REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fiskus ujawnił prawie 70 tys. fikcyjnych faktur na blisko 3,5 mld zł

Fiskus ujawnił prawie 70 tys. fikcyjnych faktur na blisko 3,5 mld zł
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Fiskus w I półroczu tego roku ujawnił prawie 70 tys. fikcyjnych faktur na blisko 3,5 mld złotych. Tak wynika z danych Ministerstwa Finansów.

Według danych Ministerstwa Finansów, w pierwszej połowie br. liczba wykrytych fikcyjnych faktur spadła o ponad 26% w porównaniu z analogicznym okresem 2022 roku. W opinii ekspertów, mogły o tym zadecydować różne czynniki, w tym narzędzia informatyczne fiskusa oraz rosnąca świadomość przedsiębiorców. Z kolei kwota brutto wynikająca z tego procederu wyniosła blisko 3,5 mld zł. Rok wcześniej była o prawie 1,5 mld zł większa. Spadek rdr. jest na poziomie blisko 30%. Komentując te dane, część ekspertów mówi, że nie spodziewa się w najbliższej przyszłości wzrostu popularności takich oszustw. Ale nie brakuje też opinii, że luka VAT rośnie, a trend spadkowy fikcyjnych faktur ulegnie zahamowaniu lub nawet zatrzymaniu.

Autopromocja

Dwucyfrowy spadek wykrywalności fikcyjnych faktur

Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w pierwszej połowie br. w toku kontroli prowadzonych przez organy KAS wykryto przeszło 69,3 tys. fikcyjnych faktur. To o 26,5% mniej niż w analogicznym okresie ub.r. Wówczas takich przypadków stwierdzono nieco ponad 94,3 tys. Według dr. Sławomira Dudka, głównego ekonomisty Instytutu Finansów Publicznych, a także byłego dyrektora Departamentu Polityki Makroekonomicznej Ministerstwa Finansów, spadek ten może być uwarunkowany wieloma czynnikami. Po pierwsze, mamy recesję w przemyśle i konsumpcji, również PKB zaliczył mocne hamowanie. Zmniejsza się aktywność ekonomiczna, a tym samym liczba wystawionych faktur legalnych i fikcyjnych. Po drugie, zdaniem eksperta, działają wprowadzone rozwiązania, np. JPK. One zostały wymyślone jeszcze za poprzednich rządów, czego być może już niektórzy nie pamiętają.

– Mniej wykrytych fikcyjnych faktur może być efektem spadku zjawiska ich wystawiania wobec rosnącej świadomości przedsiębiorców o skuteczności działań fiskusa. Byłoby to najbardziej pożądane. Możliwe są też inne przyczyny. Władze podatkowe mogły zmniejszyć wysiłki mające na celu wykrywanie tego typu oszustw. Ewentualnie podatnicy zaczęli stosować nowe metody zmniejszające szanse wykrycia takich faktur – komentuje Stefan Kawalec, prezes Capital Strategy, były wiceminister finansów. 

Z kolei Jerzy Martini, doradca podatkowy z Kancelarii MartiniTAX, zwraca uwagę na narzędzia informatyczne fiskusa. Dzięki nim wykrycie nieprawidłowości jest dużo łatwiejsze niż kiedyś. To może zniechęcić zarówno wystawców, jak i nabywców takich faktur. Według eksperta specjalizującego się w podatku VAT, rośnie też świadomość ryzyka wśród potencjalnych klientów. Kiedy wykryta zostanie pusta faktura, skarbówka może łatwo zweryfikować wszystkich kontrahentów podmiotu, który ją wystawił. Dotyczy to zwłaszcza osób, które ogłaszają publicznie taką „usługę”. Wystarczy zakup kontrolowany ze strony urzędnika KAS i analiza rejestru sprzedaży takiego podmiotu, żeby w krąg zainteresowania fiskusa trafili wszyscy nabywający puste faktury od niego.

– Organy podatkowe mogły zajmować się innymi tematami lub realizować kontrole w innych zakresach. Nie jest wykluczone, że wpływ na zmniejszenie ilości wykrytych pustych faktur wynika z korzystnego dla podatników orzecznictwa i wygranych przez nich spraw przed sądami administracyjnymi. Z doświadczenia wiemy, że często wykazane w statystykach postępowania dotyczące pustych faktur nie są do końca jasne. Urzędy czasem kwestionują wystawione dokumenty, pomimo tego, że transakcje miały rzeczywisty przebieg. Podatnicy wówczas muszą dochodzić swoich praw przed sądem – zaznacza Natalia Stoch-Mika, doradca podatkowy z Kancelarii NSM LEGAL & TAX.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Miliardy złotych pod lupą fiskusa

Według danych Ministerstwa Finansów, 3,44 mld zł wyniosła kwota brutto wynikająca z fikcyjnych faktur wykrytych przez organy KAS w I poł. 2023 roku. To o 29,5% mniej niż w analogicznym okresie 2022 roku, kiedy było to 4,88 mld zł. Jak informuje resort, spadek wartości brutto prawdopodobnie związany jest z przyjmowaniem przez nieuczciwych przedsiębiorców założenia, że mniejsze wartości na fakturach będzie łatwiej ukryć.

– Możliwe jest, że oszuści coraz częściej operują na mniejszych kwotach lub angażują większą liczbę podmiotów. Fiskus też ma ograniczone pole działania i zasoby kadrowe do weryfikacji wszystkich dokonywanych przez podatników transakcji. Całkiem prawdopodobne jest, że organy podatkowe w pierwszej kolejności zajmują się transakcjami o znacznych wartościach, pozostawiając te mniejsze – mówi Natalia Stoch-Mika.

Z kolei Stefan Kawalec szacuje, że ubytek dochodów podatkowych z tytułu fikcyjnych faktur wykrywanych przez skarbówkę to ok. 2 mld zł rocznie. Do tych orientacyjnych wyliczeń ekspert, wobec braku szczegółowych danych, hipotetycznie założył, że średnia stawka VAT na ww. fakturach wyniosła 20%, a średnia stawka CIT płacona przez ich wystawców – 14%. Powyższa kwota stanowi ok. 0,7% łącznych dochodów z obu danin, a także 0,07% PKB. Ona nie jest wielka, lecz może być wierzchołkiem góry lodowej. Były wiceminister finansów nie potrafi ocenić, jaki fragment tej góry lodowej ukryty jest pod powierzchnią wody, tzn. jaka część fikcyjnych faktur pozostaje niewykryta przez fiskusa. 

– Warto byłoby odnieść fikcyjne faktury do ogólnej liczby tego typu dokumentów. Ten parametr powinien być celem fiskusa. Jeżeli relatywnie w obrocie gospodarczym spada udział faktur fikcyjnych, to z perspektywy dochodów budżetowych jest to pozytywne. Ale jeśli zmniejsza się liczba faktur, bo w ogóle spada aktywność gospodarcza i mniej faktur w gospodarce jest wystawianych, to jest oznaką recesji. Dla budżetu oczywiście dobrze byłoby, żeby ten trend obiektywnego spadku udziału ww. faktur był utrzymany i trwały – analizuje dr Dudek. 

Trend ulegnie zatrzymaniu? 

Jerzy Martini nie spodziewa się w najbliższej przyszłości wzrostu popularności pustych faktur. Świadomość podatkowa przedsiębiorców w Polsce rośnie, podobnie jak wiedza o coraz lepszych narzędziach i możliwościach fiskusa. Według eksperta, ten trend będzie się jeszcze pogłębiał. Od lipca 2024 roku ma przecież wejść KSeF. Stosowanie faktur ustrukturyzowanych da fiskusowi jeszcze więcej informacji o transakcjach. To spowoduje, że oszustwa będą jeszcze bardziej ryzykowne. 

– Napływające dane dotyczące dochodów z podatków VAT są bardzo słabe. Pierwotnie rząd zakładał wpływy z tego tytułu w br. na poziomie 286,3 mld zł. Niedawno prezydent popisał nowelizację, gdzie skorygowano to do 272,9 mld zł. Teraz mamy kolejną korektę – do 259,6 mld zł. Łącznie dochody z VAT są gorsze o 27 mld zł od pierwotnie planowanych. A i to jest optymistyczne, bo w drugiej połowie roku VAT musi rosnąć w każdym miesiącu o 18% rdr. Przy recesji w konsumpcji to jest mało prawdopodobne. Moim zdaniem, luka VAT rośnie. Jest więc bardzo prawdopodobne, że trend spadkowy fikcyjnych faktur ulegnie zahamowaniu lub nawet zatrzymaniu – dodaje ekspert z Instytutu Finansów Publicznych.

Jak stwierdza Jerzy Martini, proceder związany z wystawianiem pustych faktur może jeszcze funkcjonować w zamkniętym kręgu zaufanych przedsiębiorców. Ale i tu ryzyko jest bardzo duże. Wystarczy jeden, który wyłamie się, ewentualnie niezadowolony pracownik złoży donos. Zaangażowanie się w tego typu interesy to obecnie niemalże rosyjska ruletka. Natomiast Natalia Stoch-Mika zaznacza, że wiele zależeć będzie od zasobów fiskusa, a także wdrażanych przez resort programów i systemów do wykrywania oszustw. Jeśli transakcji o znacznych wartościach będzie coraz mniej, wówczas prawdopodobnie kontrole zaczną obejmować także te mniejsze.

– Kwestia fikcyjnych faktur jest zjawiskiem wymagającym przeciwdziałania i monitorowania. Dobrze, że Ministerstwo Finansów zajmuje się tą sprawą i informuje o efektach swoich działań. Należałoby postulować, aby resort podawał szacunki ubytku dochodów podatkowych z wykrytych fikcyjnych faktur, w okresach rocznych. Do tego dochodzi kwestia przeprowadzenia przez ministerstwo, ewentualnie zlecenia tego zewnętrznym ośrodkom, badań i szacunków, jaki procent fikcyjnych faktur w ogóle jest wykrywany przez fiskusa – podsumowuje Stefan Kawalec, były wiceminister finansów.

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA