REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd nie dostrzega tej luki podatkowej. Dlatego teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Rząd nie dostrzega tej luki podatkowej. Dlatego teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci
Rząd nie dostrzega tej luki podatkowej. Dlatego teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Okazuje się, że rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. W związku z tym teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje Warsaw Enterprise Institute w opublikowanym właśnie raporcie.

Rząd na ten rok planuje rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.

REKLAMA

Autopromocja
  • Według raportu W 2023 roku budżet państwa stracił ponad pół miliarda złotych z tytułu nieściągniętych podatków od gier hazardowych, a mógłby zyskać łącznie ponad miliard złotych z tytułu podatku od gier w przypadku zmian w prawie. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat całkowite straty budżetu państwa sięgnęły ponad 2,5 miliarda złotych.
  • Obecne prawo dotyczące hazardu w internecie jest nieskuteczne. Szara strefa odpowiada za ponad 40% wartości rynku, a 83% użytkowników korzysta z nielegalnych serwisów.
  • Nielegalne kasyna online, zarejestrowane za granicą, oferują swoje usługi polskim konsumentom wbrew polskim przepisom, co stanowi poważne zagrożenie dla użytkowników, także najmłodszych czego przykładem była ostatnia głośna afera dotycząca promocji nielegalnego hazardu przez polskich youtuberów.
  • Polska, obok Norwegii i Austrii, jest jednym z niewielu krajów w Europie, które utrzymują monopol na rynku kasyn online.
  • Polska gospodarka traci miliardy złotych, które mogłyby zasilić budżet państwa, gdyby rynek kasyn online działał legalnie i był uczciwie regulowany.
  • Sektor zakładów wzajemnych online w Polsce ma wypracowane skuteczniejsze rozwiązania niż segment kasyn online.

Rynek hazardu w Polsce jest ściśle uregulowany prawnie. Aby prowadzić w Polsce lokal z kasynem, konieczna jest koncesja. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na rynku kasyn online, gdzie funkcjonuje państwowy monopol. Zgodnie z prawem, jedynie Total Casino należące do Totalizatora Sportowego może organizować gry hazardowe w internecie. Jest to jednak fikcja – alarmuje Warsaw Enterprise Institute w swoim nowym raporcie pt „Ostatni taki monopol w Europie. Skutki zniesienia monopolu państwowego na rynku kasyn online w Polsce”. Total Casino w praktyce konkuruje z nielegalną konkurencją, która stanowi aż 40,9 proc. rynku. W obecnym stanie rzeczy monopol wprowadzony przez ustawodawcę ma zatem charakter tylko iluzoryczny – uważają eksperci WEI.

Polecamy: Komplet podatki 2025

Luka podatkowa stale rośnie. Budżet państwa mógłby dużo zyskać z tytułu podatku od gier, gdyby rząd zdecydował się na zmiany w prawie

Według danych zawartych w raporcie Warsaw Enterprise Institute, w samym 2023 roku budżet państwa stracił aż 519 milionów złotych z tytułu nieściągniętych podatków od gier hazardowych. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat całkowite straty sięgnęły ponad 2,5 miliarda złotych. Luka podatkowa z tego tytułu z roku na rok rośnie. Budżet państwa mógłby zyskać ponad miliard złotych rocznie z tytułu podatku od gier, gdyby rząd zdecydował się na zmiany w prawie.

„Pomimo licznych głosów ekspertów, rząd zarówno obecny, jak i poprzedni wydaje się nie robić nic, by zająć się tym problemem. Najbardziej zadziwiający jest brak konkretnych działań, gdy na kolejny rok planowany jest rekordowy deficyt budżetowy. W szarej strefie na rynku kasyn internetowych można by pozyskać dodatkowe środki budżetowe. I to bez straty dla nikogo, poza nielegalnymi podmiotami. Lukę ignoruje się tak, jak ówcześnie nie zauważano luki VAT” – mówi Piotr Palutkiewicz, wiceprezes WEI.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Analizy firmy doradczej EY wskazują, że w ciągu ostatnich pięciu lat luka podatkowa z tytułu kasyn online wzrosła o około 53 proc. Równocześnie aż 83 proc. użytkowników korzysta z nielegalnych serwisów. Jak podaje dalej EY, w 2024 r. wartość obrotów szarej strefy na rynku kasyn online może wynieść nawet 25,9 miliarda złotych.

Nielegalne kasyna internetowe unikają płacenia podatków

Nielegalne kasyna internetowe, często zarejestrowane w rajach podatkowych, oferują swoje usługi polskim konsumentom wbrew polskim przepisom, unikając jednocześnie płacenia podatków. To oznacza, że środki, które mogłyby wspierać polską gospodarkę, są transferowane nieuczciwie za granicę do krajów takich jak Curacao, Malta czy Cypr.

WEI wskazuje, że gra w nielegalnych kasynach online niesie za sobą poważne ryzyko dla nieświadomych użytkowników. „Nielegalne kasyna internetowe nie stosują realnych środków mających zapewnić bezpieczeństwo graczom. Nie tworzą zasad dotyczących bezpiecznej gry, nie dają gwarancji bezpieczeństwa środków, które konsumenci wpłacili i nie dają gwarancji wypłaty. Kasyna online działające w szarej strefie często celowo wprowadzają konsumentów w błąd poprzez nielegalną reklamę, w której zapewniają o działaniu w zgodzie z prawem. Natomiast konsumenci, którzy padną ofiarą nielegalnych praktyk kasyn działających w szarej strefie, nie mogą nawet bezpiecznie zgłosić popełnienia przestępstwa, gdyż korzystanie przez nich z usług tych kasyn jest naruszeniem prawa. (…) Obecne przepisy nie zapewniają ani dochodów budżetowych, ani ochrony konsumentów” – zauważają eksperci Warsaw Enterprise Institute w opublikowanym raporcie.

Jak dalej alarmuje WEI, państwo nie jest w stanie egzekwować obecnego funkcjonującego prawa. Nie ma skutecznych mechanizmów pozwalających karać podmioty zarejestrowane poza Polską, a często również poza Unią Europejską. Funkcjonujące już w Polsce 7 lat blokowanie nielegalnych domen także jest nieskuteczne. W rejestrze znajduje się blisko 50 tysięcy wpisów, tymczasem nielegalnie działające kasyna przenoszą swoją działalność na nową stronę niemal w czasie rzeczywistym.

Polska nie dostrzega negatywnych skutków monopolu dla budżetu państwa, branży i samych konsumentów

„Prawie wszystkie państwa w Europie już zauważyły, że przy obecnych rozwiązaniach technologicznych nie da się utrzymywać fikcji prawnej. Monopole na rynku kasyn online istnieją już tylko w Polsce, Norwegii i Austrii. Finlandia na skutek głosów ekspertów i debaty publicznej planuje dopuszczenie prywatnych podmiotów do udziału w rynku w 2026 r. Polska jest już ostatnim krajem, który nie dostrzega negatywnych skutków monopolu dla budżetu państwa, branży i samych konsumentów” – zauważa Piotr Palutkiewicz.

Jako rozwiązania WEI rekomenduje odejście od fikcyjnego monopolu i wprowadzenie systemu licencji opartego na uczciwej konkurencji. „Monopole nigdy nie są korzystne dla konsumentów, ale w tym wypadku mamy do czynienia z sytuacją, która jest niekorzystna także dla samego monopolisty – Totalizatora Sportowego! Jest to ewenement na skalę europejską” – zauważa Palutkiewicz i dodaje: „Rynek hazardowy wymaga nowej efektywnej regulacji. Praktyki innych krajów pokazują, że istnieje wiele korzystnych dla konsumenta, rynku i budżetu państwa rozwiązań pośrednich i kompromisowych jak np. system licencji. Na tym rozwiązaniu nikt nie straci, państwowy monopolista również”.

Jak podaje WEI w raporcie, powołując się na dane EY, odejście od fikcyjnego monopolu pozwoliłoby na obniżenie udziału szarej strefy na rynku kasyn online do 16,4 proc. oraz spadek wartości szarej strefy o 620,2 miliona złotych wyrażonej w GGR (czyli postawione stawki pomniejszone o wygrane klientów). Wśród tych korzyści wymienia się wzrost dochodów z podatku od gier o 310,1 miliona złotych rocznie oraz całościowy wzrost wpływów z podatków i składek na ubezpieczenia społeczne o 376,4 miliona zł rocznie. Wprowadzenie systemu zezwoleń ułatwiłoby państwu kontrolę nad operatorami gier hazardowych, zwiększając standardy ochrony konsumentów i zmniejszając ryzyko prania pieniędzy. Regulacja ta mogłaby także stworzyć szansę na dodatkowe finansowanie dla polskiego sportu. Całość raportu dostępna jest pod poniższym linkiem: https://wei.org.pl/2024/aktualnosci/admin/raport-ostatni-taki-monopol-w-europie/.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA