REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podwyższenie kwoty wolnej od podatku od 2017 roku

Subskrybuj nas na Youtube
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku od 2017 roku
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku od 2017 roku
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kwota wolna od podatku dochodowego (PIT) wzrośnie od 1 stycznia 2017 r. do 6600 zł ale dotyczyć będzie podatników zarabiających rocznie tylko taką kwotę (6,6 tys. zł) lub mniejszą. Zatem te osoby nie zapłacą od dochodów uzyskanych w 2017 roku żadnego podatku dochodowego. Natomiast dla osób osiągających dochody od 6600 zł do 11 tys. zł kwota wolna będzie się stopniowo zmniejszać, a dla dochodów od 11.000 zł do 85.528 zł rocznie wyniesie ona tyle, co obecnie, czyli 3091 zł. Dla podatników o dochodach powyżej 85. 528 zł rocznie, kwota wolna będzie ulegać stopniowemu zmniejszeniu, a osiągający dochody ponad 127 tys. zł rocznie nie skorzystają z kwoty wolnej w ogóle. Oczywiście kwota wolna od podatku dotyczy tylko dochodów opodatkowanych na zasadach ogólnych, czyli wg skali podatkowej PIT.

W 2018 r. kwota wolna od podatku wzrośnie do 8 tys. zł

REKLAMA

REKLAMA

Tak zdecydował we wtorek 29 listopada 2016 r. Sejm, przyjmując poprawki Senatu do nowelizacji ustawy PIT, CIT i Ordynacji podatkowej. Za przyjęciem poprawek opowiedziało się 221 posłów, 182 było przeciw, a 16 wstrzymało się od głosu. Tego samego dnia ustawę podpisał Prezydent RP.

Nowe przepisy wchodzą w życie 1 grudnia 2016 r. Ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw z 29 listopada 2016 r., poz. 1926.

Podniesienie do 6,6 tys. zł kwoty wolnej od podatku dla najmniej zarabiających były przedmiotem poprawek do noweli o PIT, CIT i Ordynacji podatkowej, które senatorowie poparli w głosowaniu w nocy z poniedziałku 28 listopada 2016 r. na wtorek 29 listopada 2016 r. Za podjęciem uchwały w sprawie przyjęcia ustawy z poprawkami głosowało 53 senatorów, 28 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

REKLAMA

Komisja finansów pozytywnie je zarekomendowała całemu Sejmowi we wtorek przed południem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Pakiet żółtych książek - Podatki 2018

Zgodnie z poprawkami autorstwa Grzegorza Biereckiego (PiS) kwota wolna od podatku wzrosłaby w przyszłym roku do 6,6 tys. zł, ale skorzystałyby z niej osoby zarabiające rocznie tylko taką właśnie kwotę lub mniejszą. Oznacza to, że nie zapłacą one podatku w ogóle. Według prezentującego poprawki na sejmowej komisji senatora Grzegorza Biereckiego, takich osób jest ok. 2 mln (a wg Ministerstwa Finansów ok. 3,5 mln).

W przypadku dochodów od 6600 zł do 11 tys. zł kwota wolna będzie się stopniowo zmniejszać, a dla dochodów od 11 tys. zł do 85 tys. 528 zł rocznie wyniesie ona tyle, co obecnie, czyli 3091 zł.

Według poprawek dla osób o dochodach powyżej 85 tys. 528 zł rocznie, kwota wolna będzie ulegać stopniowemu zmniejszeniu, zaś podatnicy zarabiający więcej niż 127 tys. zł nie będą mieli kwoty wolnej w ogóle.

Senat odrzucił natomiast poprawki senatorów PO, które przewidywały podniesienie kwoty wolnej dla wszystkich podatników do 6,6 tys. zł lub do 7,6 tys. zł. Uznania nie zyskała też poprawka zwalniająca z podatku osoby, które osiągają dochody w wysokości nieprzekraczającej dwunastokrotności zasiłku dla bezrobotnych, czyli ok. 7 tys. 800 zł.

Wiceminister finansów Paweł Gruza poinformował, że rząd popiera poprawki, bowiem realizują one cel nadrzędny, czyli uprzywilejowanie najmniej zarabiających. "Prowadzimy szczegółowe wyliczenia dotyczące skutków tej poprawki" - wyjaśnił. Zdaniem resortu na propozycjach skorzysta 3,5 mln osób, a 20 mln Polaków ani nie zyska, ani nie starci. W ograniczonym zakresie straci 450 tys., osób, a maksymalnie 250 tys. najbogatszych straci prawo do ulgi. Jednocześnie z przedstawionych przez niego danych wynika, że na zmianie skorzysta 1,5-2 mln rencistów, o 1,5 mln osób zmniejszy się liczba Polaków płacących PIT. Gruza podkreślił, że maksymalny skutek dla budżetu to miliard złotych.

Uchwalona w połowie października przez Sejm nowelizacja ustawy o PIT, CIT i Ordynacji podatkowej wydłużyła do 1 stycznia 2018 roku obowiązywanie dotychczasowej kwoty wolnej od podatku, a zarazem nałożyła podatek na Fundusze Inwestycyjne Zamknięte.

Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry

W zakresie kwoty wolnej nowela jest odpowiedzią na ubiegłoroczny wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że brak waloryzacji kwoty wolnej od podatku jest niezgodny z konstytucją. TK dał czas na zmianę prawa do 1 grudnia 2016 roku. Złożony przez posłów PiS projekt, który poparł Sejm, przesądził jednak, że dotychczasowa kwota wolna (3 tys. zł) zostałaby utrzymana także w grudniu tego roku oraz w 2017 roku.

Nowela utrzymuje zwolnienie podmiotowe z CIT dla Funduszy Inwestycyjnych Otwartych, a także dopuszcza zwolnienie dla polskich FIZ-ów. Te ostatnie będą mogły korzystać - pod pewnymi warunkami - ze zwolnień przedmiotowych. Zwolnienia nie będą miały zastosowania w zakresie, w jakim funduszom tym można przypisać ryzyko wykorzystywania ich w schematach tzw. agresywnej optymalizacji podatkowej. Chodzi o sytuacje, w których FIZ-y miałyby zyski z udziałów w spółkach nieposiadających osobowości prawnej uprawnionych do emisji papierów wartościowych, które mogą być nabywane przez FIZ-y.


W ustawie znalazł się także zapis o wyłączeniu mocy ochronnej indywidualnych interpretacji podatkowych w odniesieniu do schematów agresywnego planowania podatkowego wydanych przed dniem wejścia w życie zmian.

Aby zmiany mogły obowiązywać od przyszłego roku, muszą być podpisane przez prezydenta i opublikowane do końca listopada br. (PAP)

Ustawa z 29 listopada 2016 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

REKLAMA

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

REKLAMA