Wspólne rozliczenia małżonków. Interpretacje
REKLAMA
Zgody co do tego, jak rozumieć odpowiednie przepisy, nie ma ani wśród pracowników urzędów skarbowych, ani wśród doradców podatkowych. Choć ostatnio zdaje się przeważać stanowisko, że wspólne rozliczenie jest możliwe także wtedy, gdy wspólność majątkowa trwała tylko przez część roku podatkowego. Przeszukując zaś bazę interpretacji dostępnych na stronach resortu, można natknąć się na trzy różne wyjaśnienia w tej sprawie.
REKLAMA
I tak w piśmie dotyczącym rozliczenia za 2003 r. (pismo z 20 maja 2004 r. nr PD1/411/33078/ 121/2004/43152, Urząd Skarbowy w Dąbrowie Górniczej wyjaśnia: „(...) skoro od dnia 22 maja 2002 r. w małżeństwie Państwa panuje rozdzielność majątkowa (brak wspólności majątkowej), nie zostały spełnione warunki do łącznego opodatkowania. Z dochodów osiągniętych w 2003 r. powinni Państwo rozliczyć się indywidualnie”.
Innego zdania zdaje się być natomiast Pierwszy Urząd Skarbowy w Bielsku-Białej, który odpowiadając na podobne pytanie, również dotyczące rozliczenia za 2003 r. (pismo z 20 kwietnia 2004 r. nr PDOF-/415/17/2004), wyjaśnił, że: „Jak wynika z treści pisma, związek małżeński trwał przez cały 2003 rok, a rozdzielność majątkowa została zniesiona między małżonkami w dniu (...) 09.2003 roku. Odnosząc się do literalnego brzmienia (...) art. 6 ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, przepis ten odnosi warunek „czasowy”, obejmujący rok podatkowy, jedynie do pozostawania małżonków w związku małżeńskim. Mają zatem Państwo prawo do określenia podatku rocznego za 2003 r. na imię obojga małżonków w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy łącznych dochodów małżonków. „Podobnego zdania był także Urząd Skarbowy w Kole, który w piśmie z 30 marca 2004 r. (nr PD/415-15/04) informował podatnika, że: „istniejący w małżeństwie ustrój rozdzielności majątkowej od grudnia 2003 do lutego 2004 nie stanowi przeszkody do złożenia po miesiącu lutym wspólnego zeznania podatkowego za 2003 rok”. Ten jednak wyjaśnił, że „małżonkowie, którzy chcą wspólnie rozliczyć swoje dochody, nie muszą być objęci małżeńską wspólnotą majątkową przez cały rok podatkowy, ale w dacie składania ww. wniosku muszą posiadać wspólność majątkową.”
Lektura przytoczonych trzech interpretacji jest o tyle ciekawa, że z każdego z tych pism zdaje się wynikać zupełnie różne rozumienie tego samego przepisu.
Równie podzielone zdania są także wśród ekspertów podatkowych. Tymczasem kwestia ta ma podstawowe znaczenie nie tylko dla podatników, którzy w trakcie roku zmienili ustrój majątkowy w małżeństwie, ale także dla osób, w stosunku do których orzeczono separację. W momencie orzeczenia tej ostatniej ustaje bowiem zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wspólność majątkowa małżeńska. Rodzi się zatem uzasadnione pytanie, czy osoby takie mimo to mogą się wspólnie rozliczyć. Gdyby brać pod uwagę przytoczone wcześniej wyjaśnienia urzędów skarbowych, pewne jest tylko to, że takie rozliczenie nie mogłoby nastąpić wtedy, gdy separacja trwała przez cały rok i w momencie składania zeznania trwa nadal. W każdym innym przypadku wszystko już zależałoby tylko od tego, w którym urzędzie rozliczaliby się pozostający w separacji małżonkowie.
Marek Kutarba
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat