Sejm: prawie 1200 zł ulgi na każde dziecko
REKLAMA
Za przyjęciem nowelizacji głosowało 395 posłów; nikt nie był przeciw, a 8 posłów wstrzymało się od głosu.
Rząd chciał, by ulga wynosiła 572 zł 54 gr na każde dziecko. Jednak posłowie nieoczekiwanie przyjęli poprawkę Prawicy Rzeczypospolitej, która dwukrotnie zwiększyła proponowaną przez rząd kwotę odliczenia - do 1.145 zł rocznie.
Obecnie od podatku można odliczyć 120 zł na każde dziecko. Oznacza to, że przyjęte rozwiązanie zwiększa obecną ulgę ok. dziesięciokrotnie.
Wiceminister finansów Jacek Dominik powiedział w środę w Sejmie, że według wstępnych wyliczeń resortu finansów "podwójna" ulga będzie kosztowała budżet państwa 6,5 mld zł i skorzystają z niej głównie najbogatsi.
"Koszt dla budżetu, wstępnie szacowany przez Ministerstwo Finansów, wynosi około 6,5 mld zł. O tyle spadają dochody budżetu w przyszłym roku. Rząd był przeciwny tak dużemu uszczupleniu dochodów, bo to musi spowodować dość istotną rewizję wydatków w innych dziedzinach" - powiedział w Sejmie Jacek Dominik.
"Z tak dużej ulgi skorzystają osoby średnio zarabiające. Najmniej zarabiający i tak nie odliczą sobie pełnej ulgi, bo nie będą mieli wystarczająco dużego podatku" - dodał.
Z wyliczeń MF wynika, że aby rodzina mogła skorzystać z ulgi dla dwojga dzieci, jej dochody muszą znacznie przekraczać 30 tys. zł rocznie. Według Dominika, niewiele tu zmieni podwyżka płacy minimalnej, która od stycznia 2008 r. wzrośnie do 1126 zł. Wiceminister wyjaśniał, że dwie osoby mające zarobki w wysokości płacy minimalnej i tak nie wykorzystają ulgi w pełnym zakresie, bo będą miały za niski podatek.
Ministerstwo szacowało wcześniej, że ulga w wysokości 572 zł 54 gr na każde dziecko kosztowałaby budżet ok. 2,8 mld zł.
Ustawa trafi teraz do Senatu.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat