REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy są winni fiskusowi 115 mld zł. Najwięcej do oddania mają podatnicy z mazowieckiego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Podatnicy winni fiskusowi ogromną kwotę
Podatnicy winni fiskusowi ogromną kwotę
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Jak wynika z danych MF, na koniec 2023 roku zaległości podatkowe przekroczyły 115 mld złotych. To o 2% mniej niż rok wcześniej. Ponad 81% z ww. kwoty stanowi VAT, a na następne pozycje w tym zestawieniu zajmują akcyza i PIT. Z kolei biorąc pod uwagę podział na województwa, blisko 50 mld złotych do uregulowania dotyczy podatników z woj. mazowieckiego. W przypadku woj. śląskiego to ponad 13 mld złotych, a wielkopolskiego – 11 mld złotych.

Podatnicy winni fiskusowi ogromną kwotę

Z danych przekazanych przez Ministerstwo Finansów wynika, że należności pozostałe do zapłaty z tytułu podatków, według stanu na dzień 31 grudnia 2023 roku, wyniosły 115,079 mld zł. To o 2% mniej niż rok wcześniej, kiedy była to kwota 117,396 mld zł. Jak stwierdza dr Rafał Parvi, ekonomista z Uniwersytetu WSB Merito Opole, wpływ na ww. sytuację miał m.in. mniejszy wzrost gospodarczy. On przełożył się również na wysokość podatków przedsiębiorców. Część firm, w obliczu problemów finansowych, zakończyła działalność. Spore straty odnotowała np. branża meblarska. Jednocześnie spadła konsumpcja, głównie ze względu na rosnące koszty życia, do czego przyczyniły się wysokie stopy procentowe.

REKLAMA

REKLAMA

– Sama kwota niezapłaconych zaległości podatkowych za wszystkie lata może robić duże wrażenie. Jednak porównanie jej z wpływami z podatków za 2023 rok, które wyniosły 506,9 mld zł, daje obraz dość skutecznych działań egzekucyjnych ze strony organów podatkowych – stwierdza Jakub Warnieło, szef zespołu postepowań podatkowych MDDP.

Należności od części podatników raczej nie zostaną już odzyskane przez Skarb Państwa, co podkreśla Jerzy Martini, doradca podatkowy z Kancelarii MartiniTAX. W opinii eksperta, stosunkowo niewielka różnica w danych rdr. wskazuje na to, że kwoty te nie są efektywnie odzyskiwane. Można założyć, że przyrost nowych zaległości nie jest duży. Natomiast dr Parvi przekonuje, że część firm walczy o przetrwanie i nie ma środków na to, aby na bieżąco płacić podatki. To nie jest kwestia kiepskiej ściągalności, tylko sytuacji gospodarczej.

– Zdecydowana część niezapłaconych należności dotyczy zapewne podmiotów, które nie mają żadnego majątku lub nie istnieją. Przykładowo, były zakładane na tzw. słupa. Wobec tego wyegzekwowanie od nich zaległości wydaje się raczej niemożliwe. Nie przypuszczam też, żeby duża część tych zaległości została spłacona. Organy egzekucyjne często mają w takich przypadkach związane ręce. Nie ma bowiem majątku spółki, z którego dałoby się egzekwować zaległość. Zauważamy jednak, że fiskus coraz częściej puka do drzwi członków zarządów spółek, które nie są w stanie zapłacić zaległości podatkowych i to od nich oczekuje zapłaty tych należności. Zgodnie bowiem z przepisami – odpowiadają oni solidarnie, razem ze spółką, całym swoim majątkiem – przekonuje Jakub Warnieło.

Zaległości podatkowe, przede wszystkim VAT

REKLAMA

Według stanu z końca ubiegłego roku, 81,4% z ww. należności stanowi VAT – 93,696 mld zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 80,4% i 94,336 mld zł. Zdaniem Jerzego Martiniego, te wyniki to przede wszystkim konsekwencja oszustw karuzelowych. Skala tego stopniowo się zmieniała i od kilku lat jest na niskim poziomie. Jednak zaległości te nie zostały uregulowane do tej pory. Większość z nich ma charakter wirtualny i dotyczy podatników, którym wydano decyzje, ale kwoty zaległości nie zostały wyegzekwowane. I raczej już nie zostaną odzyskane.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Dochody podatkowe budżetu państwa w 2023 roku wyniosły 506,9 mld zł. Największą część z tego stanowi VAT – 244,3 mld zł. Wpływy z niego były wyższe o ok. 13,9 mld zł, tj. o 6% w stosunku do roku 2022, lecz mniejsze od założeń budżetowych. Uszczelnianie systemu prawa podatkowego w dużej mierze objęło regulacje dotyczące tego podatku. Politycy głosili dość populistyczne hasła o walkach z mafiami vatowskimi, które ze zwalczaniem prawdziwej przestępczości często miały niewiele wspólnego. Spory dotyczące rozliczeń VAT-u uderzały rykoszetem w uczciwe podmioty, którym kwestionowano prawo do odliczenia VAT-u naliczonego – mówi dr Jacek Matarewicz, partner w Kancelarii Tomczykowski Tomczykowska, ekspert BCC.

Na kolejnych miejscach w ww. zestawieniu widzimy akcyzę – 9,795 mld zł (rok wcześniej – 10,624 mld zł), PIT – 7,394 mld zł (7,448 mld zł), a także CIT – 4,149 mld zł (4,922 mld zł). Jak podkreśla Jerzy Martini, również ten podatek był przedmiotem licznych wyłudzeń w przeszłości i nadal stanowi łakomy kąsek dla oszustów podatkowych. Wprowadzanie do obrotu wyrobów bez opłacenia podatku akcyzowego daje nieuczciwym podmiotom ogromną przewagę konkurencyjną. Stąd też tego rodzaju oszustwa są nadal atrakcyjne dla wszelkiej maści mafii.

– Trudno zgadnąć, dlaczego mamy zaległości w tak specyficznym podatku, jak akcyza. Z jednej strony, po VAT jest to druga danina, z której wpływy budżetowe są największe. Zatem zaległości w jego płaceniu w takim samym procencie, jak przy innych podatkach, dają wyższe kwoty. Z drugiej strony, akcyzę płacą najwięksi i najsolidniejsi podatnicy, tj.  producenci paliw, energii, alkoholu i papierosów. W dodatku jest to podatek płacony na tzw. bramie, czyli przez producenta, gdy sprzedaje towar. I choć ostatecznym płatnikiem jest finalnie konsument, bo akcyza jest podatkiem cenotwórczym, czyli wpływającym na cenę detaliczną, to fiskus podatek ten pobiera nie na końcu, jak w przypadku VAT-u, tylko na początku wprowadzania towaru do obrotu – analizuje dr hab. Robert Gwiazdowski z Uczelni Łazarskiego.

Kolejne pozycje w tym zestawieniu to GRY (podatek od gier) – 40,163 mln zł (rok wcześniej – 39,637 mln zł) i PSD (podatek od sprzedaży detalicznej) – 2,408 mln zł (25,132 mln zł). Następnie widzimy podatki zniesione – 1,458 mln zł (1,462 mln zł), FIN (podatek od niektórych instytucji finansowych) – 303 tys. zł (0 zł) oraz kopaliny – 4 tys. zł (poprzednio 0 zł).

– Te daniny nigdy nie odgrywały kluczowej roli we wpływach podatkowych. Powodów jest wiele, a wśród nich – mniejsza skala działalności w tych obszarach i nieefektywny model kalkulacji podatku, tj. podstawy opodatkowania etc. – dodaje dr Matarewicz.

Do zapłaty z tytułu podatków najwięcej w woj. mazowieckim

Według stanu na koniec ubiegłego roku, 43,4% należności pozostałych do zapłaty z tytułu podatków przypadło na woj. mazowieckie – 49,948 mld zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 43% oraz 50,507 mld zł. W ww. zestawieniu na kolejnych pozycjach widzimy takie województwa, jak śląskie – 13,145 mld zł (rok wcześniej – 13,560 mld zł), wielkopolskie – 11,065 mld zł (11,479 mld zł), dolnośląskie – 6,981 mld zł (6,900 mld zł) oraz łódzkie – 6,272 mld zł (6,409 mld zł). Na końcu rankingu mamy świętokrzyskie – 1,209 mld zł (rok wcześniej – 1,242 mld zł), opolskie – 1,365 mld zł (1,407 mld zł) oraz warmińsko-mazurskie – 1,382 mld zł (1,734 mld zł).

– Jest to ściśle związane z tym, że w województwie mazowieckim, a konkretnie w Warszawie, swoją siedzibę ma największa liczba podatników. Co więcej, niektóre warszawskie urzędy skarbowe pełnią rolę wyspecjalizowanych urzędów skarbowych dla podmiotów gospodarczych z całej Polski, jak również dla spółek zagranicznych. To również powoduje, że większość zaległości jest przypisanych do tego województwa – podkreśla Jakub Warnieło.

Dr Parvi prognozuje, że kwota należności pozostałych do zapłaty z tytułu podatków będzie w najbliższym czasie bez większych zmian. Natomiast w połowie roku prawdopodobnie zacznie się już zwiększać. Przekonamy się, jak np. na to wpłyną podwyżki wynagrodzeń. Wprawdzie to nie są wielkie kwoty, ale mimo wszystko stanowią kolejne obciążenia dla przedsiębiorców. Nie wiemy też, co w kolejnych miesiącach wydarzy się ze stopami procentowymi oraz poziomem inflacji. Jeśli ta ostatnia zmniejszy się, to wówczas będzie możliwe obniżenie stóp procentowych. To byłaby ulga dla wielu firm, co pozwoliłoby np. przeznaczyć środki na spłatę podatku.

– W związku z pogorszeniem się koniunktury gospodarczej, można spodziewać się słabszych wyników przedsiębiorstw. To zaś grozi wzrostem zaległości podatkowych. Trudniejsze czasy powodują, że więcej osób może oszczędzać na podatkach, a więc np. wejść do szarej strefy. Jest więc spore prawdopodobieństwo, że w tym roku zaległości podatkowych będzie więcej – analizuje Jerzy Martini.

Z kolei Jakub Warnieło nie przewiduje, żeby kwota niespłacanych zaległości podatkowych rosła w najbliższym czasie. Po pierwsze, w ostatnich latach wprowadzono szereg rozwiązań polegających na uszczelnianiu systemu. To spowodowało, że coraz mniej jest tzw. znikających podatników, a więc takich, którzy deklarują podatek, a następnie go nie płacą i nie ma z nimi żadnego kontaktu. Po drugie, w ostatnich latach coraz częściej kontrolowane są duże podmioty, co daje większe prawdopodobieństwo ściągalności. Po trzecie, coraz częściej dochodzi do nowelizacji przepisów dotyczących prowadzenia egzekucji wobec podatników. A wszystkie te zmiany łączy wspólny mianownik – zwiększenie skuteczności egzekucji.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Stracił rodzinę w wypadku i miał zapłacić zaległy podatek. WSA kontra skarbówka

Mimo że jako dziecko stracił całą rodzinę w tragicznym wypadku, a wypłacone mu po latach odszkodowanie miało choć częściowo złagodzić tę krzywdę, organy skarbowe domagały się od Huberta zapłaty blisko 150 tys. zł podatku od odsetek. Sprawa trafiła aż do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał stanowisko fiskusa za niesprawiedliwe. Teraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie przyznał rację Rzecznikowi Praw Obywatelskich i uchylił decyzje skarbówki — choć wyrok wciąż nie jest prawomocny.

Opłata skarbowa od pełnomocnictwa - zmiany od 2025 roku

Krajowa Informacja Skarbowa przypomniała w komunikacie, że od 1 stycznia 2025 r. zmianie uległy przepisy regulujące zasady wnoszenia opłaty skarbowej od pełnomocnictw składanych w formie elektronicznej za pośrednictwem systemu teleinformatycznego.

Jak Ministerstwo Finansów liczy lukę VAT? Metodą odgórną (top – down)

Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie z 22 maja 2025 r., że metoda liczenia luki VAT od lat pozostaje niezmienna a jej opis jest opublikowany na stronie resortu. Luka VAT liczona jest względem VAT w ujęciu rachunków narodowych publikowanych przez GUS, tj. w ujęciu memoriałowym, w którym dochody ujmowane są za okres od lutego do stycznia kolejnego roku. Szacunki luki VAT dla lat 2022-2023, pomimo uwzględnienia wpływu istotnych zmian systemowych (m.in. tarcze antyinflacyjne, rekompensaty energetyczne) wskazują na znaczący wzrost luki względem poprzedzających ich lat. W 2023 roku luka VAT wynosiła 13,5%. Obecne szacunki wskazują na zmniejszenie się luki VAT w Polsce w 2024 r. do 6,9%.

Księgowi obawiają się obowiązkowego KSeF-u. Czego najbardziej?

Już tylko niecały rok dzieli nas od wprowadzenia obowiązkowego KSeF-u, a mimo to – jak się okazuje – księgowi nadal czują się niepewnie. Czego obawiają się najbardziej? Kto się wyłamuje i już dzisiaj deklaruje gotowość na zmiany? fillup k24 we współpracy ze Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce opublikowali w maju 2025 r. "Barometr nastrojów polskich księgowych 2025", w którym przedstawiciele branży wypowiedzieli się w sprawach dla nich najważniejszych. Na KSeF-ie nie pozostawiono suchej nitki.

REKLAMA

Księgowi obawiają się obowiązkowego KSeF-u. Czego najbardziej?

Już tylko niecały rok dzieli nas od wprowadzenia obowiązkowego KSeF-u, a mimo to – jak się okazuje – księgowi nadal czują się niepewnie. Czego obawiają się najbardziej? Kto się wyłamuje i już dzisiaj deklaruje gotowość na zmiany? fillup k24 we współpracy ze Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce opublikowali w maju 2025 r. "Barometr nastrojów polskich księgowych 2025", w którym przedstawiciele branży wypowiedzieli się w sprawach dla nich najważniejszych. Na KSeF-ie nie pozostawiono suchej nitki.

Akcja jak z filmu! Polskie służby rozbiły gang od kontrabandy za 31 milionów

Akcja dosłownie jak z filmu – zatrzymania w kilku województwach, przeszukania, graniczny pościg i papierosy warte fortunę. Gang działał w Polsce, Czechach, Słowacji i Wielkiej Brytanii. Wpadło już 29 osób, a służby przejęły blisko 5 mln sztuk nielegalnych papierosów. Śledztwo nabiera tempa – są kolejne tropy.

Jak uzyskać dofinansowanie z urzędu pracy do zatrudnienia pracownika - zasady w 2025 roku

Zatrudnienie pracownika przeważnie wiążę się z dużymi kosztami. Trudno się dziwić, że przedsiębiorcy szukają oszczędności i szukają rozwiązań, aby móc zapłacić jak najmniej. Istnieją różne formy wsparcia przedsiębiorców, np. dofinansowanie na zatrudnienie pracownika z Urzędu Pracy. Jak wygląda proces ubiegania się o takie dofinansowanie? Poniżej opiszę kilka możliwych dofinansowań, o które może się starać przedsiębiorca.

KSeF już za rogiem. Tysiące firm nieprzygotowanych – cyfrowe wykluczenie może kosztować fortunę

Cyfrowy obowiązek, który może zaskoczyć wielu przedsiębiorców – od 2026 r. e-fakturowanie stanie się przymusem. Problem? Rząd uznał, że „wykluczenie cyfrowe” dotyczy wyłącznie najmniejszych firm. W praktyce zagrożeni są także starsi przedsiębiorcy, mikrofirmy bez dostępu do IT, a nawet ci, którzy nie mają stabilnego internetu. Brak przygotowania oznacza paraliż działalności, karne odsetki i utratę klientów. Czas ucieka – a system nie wybacza błędów.

REKLAMA

ZUS: Przedsiębiorcy z niepełnosprawnościami z niższą roczną składką zdrowotną. Trzeba spełnić 4 warunki

Przedsiębiorcy, którzy mają orzeczenie o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności mogą korzystać z ulgi i obniżyć roczną składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Krzysztof Cieszyński, Regionalny Rzecznik Prasowy województwa pomorskiego wyjaśnia jakie warunki trzeba spełnić, by skorzystać z tej ulgi.

Prawa autorskie do treści biznesowych publikowanych w social mediach. Kiedy można legalnie wykorzystać zdjęcie lub wideo? Co każda firma wiedzieć powinna

W erze cyfrowej, gdzie granice między komunikacją osobistą a firmową coraz bardziej się zacierają, prawa autorskie w social mediach stają się kluczową kwestią dla każdego biznesu. Generowanie własności intelektualnej przestało być domeną wyłącznie branż kreatywnych — dziś dotyczy praktycznie każdej firmy, która promuje swoje produkty lub usługi w internecie.

REKLAMA