków – w czwartym. Według ekspertów na tym modelu opiera się cały światowy biznes. Z drugiej strony prawie wszystkie jurysdykcje podatkowe na świecie mają obecnie charakter narodowy. Dlatego „można zrozumieć radość sekretarz skarbu USA Janet Yellen” – pisze WSJ – „po raz pierwszy zrobiono krok, w kierunku stworzenia ponadnarodowej jurysdykcji podatkowej”. Decyzja o wprowadzeniu globalnego podatku stanie się precedensem w praktyce międzynarodowej.

I tutaj zaczynają się podejrzenia przeciwników polityki neoliberalnej, którzy twierdzą, że „powstanie ponadnarodowej jurysdykcji podatkowej, od dawna było marzeniem „globalnych szefów”, a celem globalistów było zniesienie przywileju nakładania podatków przez suwerenne państwa. Według antyglobalistów jest to ewidentny przykład de-suwerenizacji państw narodowych: „To wątpliwy środek i do pewnego stopnia niebezpieczna tendencja. Kto zbiera podatki, nadaje ton kontaktom z korporacjami” – twierdzą ich eksperci. „W takim przypadku każda duża firma może powiedzieć państwu narodowemu: Słuchaj, po co nam twoje zasady? Prawo jest ustalane przez tych, którym płacimy podatki”. Poza tym uważają oni, że wg projektu nowego globalnego prawa podatkowego „spore środki trafią w ręce międzynarodowych biurokratów i to oni będą regulować działalność cyfrowych gigantów”.

Dużo pytań, mało odpowiedzi

Oprócz tych wątpliwości w kwestii ponadnarodowego podatku pojawia się coraz więcej pytań: jak te podatki pobierać, jak je rozdzielać, kto będzie tworzył aparat podatkowy? Już teraz pojawiają się obawy, że po pewnym czasie zaczną narastać także inne sprzeczności. Sprzeczności wynikające z faktu, że zachodnie korporacje wcześniej zajęły nisze, które mogłyby być zajęte przez przedsiębiorstwa rosyjskie, chińskie, indyjskie, irańskie, czy brazylijskie. Firmy te pocieszają się, że na razie nie ma mowy o natychmiastowej realizacji tego porozumienia. Głównie z powodu nieznanej jeszcze reakcji na nie części amerykańskiego establishmentu. Prawdopodobnie niektóre z amerykańskich „grubych ryb” będą niezadowolone z decyzji o globalnym opodatkowaniu „dużego biznesu” i opowiedzą się za pobieraniem podatków przez państwa narodowe.

Jednak generalnie rząd w Waszyngtonie opowiada się za globalnym podatkiem. Powodem takiego stanowiska jest obawa przed ofensywą ze strony rządów krajowych przeciwko amerykańskim korporacjom, zmuszającą je do przestrzegania lokalnych przepisów. To mogłoby doprowadzić do upadku amerykańskiej obecności w wielu obszarach. Amerykanie mają pod tym względem stosunkowo słabą pozycję i to rozumieją. Stąd próba ochrony własnych platform poprzez wypracowanie międzynarodowego konsensusu w dziedzinie opodatkowania. A Stany Zjednoczone już dają do zrozumienia, że widzą się w roli regulatora nowego procesu podatkowego.

Podsumowanie

REKLAMA

Dla przeciwników wprowadzenia globalnego podatku dobra wiadomość jest taka, że w zasadzie sama decyzja 130 krajów o przystąpieniu do takiej reformy nie oznacza, że podatek ten zostanie automatycznie wprowadzony. Jak dotąd zatwierdzony został jedynie sam jego pomysł, idea. Dalej pomysł ten będzie dyskutowany na różnych płaszczyznach. „Myślę, że to porozumienie ‘umrze’ na długo przed jego realizacją, ponieważ w najbliższej przyszłości, czeka nas wprowadzenie w wielu państwach pewnego rodzaju suwerenności sfery cyfrowej. Działalność gigantów IT zostanie podporządkowana dużym, silnym państwom narodowym, a nie strukturom ponadnarodowym” – twierdzi jeden z ekspertów, szef Centrum Badań Politycznych i Ekonomicznych Instytutu Nowego Społeczeństwa w Moskwie.

Większość ekonomistów potwierdza opinię, że globalnego podatku od osób prawnych nie uda się wprowadzić, jednak próby pozbawienia suwerennych jurysdykcji części ich prerogatyw, w tym opodatkowania, w dalszym ciągu będą podejmowane.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF wchodzi na stałe – od 2026 roku faktury tylko elektroniczne. Szczegóły ustawy już znane!

KSeF wchodzi na stałe i już od 2026 roku każda faktura będzie musiała być wystawiona elektronicznie. Nowa ustawa całkowicie zmienia zasady rozliczeń i obejmie zarówno podatników czynnych, jak i zwolnionych z VAT. To największa rewolucja w fakturowaniu od lat.

Od kwietnia 2026 r. bez KSeF nie wystawisz żadnej faktury. To prosta droga do paraliżu firmy

Od 2026 r. KSeF stanie się obowiązkiem dla wszystkich przedsiębiorców w Polsce. System zmieni sposób wystawiania faktur, obieg dokumentów i współpracę z księgowością. W zamian przewidziano m.in. szybszy zwrot VAT. Eksperci podkreślają jednak, że firmy powinny rozpocząć przygotowania już teraz – zwlekanie może skończyć się paraliżem rozliczeń.

Rewolucja w fakturach: od 2026 KSeF obowiązkowy dla wszystkich! Firmy mają mniej czasu, niż myślą

Mamy już ustawę wprowadzającą obowiązkowy Krajowy System e-Faktur. Od lutego 2026 r. część przedsiębiorców straci możliwość wystawiania tradycyjnych faktur, a od kwietnia – wszyscy podatnicy VAT będą musieli korzystać wyłącznie z KSeF. Eksperci ostrzegają: realnego czasu na wdrożenie jest dużo mniej, niż się wydaje.

Rewolucja w interpretacjach podatkowych? Rząd planuje centralizację i zmiany w Ordynacji podatkowej – co to oznacza dla podatników i samorządów?

Rząd szykuje zmiany w Ordynacji podatkowej, które mają ułatwić dostęp do interpretacji podatkowych i uporządkować ich publikację. Zamiast rozproszenia na setkach stron samorządowych, wszystkie dokumenty trafią do jednej centralnej bazy – systemu EUREKA, co ma zwiększyć przejrzystość i przewidywalność prawa podatkowego.

REKLAMA

Krajowy System e-Faktur (KSeF). Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał w środę zmianę ustawy o VAT, wprowadzającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) - poinformowała kancelaria prezydenta. Co to oznacza dla firm?

Nierozwiązany problem ziemi po PGR-ach: czy minister Krajewski uratuje miejsca pracy i gospodarstwa indywidualne?

Nierozwiązane od lat kwestie zagospodarowania dzierżawionej ziemi państwowej powracają dziś z ogromną siłą. Na decyzje ministerstwa rolnictwa czekają zarówno pracownicy spółek gospodarujących na gruntach po dawnych PGR-ach, jak i rolnicy indywidualni, którzy chcą powiększać swoje gospodarstwa. W tle stoją dramatyczne obawy o przyszłość setek osób zatrudnionych w spółkach oraz widmo likwidacji stad bydła.

Dobra wiadomość dla rolników! Prezydent podpisał ustawę o przechowywaniu nawozów naturalnych – zmiany wejdą w życie błyskawicznie

Prezydent RP podpisał ustawę przygotowaną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, która wprowadza istotne zmiany dla rolników w zakresie przechowywania nawozów naturalnych. Nowe przepisy wydłużają terminy dostosowania gospodarstw, upraszczają procedury budowlane i zapewniają dodatkowe wsparcie administracyjne.

Pracujący studenci, a ubezpieczenie w ZUS. Umowy o pracę, o dzieło i zlecenia - składki i świadczenia

Nie tylko latem wielu studentów podejmuje pracę, na podstawie kilku rodzajów umów. Różnią się one obowiązkiem odprowadzania składek a co za tym idzie, również prawem do świadczeń. Wyjaśniamy jakie umowy są podpisywane i jak są oskładkowane.

REKLAMA

Rekord: Ponad 1,24 mln cudzoziemców pracuje legalnie w Polsce i płaci składki do ZUS

Na koniec I półrocza 2025 r. liczba cudzoziemców legalnie pracujących i objętych ubezpieczeniami społecznymi w ZUS przekroczyła 1,24 mln osób. W województwie kujawsko-pomorskim było ich ponad 48,3 tys.W porównaniu z końcem 2024 roku wzrost odnotowano zarówno w skali kraju, jak i w regionie - informuje Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Działalność nierejestrowana w 2025 roku - własny biznes bez składek ZUS i formalności [limit]. Kiedy rejestracja firmy jest już konieczna i jak to zrobić?

Rozpoczęcie działalności gospodarczej w Polsce może wydawać się skomplikowane – zwłaszcza dla osób, które dopiero testują swój pomysł na biznes. Dlatego działalność nierejestrowana (zwana też nieewidencjonowaną) to atrakcyjna forma dla początkujących przedsiębiorców. Jednak wraz z rozwojem działalności pojawia się pytanie: czy to już czas, by przejść na zarejestrowaną firmę? Przedstawiamy, kiedy warto podjąć ten krok, jakie są jego konsekwencje oraz jak się do tego przygotować.

REKLAMA