Koniec z prześwietlaniem przez gminy rachunków bankowych po zmarłych mieszkańcach
REKLAMA
REKLAMA
Co wiedzą o rachunkach bankowych gminy po śmierci jej mieszkańca?
Zgodnie z aktualnie obowiązującym prawem, po śmierci każdego obywatela banki kierują do organów gminy, w której ostatnio zamieszkiwał, cały pakiet informacji o jego rachunkach bankowych. Gmina dowiaduje się przede wszystkim o wysokości środków pieniężnych zgromadzonych na danym rachunku, o złożonych dyspozycjach oraz wypłatach z tego rachunku.
Przepisy nie precyzją, który organ gminy powinien otrzymać te informacje (np. wójt, burmistrz czy prezydent). Użyto sformułowania „gmina”, co oznacza, że katalog osób mających wgląd do danych przekazywanych przez banki, potencjalnie może być niezwykle szeroki. Taki stan prawny prowadzi w praktyce do rozpowszechniania się wśród mieszkańców danej gminy informacji niezwykle wrażliwych, bo dotyczących sytuacji majątkowej zmarłej osoby. W mniejszych społecznościach, w których trudno o anonimowość jest to szczególny problem, gdyż wpływa na sytuację i komfort potencjalnych spadkobierców.
Informacje, które banki obowiązane są przekazywać gminom mają charakter danych wrażliwych i zasadność przepisów uchwalonych w 2015 roku poddawana jest w wątpliwość od dawna. Banki informowały o sytuacjach, w których dane o stanie rachunku bankowego przekazywane gminom trafiały różnymi kanałami do niewłaściwych osób, otwierając drzwi dla potencjalnych nadużyć.
Jak podaje Związek Banków Polskich banki wielokrotnie są informowane o sytuacjach, w których przekazane dane dotyczące rachunków bankowych osób zmarłych trafiają nie tam, gdzie powinny. Niestety banki mają związane ręce, gdyż prawo bankowe wprost wymaga, by takie dane gminom przekazywać. Sama zasada, by gminy były informowane o możliwości przejęcia środków zgromadzonych na rachunku nie jest kwestionowana, gdyż w przypadku braku spadkobierców, to gminie przypada majątek po zmarłym. W przytłaczającej większości przypadków do takiej sytuacji jednak nie dochodzi, a majątek, w tym środki zgromadzone na rachunkach bankowych zmarłego, trafiają do spadkobierców.
Przepisy nie precyzują jak wiele informacji o kwotach i tytułach wypłat dokonywanych z rachunków bankowych zmarłej osoby powinno trafić do gminy. Zgodnie z literalnym brzmieniem przepisów mogą to być w zasadzie szczegóły dotyczące wszystkich operacji na danych rachunkach bankowych, w tym operacji historycznych. Jest to oczywiście sprzeczne z celowościową wykładnią tych przepisów, które bardzo rozsądnie zdecydowały się stosować banki.
Co do zasady, do gmin trafiają informacje o operacjach na rachunkach bankowych dokonywanych już po śmierci właściciela (głównie informacje dotyczące kosztów związanych z pogrzebem).
Co ciekawe, zgodnie z art. 59a ust. 4 Prawa bankowego, po śmierci posiadacza rachunku banki mają obowiązek dalej realizować dyspozycje z rachunku bankowego (np. dyspozycje stałe) aż do momentu wypłaty z niego środków przyszłemu spadkobiercy. Gmina może więc potencjalnie otrzymać informacje o płatnościach, które co prawda były już dokonane po śmierci, ale dotyczyły płatności zleconych jeszcze za życia (np. stałe subskrypcje).
Rozległość informacji przekazywanych gminom jest od lat szeroko krytykowana przez ekspertów i doktrynę prawniczą, ale aż do teraz nie spotkała się z reakcją ustawodawcy.
REKLAMA
Nowe przepisy już wkrótce
Na etapie opiniowania jest projekt ustawy, który ukróci praktykę informowania gmin o stanie rachunków bankowych zmarłych osób. Zgodnie z projektowanymi zmianami, po śmierci mieszkańca bank zobowiązany będzie do przekazania jedynie informacji o dacie powzięcia przez bank informacji o śmierci posiadacz rachunku i o możliwości nabycia przez gminę prawa do środków pieniężnych w przypadku braku spadkobierców.
Oznacza to, że gminy nie dowiedzą się już, ile pieniędzy zmarła osoba miała zgromadzonych na swoich rachunkach bankowych. Nie będą też wiedziały jakie operacje były dokonywane na jej rachunkach. Żadne tytuły dokonywanych płatności, bez względu na to czy były to płatności związane z pogrzebem, czy np. stała subskrypcja platformy streamingowej, nie trafią już do gminy.
Doprecyzowano także, że informacje o śmierci posiadacza rachunku mają trafić do organu wykonawczego gminy. Wskazanie, że chodzi o wójta, burmistrza lub prezydenta to krok w kierunku właściwego zabezpieczenia informacji o rachunkach przekazywanych gminom.
Należy się spodziewać, że nowelizacja prawa bankowego zostanie uchwalona jeszcze przed końcem trwającej kadencji Sejmu. Jest ona objęta pakietem szerszych zmian dotyczących rynku finansowego, które realizują Strategię Rozwoju Rynku Kapitałowego przyjętą przez Radę Ministrów w 2019 r.
Zmiana ograniczy też zbędną biurokrację, a także poprawi komfort spadkobierców zmarłych osób, którzy będą mieli pewność, że, nie będą krążyć informacje o środkach pieniężnych, które mogą odziedziczyć.
Projekt zakłada, że nowe przepisy wejdą w życie w terminie 30 dni od dnia publikacji w Dzienniku Ustaw.
Autor: dr Krzysztof Schulz – adwokat, praktyka Bankowości i Finansów, CMS
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat