Księgowym łatwiej będzie ewidencjonować leasing
REKLAMA
Już w październiku księgowi będą mogli poznać treść nowego standardu dotyczącego ewidencjonowania umów leasingu, dzierżawy i najmu. Projekt nowego standardu przygotował Komitet Standardów Rachunkowości. Dzięki nowym regulacjom księgowym łatwiej będzie ewidencjonować umowy.
- Standard jest kierowany do leasingobiorców i leasingodawców, i dotyczy zarówno leasingu finansowego, jak i operacyjnego - wyjaśnia przewodnicząca Komitetu Standardów Rachunkowości prof. Gertruda Świderska.
Dodaje, że nowy standard został przygotowany w przystępnej formie. Zawiera liczne wyjaśnienia i konkretne przykłady ewidencji.
Po opublikowaniu projektu, przeprowadzeniu konsultacji i zaakceptowaniu przez komitet nowy standard będą mogły stosować spółki. Komitet Standardów liczy na uwagi i komentarze, które pozwolą poprawić jego treść i jeszcze bardziej zwiększyć jego użyteczność.
Prostsza klasyfikacja
Doktor Mikołaj Turzyński z Katedry Rachunkowości Uniwersytetu Łódzkiego, autor projektu, wyjaśnia, że standard oparty jest na przepisach ustawy o rachunkowości. Podkreśla, że koncepcja klasyfikacji umów leasingu w polskim prawie bilansowym jest odmienna od regulacji Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej. Ustawa posługuje się testem na leasing finansowy, co oznacza, że wystarczy spełnienie jednego z warunków wymienionych w art. 4 ust. 3 pkt. 1-7 ustawy o rachunkowości, aby umowa była traktowana jak leasing finansowy. Tymczasem międzynarodowy standard posługuje się zasadą, w myśl której, jeśli ma miejsce przeniesienie ryzyka i korzyści związanych z własnością przedmiotu umowy na korzystającego, to kontrakt może mieć charakter leasingu finansowego. Jeżeli takiego przeniesienia nie ma, kontrakt klasyfikuje się jako leasing operacyjny.
Ekspert wyjaśnia, że mimo iż brzmienie ustawy o rachunkowości jest jednoznaczne, część firm nieprawidłowo interpretowała ich treść.
- W praktyce obrotu gospodarczego ponad 90 proc. umów zawieranych w Polsce jest dla celów ustawy o rachunkowości leasingiem finansowym - twierdzi nasz rozmówca.
Wyjaśnia, że spółki objęte obowiązkiem stosowania testu na leasing finansowy różnie podchodzą do tych przepisów i starają się tak je interpretować, aby kontrakt pozostał leasingiem operacyjnym. Dzięki temu zostaje zachowana zgodność z prawem podatkowym, w którym dominującą formą jest leasing operacyjny.
- Standard ograniczy pole manewru, ponieważ zawiera wyjaśnienia do poszczególnych punktów klasyfikacji leasingu - podkreśla nasz rozmówca. Zastrzega jednak, że będzie tak tylko w przypadku tych spółek, które zechcą z niego skorzystać. Przepisy standardu nie będą bowiem obowiązkowe. Spółki wcale nie będą musiały z niego korzystać.
Jasne regulacje
Regulacje zawarte w nowym standardzie uwzględniają specyfikę polskich umów leasingu. Co więcej, zamiarem autora standardu było wyjaśnienie wszystkich potencjalnych problemów związanych z klasyfikacją i ewidencją umów leasingu. Dlatego pojawiają się w nim m.in. wyjaśnienia dotyczące amortyzacji przedmiotu umowy, możliwości przedłużenia lub wypowiedzenia umowy, a także rozwiązania dotyczące kwestii ujmowania w księgach rachunkowych opłat zależnych od zmiennych kursów walut, czy też kosztów związanych z zawarciem umowy leasingu.
Przykładowo, przy leasingu finansowym odpisów amortyzacyjnych dokonuje korzystający. W projekcie określono, że jeżeli umowa nie przewiduje, że korzystający uzyska tytuł własności przedmiotu umowy na koniec okresu leasingu (bez dodatkowej opłaty lub za opłatą końcową), to powinien składnik aktywów w całości zamortyzować przez okres leasingu lub okres użytkowania (jeżeli ten byłby krótszy). Jeżeli natomiast umowa przewiduje, że korzystający uzyska tytuł własności, składnik aktywów amortyzuje się przez okres jego ekonomicznej użyteczności.
Na nowy standard czeka środowisko leasingobiorców i leasingodawców, które nie ukrywa, że w standardzie powinny znaleźć się konkretne rozwiązania. Jedno z nich to zasady ujmowania w księgach leasingu zawartego bezpośrednio pomiędzy dostawcą przedmiotu leasingu a leasingobiorcą.
Potwierdza to doktor Marcin Pielaszka z Katedry Rachunkowości Menedżerskiej Szkoły Głównej Handlowej.
- Standard powinien wskazać, w jaki sposób leasingodawca powinien rozdzielić w księgach rachunkowych transakcję sprzedaży od transakcji finansowania leasingobiorcy za pomocą leasingu - dodaje nasz rozmówca.
Na rozwiązanie czekają również inne problemy, w tym dotyczące rozliczania różnic kursowych powstających między datą nabycia przedmiotu leasingu przez leasingodawcę a datą zawarcia umowy pomiędzy leasingodawcą a leasingobiorcą.
Oczekiwania analityków
Konkretne oczekiwania wobec rozwiązań zawartych w standardzie mają również analitycy finansowi. Marcin Pielaszka wskazuje tu na konieczność uregulowania zasad ujmowania w informacji dodatkowej leasingobiorcy danych o przyszłych ratach dotyczących leasingu operacyjnego. Umowy leasingu operacyjnego, które teraz ujmowane są pozabilansowo, mogą być istotnym źródłem finansowania działalności przedsiębiorstwa.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Ewidencjonowanie umów leasingu
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Fot.Wojciech Górski
Przewodnicząca Komitetu Standardów Rachunkowości prof. Gertruda Świderska zapewnia, że z nowych rozwiązań skorzystają obie strony umów leasingu
AGNIESZKA POKOJSKA
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat