Polska musi uczestniczyć w kształtowaniu rachunkowości
REKLAMA
Jest pani ekspertem w Grupie Ekspertów Technicznych Europejskiej Grupy Doradczej do spraw Sprawozdawczości Finansowej (EFRAG). Czym ta grupa się zajmuje?
REKLAMA
- EFRAG ocenia merytorycznie standardy rachunkowości, jeszcze zanim staną się one obowiązującym w Unii Europejskiej prawem.
Doradzanie Komisji Europejskiej wymaga zaangażowania EFRAG-u od samego początku powstawania standardów. Międzynarodowe Standardy Sprawozdawczości Finansowej wydawane są przez niezależną od UE Radę Międzynarodowych Standardów Rachunkowości (IASB), a ich interpretacje przez Komitet do spraw Interpretacji Międzynarodowej Sprawozdawczości Finansowej (IFRIC). Do tych organizacji przesyłamy nasze komentarze, jak jeszcze prace są na etapie konsultacji. Potem ostateczne wersje standardów lub ich interpretacje są publikowane.
I na tym praca EFRAG się kończy?
- Nie. Wtedy ponownie EFRAG ocenia standardy i przekazuje swoje wnioski Komisji Europejskiej. Oczywiście zbieramy też komentarze i opinie zainteresowanych stron z państw UE - takich, jak krajowe organy stanowiące standardy rachunkowości, stowarzyszenia gospodarcze oraz poszczególne firmy. Staramy się zwracać szczególną uwagę na analizę kosztów i korzyści wynikające z nowych lub zmienianych standardów.
Czy EFRAG zajmuje się zatem tylko wydawaniem opinii?
- Nie. EFRAG to nie tylko ciało opiniotwórcze. Staramy się działać proaktywnie, głównie w ramach tzw. PAAinE (Proactive Accounting Activities in Europe). O rachunkowości dyskutuje się obecnie nie tylko w Europie, ale też na całym świecie.
Europa powinna uczestniczyć w kształtowaniu rachunkowości. Czy w zakresie światowym też?
- Oczywiście. Jeżeli Europa chce aktywnie uczestniczyć w kształtowaniu przyszłej, światowej rachunkowości - a moim zdaniem absolutnie powinna - to musi wyprzedzać działania IASB, czyli mieć swoje zdanie zanim IASB coś opublikuje. I taka jest też rola EFRAG - koordynatora i kreatora forum do merytorycznych dyskusji dotyczących rozwoju rachunkowości.
Kto wchodzi w skład zespołu EFRAG?
- Grupa Ekspertów Technicznych to obecnie 15 osób z różnych środowisk, z których 12 ma prawo głosowania. Są wśród nas osoby, które same sporządzają sprawozdania finansowe, są też ich użytkownicy (np. analitycy), przedstawiciele krajowych (w ramach Unii) organów tworzących standardy rachunkowości oraz biegli rewidenci. Ponadto w spotkaniach uczestniczą przedstawiciele Komisji Europejskiej, IASB oraz CESR (Komitet Europejskich Regulatorów Rynku Papierów Wartościowych) jako obserwatorzy.
Jak wygląda praca ekspertów?
- Na regularnych, comiesięcznych spotkaniach omawiamy prowadzone przez IASB projekty i przygotowujemy nasze dokumenty, uwzględniając uwagi zgłoszone w ramach publicznego procesu prowadzonych przez nas konsultacji.
Czym obecnie się państwo zajmujecie?
- Teraz niecierpliwie czekamy na komentarze dotyczące dwóch projektów PAAinE - klasyfikacji pasywów, jako zobowiązania versus kapitały oraz płatności emerytalnych. Komentarze można przesyłać przez stronę internetową www.efrag.org. IFRIC wkrótce opublikuje jako Agreements for the Construction of Real Estate interpretację, której robocza nazwa to D 21 Real Esteta Sales i będziemy wtedy zbierać komentarze związane z wdrożeniem jej w prawie europejskim. Dotyczy ona rozpoznawania przychodów w przypadku budowy i sprzedaży mieszkań.
A nad czym prace właśnie się zakończyły?
- Niedawno zakończyliśmy prace związane z interpretacją KIMSF 13 Programy lojalnościowe.
Jaki jest pani udział w tym zespole ekspertów?
- Przedstawiam swój punkt widzenia i argumenty merytoryczne związane z omawianymi zagadnieniami. Często są to aspekty niedostrzegane przez przedstawicieli innych krajów unijnych. Przykładowo w Polsce jest relatywnie więcej jednostkowych sprawozdań finansowych sporządzanych zgodnie z MSSF.
Czy otrzymuje pani sugestie np. od innych polskich ekspertów odnośnie do koniecznych zmian w MSSF?
- W swoich pracach w ramach EFRAG staram się prezentować polską perspektywę - nasza historia gospodarcza, w tym hiperinflacja i duże zaangażowanie państwa w gospodarkę powodują, że zmiany w standardach mogą mieć dla polskich firm zupełnie inne skutki niż dla firm z rozwiniętych krajów Unii. Ale nie tylko - interpretacja, o której wspomniałam, dotycząca przychodów ze sprzedaży mieszkań na pewno boleśnie dotknie kilku publicznych deweloperów, zmieniając wysokość ich przychodów ze sprzedaży. Może warto więc, żeby zaangażowali się w procesy konsultacji EFRAG, przedstawili swoje argumenty, tak jak zrobiły to poprzednio firmy z branży budowlanej, wtedy gdy dyskutowano nad IFRIC 12 Umowy Koncesyjne. Chcę również działać na rzecz większego zaangażowania się Komitetu Standardów Rachunkowości w europejskie procesy konsultacji. Europa dąży do zapewnienia sobie możliwości wywierania większego wpływu na prace IASB. Oznacza to przedstawianie odpowiednich argumentów we właściwym momencie procesu. Polska powinna dołączyć aktywnie do tego europejskiego głosu.
Czy można do pani zgłaszać takie problemy?
- Oczywiście, że tak. Dlatego zapraszam do regularnego odwiedzania strony www.efrag.org. Przez tę stronę można zgłaszać swoje uwagi i komentarze - na pewno do mnie trafią. Podsumowania naszych prac w ramach Grupy Ekspertów Technicznych w języku polskim są również dostępne na stronie http://www.kibr.org.pl/pl/efrag.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Fot. Arch.
Anna Sirocka, partner firmy Ernst & Young
Rozmawiała EWA MATYSZEWSKA
•ANNA SIROCKA
partner Ernst & Young, członek w Grupie Ekspertów Technicznych Europejskiej Grupy Doradczej ds. Sprawozdawczości Finansowej
REKLAMA
REKLAMA