Meldunek decyduje o uldze
REKLAMA
ORZECZENIE
REKLAMA
Zapadł przełomowy i bardzo korzystny wyrok dla osób, które korzystają z ulgi meldunkowej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że skorzystać z ulgi mogą podatnicy, którzy byli zameldowani przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy przed datą zbycia mieszkania, przy czym termin 12 miesięcy należy liczyć od momentu faktycznego zameldowania, a nie od formalnego nabycia lokalu. Ponadto w przypadku małżeństwa, jeśli tylko jeden z małżonków był zameldowany przez okres ponad roku, to zwolnienie w podatku dochodowym przysługuje tylko jednemu małżonkowi w części przychodu przypadającego na tego małżonka.
Moment zameldowania
Ulga meldunkowa dotyczy uzyskanego przychodu ze zbycia określonych nieruchomości i innych praw majątkowych nabytych lub wybudowanych (oddanych do użytkowania) po 31 grudnia 2006 r. Dotychczas organy podatkowe oraz Ministerstwo Finansów stały na stanowisku, że z ulgi mogą skorzystać jedynie podatnicy, którzy zbyli mieszkanie, a byli w nim zameldowani na pobyt stały przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy. Jednak termin zameldowania przez rok nakazywały liczyć albo od 1 stycznia 2007 r., kiedy weszły w życie znowelizowane przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, albo od momentu formalnego nabycia mieszkania. Odmienną interpretację wydała już Izba Skarbowa w Szczecinie, o czym informowała Gazeta Prawna (więcej GP nr 207/2007). Najnowszy wyrok WSA w Warszawie potwierdza, że termin 12 miesięcy zameldowania na pobyt stały, który jest niezbędny do skorzystania z ulgi meldunkowej, należy liczyć od faktycznego zameldowania w mieszkaniu. Z taką sytuacją mieli do czynienia małżonkowie, którzy złożyli skargę do warszawskiego sądu.
Podatnicy byli właścicielami lokalu mieszkalnego, posiadali prawo odrębnej własności. Od 2004 roku do 8 stycznia 2007 r. zameldowany był w nim mąż. Żona natomiast była zameldowana w innym mieszkaniu. W 2007 roku sprzedali mieszkanie. W takim stanie faktycznym małżonkowie zwrócili się do naczelnika urzędu skarbowego z wnioskiem o interpretację, od jakiego momentu należy liczyć termin 12 miesięcy, który uprawniał do ulgi. Na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 126 ustawy o PIT zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych są przychody uzyskane m.in. z odpłatnego zbycia budynku mieszkalnego, lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego oraz prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej. Przepis określa jednak, że zwolnienie przysługuje pod warunkiem, że podatnik był zameldowany w budynku lub lokalu na pobyt stały nie krócej niż 12 miesięcy przed datą zbycia.
W sprawie rozpatrywanej przez WSA organy podatkowe twierdziły, że przepis wszedł w życie 1 stycznia 2007 r., a zatem termin należy liczyć od momentu formalnego nabycia mieszkania. Ze stanowiskiem takim nie zgadzali się skarżący. Domagali się uznania zwolnienia w sytuacji, gdy mąż podatniczki był zameldowany przez ponad rok.
WSA po rozpoznaniu sprawy przyznał rację podatnikom. Sąd podkreślił, iż żaden przepis nie określa, że termin należy liczyć od dnia nabycia lokalu lub od 1 stycznia 2007 r.
- Termin 12 miesięcy należy liczyć wstecz od daty zbycia mieszkania - uzasadniał sąd.
Zameldowany tylko mąż
Drugi spór dotyczył tego, czy zwolnienie przysługuje obojgu małżonkom, skoro tylko mąż spełniał warunek zameldowania przez ponad rok. Skarżący domagali się uznania, że ponieważ jako małżeństwo mają wspólnotę majątkową, to zwolnienie przysługuje obojgu. Sąd nie podzielił jednak ani argumentów skarżących, ani stanowiska fiskusa, który twierdził, że skoro żona nie była zameldowana, to żadnemu z małżonków nie przysługiwało zwolnienie. Sąd w uzasadnieniu powołał się na art. 21 ust. 22 ustawy o PIT, zgodnie z którym zwolnienie ma zastosowanie łącznie do obojga małżonków. Ponieważ przepisy są niejasne - podkreślał WSA - nie można ich interpretować na niekorzyść podatników. Sąd dokonał więc wykładni systemowej. Każdy z małżonków jest opodatkowany odrębnie. Skoro zatem tylko jeden z małżonków spełnia ustawowy warunek zameldowania, to jedynie jemu przysługuje prawo do zwolnienia w części przychodu, która na niego przypada.
Już wcześniej dla Gazety Prawnej wypowiadali się w duchu wyroku WSA eksperci (zob. GP nr 216/2007 strona 13).
Podkreślali oni, że przy braku ograniczeń ustawowych okres 12-miesięcznego zameldowania powinien być liczony wstecz od daty zbycia mieszkania bez jakichkolwiek ograniczeń. Jednocześnie radzili, żeby występować w swojej sprawie o interpretację podatkową, tak aby mieć pewność, że organ podatkowy nie zakwestionuje prawa do ulgi.
Wystąpić o interpretację
W celu potwierdzenia, że przy uldze meldunkowej ważny jest moment zameldowania, a nie nabycia nieruchomości, warto wystąpić do ministra finansów o interpretację podatkową. Jeśli odpowiedź będzie niekorzystna, trzeba odwoływać się od wydanego postanowienia, nawet wchodząc na drogę sądową. Pisząc wniosek o interpretację w sprawie, warto powołać się na oba pozytywne rozstrzygnięcia w tej kwestii, mimo że dotyczą one innych podatników.
Sygn. akt III SA/Wa 1387/07
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Ulga meldunkowa w praktyce
POSTULUJEMY
Ministerstwo Finansów powinno wydać ogólną interpretację, w której potwierdzi, że przy uldze ważny jest moment zameldowania, a nie kupna nieruchomości. Obecnie jedynym stanowiskiem resortu w tej sprawie jest odpowiedź na interpelację poselską.
Łukasz Zalewski
lukasz.zalewski@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat