REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Uwaga, nadchodzi nowy podatek!

REKLAMA

Miasto doprowadziło ci do domu kanalizację albo wybudowało pod oknem nową drogę? Licz się z tym, że wkrótce wyciągnie do ciebie rękę po pieniądze. Magistrat planuje wprowadzenie tzw. opłaty adiacenckiej.

Opłata adiacencka to rodzaj jednorazowo płaconego podatku od wzrostu ceny nieruchomości. W Toruniu z tego tytułu pobiera się już tzw. rentę planistyczną. Przykładowo, jeśli Kowalski posiada działkę rolną lub przeznaczoną pod budowę obiektu przemysłowego i przekwalifikuje ją na budowlaną, jej cena automatycznie wzrośnie. Wtedy gmina pobiera opłatę - 30 proc. od wzrostu wartości. Niekiedy samorząd robi na tym niezły interes. Dwa lata temu do budżetu miasta - właśnie z tytułu zmiany planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego - wpłynęły 3 mln zł, kiedy przemysłową działkę na ul. Żółkiewskiego przekwalifikowano pod budowę galerii Copernicus.

Płać za wzrost wartości

Torunianie posiadający ziemię muszą się też liczyć z dodatkową opłatą przy jej podziale. Na rynku łatwiej i korzystniej sprzedają się mniejsze działki pod budowę domów, niż większe, np. pod sklep czy magazyn. Dzieląc ziemię, Kowalski ma zatem szansę na większy zysk przy jej sprzedaży. I znów miasto sięgnie do jego kieszeni, z której zabierze 30 proc. wzrostu wartości, jeśli przy podziale nie były wytyczone drogi, lub 50 proc., gdy na terenie Kowalskiego zaplanowano rozbudowę infrastruktury drogowej. W 2006 r. do budżetu miasta z tytułu obu opłat wpłynęło około 200 tys. zł.

Teraz wydział gospodarki nieruchomościami toruńskiego magistratu planuje wprowadzenie kolejnej opłaty: od wzrostu wartości w wyniku poprawy infrastruktury. Nieruchomość, w pobliżu której biegnie nowa droga lub którą przyłączono do miejskiej sieci kanalizacyjnej, automatycznie staje się droższa. Opłatę adiacencką trzeba uiścić nawet wtedy, jeżeli nie zamierzamy korzystać z oferowanych przez gminę dóbr - wystarczy, że jesteśmy ich potencjalnymi użytkownikami. - Szykujemy projekt wprowadzenia takiej opłaty, bo miastu potrzebne są wpływy na kolejne inwestycje - mówi Wiktor Krawiec, dyrektor wydziału. - Jeśli komuś w szczerym polu gmina doprowadza kanalizację czy wodociąg, to niech on chociaż w niewielkim stopniu w tym partycypuje.

O tym, czy plany magistratu staną się ciałem, zadecydują radni. Ci jednak nie zawsze patrzą przychylnym okiem na nowe obciążenia fiskalne. Torunianie już raz uniknęli opłaty adiacenckiej, kiedy podobną uchwałę odrzuciła rada poprzedniej kadencji.

Podatki już nie wystarczają

Jak jest z tym u sąsiadów? W Lubiczu - podobnie jak w Toruniu - pobiera się tylko rentę planistyczną oraz opłatę od podziału działki. Gmina ma z tego tytułu około 0,5 mln zł wpływów do budżetu rocznie. - Dotąd braliśmy pieniądze za przyłączenie do sieci kanalizacyjnej czy wodociągowej i nie chcieliśmy sięgać do kieszeni mieszkańców dwa razy - mówi Marek Olszewski, wójt gminy Lubicz. - Teraz jednak tych opłat nie ma i będziemy musieli się poważnie zastanowić, czy w związku z tym nie wprowadzić opłaty adiacenckiej. Podatki nie wystarczają na wszystkie inwestycje, a przyrost ludności w gminie wcale nie przekłada się wprost na wpływy do budżetu.

Olszewski wskazuje przy tym na Niemcy, gdzie mieszkańcy niektórych regionów pokrywają nawet 90 proc. kosztów gminnych inwestycji.

Nie wszyscy jednak myślą o wprowadzeniu dodatkowej opłaty. - Jej brak traktujemy jako zachętę dla inwestorów, którzy chcą się do nas sprowadzić - mówi Kazimierz Kaczmarek, wójt Wielkiej Nieszawki.

Podobnie myśli Tadeusz Smarz, wójt Złejwsi Wielkiej: - Opłat różnego rodzaju i tak jest już dużo - mówi. - Kolejna spowodowałaby wzrost cen ziemi, a działki w naszej gminie już teraz nie są tanie. To z kolei skutkowałoby spadkiem popytu. Bardziej mi zależy na rozwoju niż hamowaniu.

Decyduje procent

Ile może wynosić opłata adiacencka związana z poprawą infrastruktury? To zależy od wyjściowej ceny nieruchomości i rodzaju udogodnień, jakie wprowadzi gmina. Największy wpływ na jej wysokość ma jednak procent, jaki zdecyduje się pobierać (przepisy mówią, że nie może to być więcej niż 50 proc. wzrostu wartości).

W Szczecinie przez kilka lat pobierano tylko 5 proc. Według tej stawki właściciele domków płacili średnio po 270 zł. W maju br. prezydent chciał zwiększyć opłatę do 50 proc., co oznaczałoby, że mieszkańcy musieliby oddać miastu co najmniej 2,7 tys. zł. W dodatku zamierzał sięgnąć do kieszeni właścicieli domów, przy których poprawiono infrastrukturę nawet trzy lata wcześniej. Wzbudziło to kontrowersje wśród radnych, którzy uznali, że prawo nie może działać wstecz i odesłali projekt do poprawki.

W praktyce bywa, że gminie trzeba oddać nawet kilkanaście tysięcy złotych. Spłata może być rozłożona nawet na 10 lat.

Za co już płaci torunianin? Zależnie od posiadanych dóbr, torunianin musi dziś zapłacić: podatek od nieruchomości (stawka, zależnie od celu użytkowania, waha się od 0,10 zł do 17,84 zł za mkw.), podatek od środków transportowych, czyli ciężarówek (zależnie od typu pojazdu od 289 zł do ponad 2,5 tys. zł rocznie), podatek rolny (177,60 zł od ha), podatek leśny (29,41 zł od ha), podatek za posiadanie psa (20 zł rocznie), opłatę targową (najmniej płacą handlujący

Natalia Waloch

REKLAMA

REKLAMA

Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Mały ZUS plus 2026 - zmiany. Komunikat ZUS: Niższe składki przez 36 miesięcy; tak trzeba liczyć ulgowe miesiące

W komunikacie z 22 grudnia 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych udzielił obszernych wyjaśnień odnośnie zmian jakie zajdą od 1 stycznia 2026 r. w zakresie ulgi zwanej „mały ZUS plus”. Przedsiębiorcy, czyli osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą będą mogły skorzystać z tej preferencji według nowych zasad, które określają w jaki sposób należy liczyć okresy ulgi.

PIT-11 od pracodawcy tylko na wniosek pracownika. Ministerstwo Finansów szykuje zmiany w informacjach podatkowych

W dniu 22 grudnia 2025 r. w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów opublikowane zostały założenia projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (PIT). Ministerstwo Finansów przygotowuje przepisy, których celem ma być zniesienie obowiązku przekazywania z mocy prawa w każdym przypadku imiennych informacji PIT-11, PIT-8C, IFT-1R i IFT- 2R wszystkim podatnikom. Podatnik będzie miał prawo uzyskania tych imiennych informacji, co do zasady, na wniosek złożony płatnikowi lub innemu podmiotowi zobowiązanemu do ich sporządzenia. Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2027 r. i będą miały zastosowanie do rozliczeń dochodów uzyskanych począwszy od 1 stycznia 2026 r.

Elementarne problemy obowiązkowego KSeF. Podatnicy będą fakturować po staremu?

Podatnicy pod koniec roku czekają DOBREJ NOWINY również dotyczącej podatków: znamy jej treść – idzie o oddalenie (najlepiej na święte nigdy) pomysłu o nazwie obowiązkowy KSeF. Jeśli nie będzie to zrobione formalnie, to zrobią to podatnicy, którzy po prostu będą fakturować po staremu i zawiadomią dostawców (usługodawców), że będą płacić tylko te faktury, które będą im formalnie doręczone w dotychczasowych postaciach; „nie będę grzebał w żadnym KSeFie, bo nie mam na to czasu ani pieniędzy” - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Nowe limity podatkowe dla samochodów firmowych od 2026 r. MF: dotyczą też umów leasingu i najmu zawartych wcześniej, jeżeli auto nie zostało ujęte w ewidencji środków trwałych przed 1 stycznia

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się limity dotyczące zaliczania do kosztów podatkowych wydatków na samochody firmowe. Ministerstwo Finansów informuje, że te nowe limity mają zastosowanie do umów leasingu i najmu zawartych przed 1 stycznia 2026 r., jeśli charakter tych umów (pod względem wymogów prawa podatkowego), nie pozwala na wprowadzenie pojazdu do ewidencji środków trwałych.

REKLAMA

Zwrot VAT do 40 dni po wdrożeniu KSeF. Dlaczego to nie jest dobra wiadomość dla księgowych?

Chociaż wokół wdrożenia KSeF nie przestają narastać wątpliwości, to trzeba uczciwie przyznać, że nowy system przyniesie również wymierne korzyści. Firmy mogą liczyć na rekordowo szybkie zwroty VAT i wreszcie uwolnić się od uciążliwego gromadzenia całych ton papierowej dokumentacji. O ile to ostatnie jest też ulgą dla księgowych, o tyle mechanizm odzyskiwania VAT budzi pewne obawy.

Potwierdzenie transakcji fakturowanej w KSeF. MF: to dobrowolna opcja. Jakie dokumenty można wydać nabywcy po wystawieniu faktury w KSeF w trybie: ONLINE, OFFLINE i awaryjnym?

W opublikowanym przez Ministerstwo Finansów Podręczniku KSeF 2.0 (część II) jest dokładnie opisana możliwość wydania nabywcy „potwierdzenia transakcji” w przypadkach wystawienia faktury w KSeF w trybie ONLINE, OFFLINE, czy w trybie awaryjnym. Okazuje się, że jest to całkowicie dobrowolna opcja, która nie jest i nie będzie uregulowana przepisami. Do czego więc może służyć to potwierdzenie transakcji i jak je wystawiać?

Reklama dźwignią handlu. A co z podatkami? Jak rozliczyć napis LED zawieszony na budynku?

Czy napis LED zawieszony na budynku ulepsza go? A może stanowi odrębny środek trwały? Odpowiedź na to pytanie ma istotne znaczenia dla prawidłowego przeprowadzenia rozliczeń podatkowych. A co na to organy skarbowe?

Zmiany w podatkach 2026: powrót wyższej składki zdrowotnej, KSeF, JPK_CIT oraz zamrożone progi PIT

Choć głośne zmiany podatkowe ostatecznie nie wejdą w życie w 2026 r., od 1 stycznia zaczynają obowiązywać regulacje, które mogą realnie podnieść obciążenia przedsiębiorców – i to bez zmiany stawek podatkowych. Niższe limity dla aut firmowych, powrót wyższej składki zdrowotnej, KSeF, JPK_CIT oraz zamrożone progi PIT oznaczają dla wielu firm ukryte podwyżki sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie.

REKLAMA

KSeF 2026: państwowa infrastruktura cyfrowa, która zmienia biznes głębiej niż samo fakturowanie

KSeF to nie kolejny obowiązek podatkowy, lecz jedna z największych transformacji cyfrowych polskiej gospodarki. Od 2026 roku system zmieni nie tylko sposób wystawiania faktur, ale całą architekturę zarządzania danymi finansowymi, ryzykiem i płynnością w firmach. Eksperci Ministerstwa Finansów, KAS i rynku IT zgodnie podkreślają: to moment, w którym państwo staje się operatorem infrastruktury biznesowej, a przedsiębiorstwa muszą nauczyć się funkcjonować w czasie rzeczywistym.

Przelewy bankowe w Święta i Nowy Rok. Kiedy wysłać przelew, by na pewno doszedł przed końcem roku?

Koniec roku obfituje w dużo dni wolnych. Co z przelewami bankowymi wysłanymi w tych dniach dniach? Kiedy najlepiej wysłać przelew, aby dotarł na czas? Czy będą działać płatności natychmiastowe? Warto terminowe płatności zaplanować z wyprzedzeniem.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA