Pracodawca będzie mógł sprawdzić, czy pracownik jest zaszczepiony - projekt poselski
REKLAMA
REKLAMA
Projekt ustawy umożliwiającej sprawdzenie przez pracodawcę, czy pracownik jest zaszczepiony
Czesław Hoc (PiS) powiedział PAP, że projekt poselski, przygotowany przez grupę posłów PiS, składa się trzech filarów.
"Przedsiębiorca będzie mógł poprosić o certyfikat zaszczepienia pracownika i jeśli nie będzie pracownik zaszczepiony, to będzie mógł zreorganizować pracę, np. przenieść takiego pracownika do działu tam, gdzie nie będzie miał styczności z klientami" – wskazał w rozmowie z PAP poseł Czesław Hoc (PiS), który jest wnioskodawcą projektu.
Drugi filar projektu dotyczy podmiotów leczniczych. "Szef każdego podmiotu leczniczego, np. hospicjum, będzie mógł dać zarządzenie o obowiązku zaszczepienia swojego pracownika" – powiedział Hoc. Dodał, że jeśli pracownik nie zaszczepi się, "będzie mogło się to wiązać z restrykcjami w postaci zwolnienia z pracy".
REKLAMA
Hoc powiedział też o trzecim kluczowym elemencie projektu. "Jeśli przedsiębiorstwo wykaże certyfikat, że całe przedsiębiorstwo, wszyscy pracownicy są zaszczepieni, uzyska specjalny przywilej – nie będą go dotyczyć żadne restrykcje" – wyjaśnił.
Pytany o to, na jakim etapie są prace nad projektem, wyraził nadzieję, że będzie bardzo szybko procedowany na posiedzeniu Sejmu 1-2 grudnia.
"Dzisiaj będzie prawdopodobnie podany do laski marszałkowskiej" – dodał. Zastrzegł, że jest to projekt, więc będzie jeszcze dyskutowany, m.in. na sejmowej Komisji Zdrowia.
Hoc powiedział, że projekt ten przygotowano z "praktycznie inicjatywy przedsiębiorców".
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz pytany w środę na briefingu o projekt ustawy, m.in. o to, "czy potwierdza słuchy, że trafiła ona do kosza", odpowiedział: "Czekamy ze spokojem na losy tej ustawy". Dopytywany, kiedy w takim razie projekt trafi do Sejmu, czy na tym posiedzeniu powiedział: "Podkreślam: czekamy ze spokojem i myślę, że państwo niedługo doświadczycie pewnych efektów, czekamy ze spokojem".
Pierwsza o projekcie poinformowała w środę Interia. (PAP)
Szymon Zdziebłowski, Danuta Starzyńska-Rosiecka
szz/ dsr/ joz/
Dziś pracodawca nawet nie może pytać, czy pracownik jest zaszczepiony. Możliwość weryfikacji zaszczepienia pracownika ułatwi organizację pracy
Obecnie nie ma podstaw do przetwarzania danych o zaszczepieniu pracowników; uregulowanie tej kwestii pozwoli firmom organizować pracę w zależności, czy dany pracownik jest zaszczepiony, czy nie - powiedział PAP ekspert prawa pracy Pracodawców RP mec. Adrian Prusik.
Mec. Prusik podkreślił, że wiedza pracodawców o tym, jaka część ich załogi jest zaszczepiona, może być kluczowa do zapewnienia bezpieczeństwa i higieny pracy oraz planowania normalnego toku prowadzenia biznesu. Zauważył, że poziom zaszczepienia społeczeństwa wpływa na podejmowane przez władze środki bezpieczeństwa. "Ta sama potrzeba dostępu do wiedzy jest odczuwana przez firmy" - wskazał ekspert, zastrzegając jednocześnie, że dokładna treść zapowiedzianego projektu przepisów nie jest jeszcze znana.
"Na dziś pracodawca nawet nie może pytać, czy pracownik jest zaszczepiony, nawet jeżeli pracownik chciałby udzielić odpowiedzi dobrowolnie. Brak jest podstaw do przetwarzania takich danych, nawet jeśli pracownicy zapytani przez pracodawcę chcieliby takich informacji udzielać" - zaznaczył mec. Prusik.
Jak mówił, uregulowanie tej kwestii pozwoli firmom organizować pracę w zależności od tego, czy dany pracownik jest zaszczepiony, czy nie. "Ma to znaczenie np. dla zapewnienia bezpieczeństwa pracowników, którzy mają kontakt z klientami, a także dla samych klientów. Z kolei w firmach produkcyjnych pracodawca w zależności od tego, ile ma zaszczepionych pracowników, mógłby dostosować środki bezpieczeństwa lub ograniczyć liczbę osób przebywających w hali" - powiedział ekspert Pracodawców RP.
Dodał, że potrzebę przygotowania stosownych przepisów przedsiębiorcy zaczęli sygnalizować w połowie zeszłego roku, gdy wyszliśmy z głębokiego lockdownu. Takie sygnały wzmogły się, gdy Polska zaczęła zamawiać szczepionki i później, gdy wprowadzono przepisy pozwalające, by osób zaszczepionych nie wliczano do limitów w kinach czy hotelach.(PAP)
Karolina Mózgowiec
kmz/ mk/
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat